Piszczenie paska wielorowkowego i hałas napinacza i wymiana śrub mocujących sprężarkę
Mam pytanie do kolegów po wymianie sprzęgięłka alternatora i napinacza paska czy niedogodności związane z hałasem przy zimnym silniku i lekkkim wibrowaniem ustają? Można swobodnie przyspieszyć?
________________________
___________________
__________
So far so good
___________________
__________
So far so good
- Od: 4 lis 2010, 12:09
- Posty: 141
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6/ 2.0 CITD/ 136KM/ kombi/ rok 2002/ wer. exlusive bez xenonów i navi:(
Panowie, pilnie potrzebuję sprzęgięłko alternatora. Okazuje się, że w Poznaniu ciężko o ten podzespół.
Nie ma ktoś na sprzedaż, albo nie wie gdzie można kupić w dobrej cenie? Może być wysyłkowo.
pozdrawiam
Nie ma ktoś na sprzedaż, albo nie wie gdzie można kupić w dobrej cenie? Może być wysyłkowo.
pozdrawiam
________________________
___________________
__________
So far so good
___________________
__________
So far so good
- Od: 4 lis 2010, 12:09
- Posty: 141
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6/ 2.0 CITD/ 136KM/ kombi/ rok 2002/ wer. exlusive bez xenonów i navi:(
wydaje mi się że to będzie w bardzo dobrej cenie http://allegro.pl/sprzeglo-alternatora- ... 37360.html
mądry napisał(a):wydaje mi się że to będzie w bardzo dobrej cenie http://allegro.pl/sprzeglo-alternatora- ... 37360.html
Dzięki Mądry, prawdopodobnie się skuszę.
________________________
___________________
__________
So far so good
___________________
__________
So far so good
- Od: 4 lis 2010, 12:09
- Posty: 141
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6/ 2.0 CITD/ 136KM/ kombi/ rok 2002/ wer. exlusive bez xenonów i navi:(
Stronę wcześniej podałem linka do aukcji gdzie było za 270 – też INA
Teraz gościu nie ma wystawionego, ale zapytaj, bo widzę, że poszły 2 z 3 wystawionych.
Link do zakończonej aukcji:
http://allegro.pl/sprzeglo-alternatora- ... 81129.html
Teraz gościu nie ma wystawionego, ale zapytaj, bo widzę, że poszły 2 z 3 wystawionych.
Link do zakończonej aukcji:
http://allegro.pl/sprzeglo-alternatora- ... 81129.html
Witam wszystkich.
Ten wątek jest jakby dla mnie...
Tez od jakiegoś czasu słyszę pisk z okolic paska wielorowkowego... Raz piszczy bardzo głośno, raz ciszej, a czasami w ogóle... Nie wiem, od czego to zależy. Mam w związku z tym pytanie – czy zawsze po wymienie koła pasowego alternatora, łożysk w rolkach i paska piszczenie ustaje? Pytam, bo nie chcę kupić częsci (drogich przecież) i dalej słyszeć ten dźwięk.... Czy można awarię tego koła zdiagnozowac w jakiś sposób?
Ten wątek jest jakby dla mnie...
Tez od jakiegoś czasu słyszę pisk z okolic paska wielorowkowego... Raz piszczy bardzo głośno, raz ciszej, a czasami w ogóle... Nie wiem, od czego to zależy. Mam w związku z tym pytanie – czy zawsze po wymienie koła pasowego alternatora, łożysk w rolkach i paska piszczenie ustaje? Pytam, bo nie chcę kupić częsci (drogich przecież) i dalej słyszeć ten dźwięk.... Czy można awarię tego koła zdiagnozowac w jakiś sposób?
- Od: 31 sie 2010, 14:15
- Posty: 85
- Skąd: Łódź, Poddębice
- Auto: Mazda 6 Kombi 2005, 2,0 Diesel, 121 KM
drogi Lechita
z racji, ze usunalem twoj temat ( ten powielony ) odpowiem tutaj:
hm... jak myslisz... jak sie czerpie wiedze z forum?
myslisz, ze przez zadanie takiego samego pytania po raz kolejny? ( gdzie przez kilka stron wlasnie tego watku przewijaly sie odpowiedzi?)
mysle, ze powinienes go przeczytac od poczatku... i to ze zrozumieniem...
aby miec caloksztalt wiedzy na ten temat powinienes jeszcze postudiowac pare innych watkow...
miedzy innymi o cenach czesci...
ponizej przypomne Tobie zasady:
– szukamy odpowiedzi w juz istniejacych tematach...
– jezeli odpowiedzi nie ma (w twoim przypadku sa) mozemy zadac pytanie...
– jezeli nie ma podobnego watku, wtedy i tylko wtedy zakladamy nowy temat...
pozdrawiam
z racji, ze usunalem twoj temat ( ten powielony ) odpowiem tutaj:
Lechita napisał(a): Próbowałem dowiedziec się czegoś o moim problemie na jednym z wątków, które dotyczyły takich samych jak u mnie objawów, ale od kilku dni nikt nie odpowiedział
hm... jak myslisz... jak sie czerpie wiedze z forum?
myslisz, ze przez zadanie takiego samego pytania po raz kolejny? ( gdzie przez kilka stron wlasnie tego watku przewijaly sie odpowiedzi?)
mysle, ze powinienes go przeczytac od poczatku... i to ze zrozumieniem...
aby miec caloksztalt wiedzy na ten temat powinienes jeszcze postudiowac pare innych watkow...
miedzy innymi o cenach czesci...
ponizej przypomne Tobie zasady:
– szukamy odpowiedzi w juz istniejacych tematach...
– jezeli odpowiedzi nie ma (w twoim przypadku sa) mozemy zadac pytanie...
– jezeli nie ma podobnego watku, wtedy i tylko wtedy zakladamy nowy temat...
pozdrawiam
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Hmm....
Nie ma co się unosić...
Przeczytałem wątek dokładnie i znalazłem tylko opisy objawów... Nie było nigdzie napisane, jak diagnozuje się uszkodzone sprzęgło alternatora, jak wygląda uszkodzone i w jaki sposób poznac, że wadliwie pracuje. Były tylko wypowiedzi, że objawem uszkodzonego koła jest pisk spod maski. Ale przecież nie za każdym razem, gdy ten pisk występuje, oznacza to uszkodzenie koła pasowego. Dlatego zadałem pytanie, jak zdiagnozować, czy koło jest uszkodzone. Odpowiedzi wbrew twoim twierdzeniom nie było, dlatego założyłem nowy wątek, mając nadzieję, że ktoś, widząc nowy wątek, odpowie dość szybko, bo na weekend miałem umówionego mechanika. Nie doczekałem się, ale nie ma tego złego.... Mechanik stwierdził, że koło pasowe jest ok, sprzęgło pracuje dobrze, a powodem pisków był mocno zabrudzony pasek wieloklinowy, z powodu urwania się jakiejś osłony tego paska. Tak więc zmienił pasek, profilaktycznie wymienił łożyska w rokach, zainstalował jakąś dorobioną przez siebie osłonę i jak na razie piszczenie ustało... Bardzo to przyjemne, że w końcu nie wyje mi auto spod maski...
Nie ma co się unosić...
Przeczytałem wątek dokładnie i znalazłem tylko opisy objawów... Nie było nigdzie napisane, jak diagnozuje się uszkodzone sprzęgło alternatora, jak wygląda uszkodzone i w jaki sposób poznac, że wadliwie pracuje. Były tylko wypowiedzi, że objawem uszkodzonego koła jest pisk spod maski. Ale przecież nie za każdym razem, gdy ten pisk występuje, oznacza to uszkodzenie koła pasowego. Dlatego zadałem pytanie, jak zdiagnozować, czy koło jest uszkodzone. Odpowiedzi wbrew twoim twierdzeniom nie było, dlatego założyłem nowy wątek, mając nadzieję, że ktoś, widząc nowy wątek, odpowie dość szybko, bo na weekend miałem umówionego mechanika. Nie doczekałem się, ale nie ma tego złego.... Mechanik stwierdził, że koło pasowe jest ok, sprzęgło pracuje dobrze, a powodem pisków był mocno zabrudzony pasek wieloklinowy, z powodu urwania się jakiejś osłony tego paska. Tak więc zmienił pasek, profilaktycznie wymienił łożyska w rokach, zainstalował jakąś dorobioną przez siebie osłonę i jak na razie piszczenie ustało... Bardzo to przyjemne, że w końcu nie wyje mi auto spod maski...
- Od: 31 sie 2010, 14:15
- Posty: 85
- Skąd: Łódź, Poddębice
- Auto: Mazda 6 Kombi 2005, 2,0 Diesel, 121 KM
[quote="krabdul"]Stronę wcześniej podałem linka do aukcji gdzie było za 270 – też INA
Teraz gościu nie ma wystawionego, ale zapytaj, bo widzę, że poszły 2 z 3 wystawionych.
Link do zakończonej aukcji:
http://allegro.pl/sprzeglo-alternatora- ... 81129.html
Tylko nie od Tego pseudo-sprzedawcy!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tez połakomiłem sie na cene
Jednym z tych dwóch szczesliwych kupców jestem ja – tylko towaru nie ma (kupione 09 lutego) – kilka maili bez odpowiedzi + rozpoczeta procedura sporu na allegro – tez bez reakcji.
Jednym slowem ma kupujacych w
Pozdrawiam
Teraz gościu nie ma wystawionego, ale zapytaj, bo widzę, że poszły 2 z 3 wystawionych.
Link do zakończonej aukcji:
http://allegro.pl/sprzeglo-alternatora- ... 81129.html
Tylko nie od Tego pseudo-sprzedawcy!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tez połakomiłem sie na cene
Jednym z tych dwóch szczesliwych kupców jestem ja – tylko towaru nie ma (kupione 09 lutego) – kilka maili bez odpowiedzi + rozpoczeta procedura sporu na allegro – tez bez reakcji.
Jednym slowem ma kupujacych w
Pozdrawiam
- Od: 8 lut 2011, 23:24
- Posty: 6
- Skąd: W-w, Londyn
- Auto: Mazda 6 2004 MZR-CD 136KM
Witam
ok 10tys km temu miałem wymianę rozrządu. Ale uszczelka była źle założona/uszkodzona i ok 2tys km temu mechanik wymienił mi uszczelkę na rozrządzie bo był mały wyciek oleju. Wycieku niema ale od tego czasu :
– jak odpalam auto rano czy po kilku godzinach stania piszczy mi pasek na napędzie(gdzie jest rozrząd), tzn prawdopodobnie ten(jeden spec twierdzi że to może być od alternatora), pasek piszczy całkiem głośno przez kilkadziesiąt sekund,potem już cisza.
– po zaparkowaniu auta po dłuższej czy krótszej jeździe, jak trochę powalcze aby gdzieś się upchać auto mam znów głośne dźwięki z tamtej strony, jakby coś w wibracje wpadało, może coś z paskiem, ALE JAK NACISNE sprzęgło (stoje autem na zaparkowanym miejscu) to dźwięki znikają. Zaparkuje w innym miejscu też, tak jakby przechył auta miał znaczenie no i przekazanie napędu.
Pytanie co spierdaczył mechanik, bo on sam nie umie dojść do tego. Ogólnie mam lęki że coś tam może się przerwać, przetrzeć niedługo.
ok 10tys km temu miałem wymianę rozrządu. Ale uszczelka była źle założona/uszkodzona i ok 2tys km temu mechanik wymienił mi uszczelkę na rozrządzie bo był mały wyciek oleju. Wycieku niema ale od tego czasu :
– jak odpalam auto rano czy po kilku godzinach stania piszczy mi pasek na napędzie(gdzie jest rozrząd), tzn prawdopodobnie ten(jeden spec twierdzi że to może być od alternatora), pasek piszczy całkiem głośno przez kilkadziesiąt sekund,potem już cisza.
– po zaparkowaniu auta po dłuższej czy krótszej jeździe, jak trochę powalcze aby gdzieś się upchać auto mam znów głośne dźwięki z tamtej strony, jakby coś w wibracje wpadało, może coś z paskiem, ALE JAK NACISNE sprzęgło (stoje autem na zaparkowanym miejscu) to dźwięki znikają. Zaparkuje w innym miejscu też, tak jakby przechył auta miał znaczenie no i przekazanie napędu.
Pytanie co spierdaczył mechanik, bo on sam nie umie dojść do tego. Ogólnie mam lęki że coś tam może się przerwać, przetrzeć niedługo.
Fotografia, obiektywy – Stare obiektywy
- Od: 24 sie 2009, 17:49
- Posty: 49
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda 6 GH 2.2D 163KM r2011 Kombi
Spokojnie nic sie tak szybko tam nie przetrze (bo sie slizga). Sąsiad codziennie rano piszczy mi pod oknem swoim VW i caly czas tak jezdzi.
Sprawdz jeszcze czy jest roznica jak wylaczysz klimatyzacje.
Sprawdz jeszcze czy jest roznica jak wylaczysz klimatyzacje.
Jak kolega ma diesla to akurat przy tym silniku pasek naciaga napinacz , nie mozna nic samemu podciągnąc – mysle ze kolo alternatora ( jest jego sprzeglem ) mowi " czas mnie wymienic " Poszukaj posty o kole alternatora w CiTD.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
elpc napisał(a):jak odpalam auto rano czy po kilku godzinach stania piszczy mi pasek na napędzie(gdzie jest rozrząd), tzn prawdopodobnie ten(jeden spec twierdzi że to może być od alternatora), pasek piszczy całkiem głośno przez kilkadziesiąt sekund,potem już cisza.
No i problem się pogłębia, wczoraj jechałem przez 150km i pasek cały czas popiskiwał, jutro jade do mechanika ale czy to będzie bardziej wskazywać na "Koło Pasowe Alternatora" ?
Fotografia, obiektywy – Stare obiektywy
- Od: 24 sie 2009, 17:49
- Posty: 49
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda 6 GH 2.2D 163KM r2011 Kombi
Jaksa napisał(a):mysle ze kolo alternatora ( jest jego sprzeglem ) mowi " czas mnie wymienic "
A czy ten element wymienia się standardowo przy wymianie rozrządu ?
Fotografia, obiektywy – Stare obiektywy
- Od: 24 sie 2009, 17:49
- Posty: 49
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda 6 GH 2.2D 163KM r2011 Kombi
Witam.!
Walka nieustannie trwa z piszczeniem Paska wielorowkowego. Idąc myślą forum wymieniłem w listopadzie 2010r. koło pasowe alternatora plus nowy pasek pisk ustał lecz od miesiąca tego roku powrócił wymieniłem łożyska ze słynnym symbolem C3 wysokoobrotowe i dalej piszczy wczoraj zakupiłem pasek oryginał w ASO i co 40km bez pisku i znów piszczy..mam ochotę wyjść z siebie i stanąć obok to auto jest dla mnie kokainą ale dlaczego nikt nie zna odpowiedzi dlaczego piszczy pasek co mam wymienić jeszcze aby przestał piszczeć..( Mechanik który zajmuje się wymianą tych części stwierdził bezsilnie że nie ma bladego pojęcia co jest przyczyną..) Co znów mam kupić koło pasowe? Czy może jak Enduro stwierdził że te śruby dokręcić w sprężarce... Proszę o pomoc Kolegów.! mogę to auto serwisować u któregoś z was na terenie małopolski.. pozdrawiam i dziękuję za każdego posta zwrotnego...!
Walka nieustannie trwa z piszczeniem Paska wielorowkowego. Idąc myślą forum wymieniłem w listopadzie 2010r. koło pasowe alternatora plus nowy pasek pisk ustał lecz od miesiąca tego roku powrócił wymieniłem łożyska ze słynnym symbolem C3 wysokoobrotowe i dalej piszczy wczoraj zakupiłem pasek oryginał w ASO i co 40km bez pisku i znów piszczy..mam ochotę wyjść z siebie i stanąć obok to auto jest dla mnie kokainą ale dlaczego nikt nie zna odpowiedzi dlaczego piszczy pasek co mam wymienić jeszcze aby przestał piszczeć..( Mechanik który zajmuje się wymianą tych części stwierdził bezsilnie że nie ma bladego pojęcia co jest przyczyną..) Co znów mam kupić koło pasowe? Czy może jak Enduro stwierdził że te śruby dokręcić w sprężarce... Proszę o pomoc Kolegów.! mogę to auto serwisować u któregoś z was na terenie małopolski.. pozdrawiam i dziękuję za każdego posta zwrotnego...!
- Od: 23 mar 2011, 19:52
- Posty: 33
- Skąd: Wadowice
- Auto: Mazda 6 2.0 Mzr-cd 2004r.
cropovic napisał(a):te śruby dokręcić w sprężarce
a moze by kolega te sruby w koncu wymienil?
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
elpc napisał(a):– jak odpalam auto rano czy po kilku godzinach stania piszczy mi pasek na napędzie(gdzie jest rozrząd), tzn prawdopodobnie ten(jeden spec twierdzi że to może być od alternatora), pasek piszczy całkiem głośno przez kilkadziesiąt sekund,potem już cisza.
To nie był pasek, to jedna mała poduszka ułamała śrubę mocującą i piszczała o element konstrukcji. Po wymianie jest oki.
elpc napisał(a):– po zaparkowaniu auta po dłuższej czy krótszej jeździe, jak trochę powalczę aby gdzieś się upchać auto mam znów głośne dźwięki z tamtej strony, jakby coś w wibracje wpadało, może coś z paskiem, ALE JAK NACISNE sprzęgło (stoje autem na zaparkowanym miejscu) to dźwięki znikają. Zaparkuje w innym miejscu też, tak jakby przechył auta miał znaczenie no i przekazanie napędu.
Tu było źle zamocowane jedno koło (jestem totalnym nie mechanikiem więc hasła będą egzotyczne) to z paskiem od osprzętu największe z kilkoma śrubami ogólnie tarło o obudowę, były za mocno dokręcone śruby, oraz źle złożona obudowa silnika plastikowa
Ogólnie żadne paski, koła napinaczy itp. Jak chcesz fachowca z powołaniem z okolic Opola pisz do mnie dam kontakt, robi mi już drugie auto (oba japońce) i przyznaje, z sukcesami.
Fotografia, obiektywy – Stare obiektywy
- Od: 24 sie 2009, 17:49
- Posty: 49
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda 6 GH 2.2D 163KM r2011 Kombi
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6