Moja zakupione z przebiegiem niby 169tyś Ale od tego przebiegu mam już 334tyś na budziku. Nie było kolorowo. Wymieniony silnik, skrzynia biegów, 2x wymieniona dwumasa. Zrobione całe zawieszenie z przodu i część z tyłu. Mazdę mam od czterech lat i mimo zawodów nadal ją kocham ...; ))
510 tys. km. CD 136 km 2004 r. Auto użytkowane od 2009 roku. Kupione z przebiegiem 110 tys km. Silnik Turbina Wtryski Oryginał. Gorzej z dwumasa x3 i do tego była walka z wiązka elektryczna x2 o Zwieszeniu nie wspominam bo to norma.
Mazda 6 GG 2005 2.0 PB polift – przejechane 240 000 km, w tym moje 100 000 przez 4 lata. Auto głównie jeżdżone na trasach, brak poważniejszych napraw, a amortyzatory jak nowe
U mnie niecałe 200 000. Ale że właścicieli przede mną było kilku, to oczywiście 100% pewności mieć nie moge ;–). Grunt, że przez ostatnie 5 lat jak nim jeżdżę to robię średnio 10 tys km / rok. Co do napraw – popsuły się już wszystkie rzeczy, które standardowo w Mazdach się psują (dwumasa, wtryski, turbina, etc). O tyle dobrze, że teraz powinien trochę pojeździć, bo już nie ma co się psuć.
Mazda 6 GY 2.0 benzyna 141km Kupiona w 2008 z przebiegiem 60k km, obecnie 265k km w tym 28k z podtlenkiem gazu z awarii to wymiana termostatu, rolki napinającej paska osprzętu, rurka wspomagania, progi i nadkola tylne. Reszta esploatacyjnie (nie ustawiałem do tej pory luzów zaworowych, ale silnik chodzi ok) i co dla mnie najdziwniejsze ciągle oryginalny wydech, reszty auta nie mogli zrobić równie nie rdzewiejącej?