MAZDA6 GH LF '08 – CZARNE WOZIDŁO – Alu, Ultery, Skóra, Spojler 06/2020
Po wielu bataliach i sporej wyrzuconej w błoto kasy mogę powiedzieć, że moja klima wreszcie żyje i daje przyjemny chłodek we wnętrzu kabiny. Wszystkie części znalazły swoje miejsce, klima nabita i teraz aż chce się jeździć
Z nowości z tego tygodnia ciężko wybrać najciekawsze, bo sporo się działo. Stare TPMSy Careuda zostają wymienione na dedykowane Xtronsa
Będą podłączone do nowej stacji androida i nie będę musiał montować kolejnego dodatkowego ustrojstwa. Zasada działania jest taka sama jak przy Careud-zie – sygnał po wi-fi do odbiornika i po kablu do radia. Montaż i synchronizacja: 15 minut.
Wspomniałem również wcześniej, że na dachu będzie badyl z odbiornikien DAB+, a dziś doszło niezbędne urządzenie do podłączenia tego pod USB
Mała rzecz a jak michę cieszyć można
Podczas wymiany klocków uszkodziłem lockery zabezpieczjące koła (kradziejki), więc trzeba było zamówić cosik nowego. Decyzja padła na model Epman Racing w kolorze niebieskim. Po montażu wrzucę fotki
Błędy airbaga zostały skasowane, więc nic nie miga już mi na desce. Dywaniki zostały wyposażone w mocowania, więc również siedzą ciągle we właściwym dla nich miejscu. Było jeszcze sporo innych drobnych prac, ale szkoda czasu na wymienianie ich wszystkich
Edit:
Dziś weszły na posiadanie nowe lockery na koła – poprzednie kradziejki się rozpadły
Z nowości z tego tygodnia ciężko wybrać najciekawsze, bo sporo się działo. Stare TPMSy Careuda zostają wymienione na dedykowane Xtronsa
Będą podłączone do nowej stacji androida i nie będę musiał montować kolejnego dodatkowego ustrojstwa. Zasada działania jest taka sama jak przy Careud-zie – sygnał po wi-fi do odbiornika i po kablu do radia. Montaż i synchronizacja: 15 minut.
Wspomniałem również wcześniej, że na dachu będzie badyl z odbiornikien DAB+, a dziś doszło niezbędne urządzenie do podłączenia tego pod USB
Mała rzecz a jak michę cieszyć można
Podczas wymiany klocków uszkodziłem lockery zabezpieczjące koła (kradziejki), więc trzeba było zamówić cosik nowego. Decyzja padła na model Epman Racing w kolorze niebieskim. Po montażu wrzucę fotki
Błędy airbaga zostały skasowane, więc nic nie miga już mi na desce. Dywaniki zostały wyposażone w mocowania, więc również siedzą ciągle we właściwym dla nich miejscu. Było jeszcze sporo innych drobnych prac, ale szkoda czasu na wymienianie ich wszystkich
Edit:
Dziś weszły na posiadanie nowe lockery na koła – poprzednie kradziejki się rozpadły
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
maestro81 napisał(a):Wspomniałem również wcześniej, że na dachu będzie badyl z odbiornikien DAB+, a dziś doszło niezbędne urządzenie do podłączenia tego pod USB
Hejka, Czy już to działa?
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Dawno nic się nie działo w moim temacie, ale to nie dlatego, że nic się z moją M6 nie działo. A działo się wiele, tylko czasu jakoś na opisywanie tego nie starczyło.
Zeszłe wakacje były dla Czarnulki bardzo wymagające. Podróż na 4 kółkach do Polski odbyła się bez najmniejszych problemów. Tam już czekał znajomy blacharz, który jak zawsze, dostał ode mnie masę roboty w super krótkim terminie
Na pierwszy ogień poszły tylne drzwi pasażera i część nadkola, które niestety korodowało z nieznanych mi wcześniej przyczyn. Jak się okazało, ten fragment był nieudolnie już naprawiany przez jakiegoś papudraka, stąd postępujący rudzielec. No ale teraz zostało to porządnie ogarnięte...
Skoro już przy lakierowaniu jesteśmy to podjąłem decyzję, że skoro będzie już dodatkowy spojler tylnej klapy, to wszystko na tej klapie musi zniknąć – koniec emblematów, napisów, ect. Efekt poniżej – sami oceńcie
Teraz tylko poszperać za jakimś lipem na spód przedniego spojlera...
Podczas powrotu te 1500km fajnie się jechało, autko dociśnięte do drogi, płynnie pokonywało zakręty; prędkość max w DE około 190km/h i ciągle czuć było, że można więcej
Kolejna fanaberia to wystawienie anteny na dach. Powszechnie wiadomo, że spirala antenowa w tylnej szybie klapy dość kiepsko odbiera fale, zwłaszcza na nieoryginalnych unitach (jak moje ). Żeby nie było zbyt łatwo i standartowo założyłem antenę radiową z DAB+
Problemem jednak okazało się podłączenie tego radia cyfrowego do mojego unitu, bo końcówka niestety nie pasowała Ale po kilku miesiącach (nie było czasu na pierdoły) w końcu zamówiłem przejścióweczkę i teraz DAB+ napierdziela aż miło
Ogólnie trasa UK – PL – UK to dla Czarnulki było blisko 5tys km – przejechaliśmy nią Polskę wszerz i wzdłuż. Nie obyło się również bez niespodzianek – przecież byłoby za nudno... Podczas powrotu znad Bałtyku pomyliłem jeden ze zjazdów i poleciałem nieco (około 35km) bo kocich łbach (max 50km/h). No i tu był gwóźdź do trumny – po wjechaniu spowrotem na asfalt na nierównościach słychać było dziwne metaliczne hałasy, a przy skrętach niemal rwało kierownicę z rąk. A za 2 dni miałem być już w pracy w UK Szybko, tzn powoli, pojechałem na szarpaki do znajomka i się okazało, że hałasy to po prostu niemal brak prawego wahacza!!! Mechanik pytał się mnie jakim cudem jeszcze auto jeżdzi bez lawety. Szybka wymiana górnego wahacza (dolny jeszcze dawał radę) była niezbędna.
Instalacja LPG sprawuje się wzorowo, spalanie chyba nieźle: 7l/100km na trasie przy prędkościach około 130km/h, w mieście 9,5l/100km przy średniej prędkości około 50km/h. Nowe firmowe TPMS-y świetnie współgrają z radiem,( poprzedniki leżą w kartonie, jak ktoś reflektuje mogę odsprzedać za jakieś grosze ). Radio w końcu ściągało "cokolwiek" z eteru, więc podróżowanie mijało w dobrym nastroju.
Od wakacji do grudnia niewiele się już działo, był zapierdziel w robocie, brak funduszy i coraz zimniej za oknami. W grudniu recall na poduszki przednie pasażera – miałem nadzieję, że w końcu migająca kontrolka airbaga przestanie mnie wqr...ć. Termin był odległy, bo dopiero na początku lutego mieli wolne miesce. Pojechałem.
W międzyczasie przypomniałem sobie, że kończy mi się przegląd, ale na szczęście w ASO też to zauważyli, więc za jednym zamachem pacnąłem jedno i drugie. Poduszka wymieniona, ale kontrolka nadal błyska (wcześniej pisałem, że forscan znalazł błąd za wysokiej rezystancji na prawej bocznej kurtynie). Sprawdzę to później, jak nieco fundusze podreperuje
Potem przyszedł czas na przegląd... I wszystko byłoby dobrze, gdyby tylko nowicjusz na testach nie spalił mi klocków i tylnej tarczy – nie przestał "gazować" dopóki wewnątrz auta nie zrobiło się szaro od dymu – zacisk się zaciął Musiałem więc wymienić obie tylne tarcze z kompletem klocków – robociznę dostałem gratis.
Coś nieco więcej w tym temacie. Poprzednie tarcze kupiłem niemal 2-krotnie drożej niż obecne, miały być super zajebiaszcze i cudaszne. Moja opinia: szajs, którego nigdy więcej nie kupię – szybko się ścierały (przynajmniej na moich klockach od Brembo) do tego po tygodniu od załozenia już miały rudą, która paskudnie szpeciła wygląd ogólny. Może więc stało się dobrze jak się stało. Nowe już niemal miesiąc na kołach i nadal wyglądają jak nowe, a klocki docierają się coraz bardziej i niemal nie słychać pisków podczas hamowania ( na poprzedniej konfiguracji piszczały jak Azjatki podczas orgazmu )
Kolejna uwaga tyczy się felg – obecnie wygladają koszmarnie Za takie pieniądze spodziewałem się czegoś bardziej odpornego; czysta tania chińszczyzna. Cóż, na przyszły rok będzie zakup 17" lub 18" ( ) na lato, a starocie zostaną na zimówki.
Skoro się już czepiam jakości, to rzekomo nierdzewne nakrętki na koła pordzewiały
Wymieniając już nieco wad i problemów muszę dodać, że ostatnio mam sporo wilgoci wewnątrz auta. Używam "łapaczy" wody, ale ciągle nie mogę znaleźć przyczyny tego zawilgocenia...
Zeszłe wakacje były dla Czarnulki bardzo wymagające. Podróż na 4 kółkach do Polski odbyła się bez najmniejszych problemów. Tam już czekał znajomy blacharz, który jak zawsze, dostał ode mnie masę roboty w super krótkim terminie
Na pierwszy ogień poszły tylne drzwi pasażera i część nadkola, które niestety korodowało z nieznanych mi wcześniej przyczyn. Jak się okazało, ten fragment był nieudolnie już naprawiany przez jakiegoś papudraka, stąd postępujący rudzielec. No ale teraz zostało to porządnie ogarnięte...
Skoro już przy lakierowaniu jesteśmy to podjąłem decyzję, że skoro będzie już dodatkowy spojler tylnej klapy, to wszystko na tej klapie musi zniknąć – koniec emblematów, napisów, ect. Efekt poniżej – sami oceńcie
Teraz tylko poszperać za jakimś lipem na spód przedniego spojlera...
Podczas powrotu te 1500km fajnie się jechało, autko dociśnięte do drogi, płynnie pokonywało zakręty; prędkość max w DE około 190km/h i ciągle czuć było, że można więcej
Kolejna fanaberia to wystawienie anteny na dach. Powszechnie wiadomo, że spirala antenowa w tylnej szybie klapy dość kiepsko odbiera fale, zwłaszcza na nieoryginalnych unitach (jak moje ). Żeby nie było zbyt łatwo i standartowo założyłem antenę radiową z DAB+
Problemem jednak okazało się podłączenie tego radia cyfrowego do mojego unitu, bo końcówka niestety nie pasowała Ale po kilku miesiącach (nie było czasu na pierdoły) w końcu zamówiłem przejścióweczkę i teraz DAB+ napierdziela aż miło
Ogólnie trasa UK – PL – UK to dla Czarnulki było blisko 5tys km – przejechaliśmy nią Polskę wszerz i wzdłuż. Nie obyło się również bez niespodzianek – przecież byłoby za nudno... Podczas powrotu znad Bałtyku pomyliłem jeden ze zjazdów i poleciałem nieco (około 35km) bo kocich łbach (max 50km/h). No i tu był gwóźdź do trumny – po wjechaniu spowrotem na asfalt na nierównościach słychać było dziwne metaliczne hałasy, a przy skrętach niemal rwało kierownicę z rąk. A za 2 dni miałem być już w pracy w UK Szybko, tzn powoli, pojechałem na szarpaki do znajomka i się okazało, że hałasy to po prostu niemal brak prawego wahacza!!! Mechanik pytał się mnie jakim cudem jeszcze auto jeżdzi bez lawety. Szybka wymiana górnego wahacza (dolny jeszcze dawał radę) była niezbędna.
Instalacja LPG sprawuje się wzorowo, spalanie chyba nieźle: 7l/100km na trasie przy prędkościach około 130km/h, w mieście 9,5l/100km przy średniej prędkości około 50km/h. Nowe firmowe TPMS-y świetnie współgrają z radiem,( poprzedniki leżą w kartonie, jak ktoś reflektuje mogę odsprzedać za jakieś grosze ). Radio w końcu ściągało "cokolwiek" z eteru, więc podróżowanie mijało w dobrym nastroju.
Od wakacji do grudnia niewiele się już działo, był zapierdziel w robocie, brak funduszy i coraz zimniej za oknami. W grudniu recall na poduszki przednie pasażera – miałem nadzieję, że w końcu migająca kontrolka airbaga przestanie mnie wqr...ć. Termin był odległy, bo dopiero na początku lutego mieli wolne miesce. Pojechałem.
W międzyczasie przypomniałem sobie, że kończy mi się przegląd, ale na szczęście w ASO też to zauważyli, więc za jednym zamachem pacnąłem jedno i drugie. Poduszka wymieniona, ale kontrolka nadal błyska (wcześniej pisałem, że forscan znalazł błąd za wysokiej rezystancji na prawej bocznej kurtynie). Sprawdzę to później, jak nieco fundusze podreperuje
Potem przyszedł czas na przegląd... I wszystko byłoby dobrze, gdyby tylko nowicjusz na testach nie spalił mi klocków i tylnej tarczy – nie przestał "gazować" dopóki wewnątrz auta nie zrobiło się szaro od dymu – zacisk się zaciął Musiałem więc wymienić obie tylne tarcze z kompletem klocków – robociznę dostałem gratis.
Coś nieco więcej w tym temacie. Poprzednie tarcze kupiłem niemal 2-krotnie drożej niż obecne, miały być super zajebiaszcze i cudaszne. Moja opinia: szajs, którego nigdy więcej nie kupię – szybko się ścierały (przynajmniej na moich klockach od Brembo) do tego po tygodniu od załozenia już miały rudą, która paskudnie szpeciła wygląd ogólny. Może więc stało się dobrze jak się stało. Nowe już niemal miesiąc na kołach i nadal wyglądają jak nowe, a klocki docierają się coraz bardziej i niemal nie słychać pisków podczas hamowania ( na poprzedniej konfiguracji piszczały jak Azjatki podczas orgazmu )
Kolejna uwaga tyczy się felg – obecnie wygladają koszmarnie Za takie pieniądze spodziewałem się czegoś bardziej odpornego; czysta tania chińszczyzna. Cóż, na przyszły rok będzie zakup 17" lub 18" ( ) na lato, a starocie zostaną na zimówki.
Skoro się już czepiam jakości, to rzekomo nierdzewne nakrętki na koła pordzewiały
Wymieniając już nieco wad i problemów muszę dodać, że ostatnio mam sporo wilgoci wewnątrz auta. Używam "łapaczy" wody, ale ciągle nie mogę znaleźć przyczyny tego zawilgocenia...
Ostatnio edytowano 28 lut 2019, 18:10 przez maestro81, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
Klapa na gładko wyszło spoko powiedz pod znaczkiem na środku są dziury na bank a tam gdzie pisze Mazda 6 sam klej?
Co do felg trochę miłości poler parapetu i dalej będą fajnie wyglądać
Co do felg trochę miłości poler parapetu i dalej będą fajnie wyglądać
Im wolniej jedziesz, tym dłużej Cię widza
- Od: 18 cze 2017, 21:26
- Posty: 790 (14/12)
- Skąd: Bytom
- Auto: Mazda6 GH 2.0
UCASH napisał(a):powiedz pod znaczkiem na środku są dziury na bank a tam gdzie pisze Mazda 6 sam klej?
Pod logiem mazdy masz 2 dziurki, na bank będą wymagały zaklejenia jeśli masz zamiar go usuwać. Pod resztą napisów jest tylko klej, ale i tak jest on trudny do usunięcia – mi pozostał ślad więc pierwotnie tylko przemalowałem i dokleiłem spowrotem. Za to teraz wymiata
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
Od wakacji do dzisiaj niewiele się działo w dziale mody/renowacje w mojej M6. Kilka dni temu padł kolejny numerek przebiegu...
Dzisiaj przyszły do mnie nowe wycieraczki. Postanowiłem zrezygnować z hybryd Denso – albo trafiłem na felery albo podróbki, bo 2 zestawy poszły w ciągu jednego roku. Tym razem postanowiłem zainwestować nieco grosza w niemiecką firmę Heyner i kupiłem ich hybrydy. Są bardziej aerodynamiczne (znacznie niższy profil niż poprzedniczki) i widać to już na pierwszy rzut oka.
Pomęczę je nieco w angielskiej pogodzie i napiszę parę słów recenzji, jeśli ktoś będzie zainteresowany z potomnych
Zamówiłem też nowe dekielki do moich pseudo-alusów, bo jeden zagubiony w akcji, a kolejny rozpadł mi się w rękach...
Plan działania na rok 2019 / 2020
1. Nowe opony zimowe – będą założone na obecne felgi 17" Borbeta
2. Nowe alufelgi 18" lub 19" na cieplejsze pory roku
3. Nowe opony letnie – będę założone na nowe felusie
4. Dokładka ( lip ) na przedni spojler w celu poprawy aerodynamiki podczas jazdy
5. Oklejenie wstawek przedniego spojlera zamiast pozostałości gumowania ( po 2 latach ściera się i kiepsko wygląda )
6. Wymiana przednich wahaczy – chyba przyszedł na nie czas...
7. Usunięcie błędu airbaga
8. Wymiana końcówek wydechu
Dzisiaj przyszły do mnie nowe wycieraczki. Postanowiłem zrezygnować z hybryd Denso – albo trafiłem na felery albo podróbki, bo 2 zestawy poszły w ciągu jednego roku. Tym razem postanowiłem zainwestować nieco grosza w niemiecką firmę Heyner i kupiłem ich hybrydy. Są bardziej aerodynamiczne (znacznie niższy profil niż poprzedniczki) i widać to już na pierwszy rzut oka.
Pomęczę je nieco w angielskiej pogodzie i napiszę parę słów recenzji, jeśli ktoś będzie zainteresowany z potomnych
Zamówiłem też nowe dekielki do moich pseudo-alusów, bo jeden zagubiony w akcji, a kolejny rozpadł mi się w rękach...
Plan działania na rok 2019 / 2020
1. Nowe opony zimowe – będą założone na obecne felgi 17" Borbeta
2. Nowe alufelgi 18" lub 19" na cieplejsze pory roku
3. Nowe opony letnie – będę założone na nowe felusie
4. Dokładka ( lip ) na przedni spojler w celu poprawy aerodynamiki podczas jazdy
5. Oklejenie wstawek przedniego spojlera zamiast pozostałości gumowania ( po 2 latach ściera się i kiepsko wygląda )
6. Wymiana przednich wahaczy – chyba przyszedł na nie czas...
7. Usunięcie błędu airbaga
8. Wymiana końcówek wydechu
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
Dzisiaj rano doszły dwie paczuszki...
i coś bardziej "poszzzz"
Jak się nieco ociepli będzie założone na swoje miejsce
Za parę dni dojdzie kolejna "pierdoła"
No i kolejne [tiiit] dotarły – wkrótce będą montowane
i coś bardziej "poszzzz"
Jak się nieco ociepli będzie założone na swoje miejsce
Za parę dni dojdzie kolejna "pierdoła"
No i kolejne [tiiit] dotarły – wkrótce będą montowane
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
Wojtek napisał(a):Daj wsporniki do gumy pod zderzak...
O jakich wspornikach mówisz Dodatkowe wkręty czy jak
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
Co do Lip'a zalecam powycinać trójkąty na zakrętach żeby ładnie się wykładał!! Inaczej bedzie Du.owato wyglądało.Dobrze odtłuścić zderzak + opalarką podgrzać bo za zimno jeszcze na zewnątrz.U mnie wytrzymał tydzień ładnie a po 2 tyg i tak poleciał OUT!.Aha i potrzebujesz 5254 wkręty a nie 4 jak w załączniku masz heeh.Pozdrawiam i czekam na efekt.Ja co prawda juz mam patent na niego ale nadal sie waham czy to ma sens Bo przy 45km/h z Lip'em pęd powietrza strasznie dociska przód i ciężko kierownicą kręcić Nie pogarszajmy aerodynamiki bo przy predkościach przelotowych bedzie możliwa jazda tylko na wprost
-
WisniaUs
Lipa będę zakładał jak si e nieco ociepli, a poza tym moi znajomi z warsztatu mają lekki zapi...l, więc nie chcę im si ę narazie narażać
Narazie chcę się skupić na problemie z airbagiem i porządnie przejżeć całe zawieszenie, zwłaszcza przednie. Lip i ultery polecą w następnej kolejności i już nie mogę się doczekać efektu końcowego
Narazie chcę się skupić na problemie z airbagiem i porządnie przejżeć całe zawieszenie, zwłaszcza przednie. Lip i ultery polecą w następnej kolejności i już nie mogę się doczekać efektu końcowego
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
maestro81 napisał(a):Pod resztą napisów jest tylko klej, ale i tak jest on trudny do usunięcia – mi pozostał ślad więc pierwotnie tylko przemalowałem i dokleiłem spowrotem. Za to teraz wymiata
Jednak nie jest tylko klej..
Im wolniej jedziesz, tym dłużej Cię widza
- Od: 18 cze 2017, 21:26
- Posty: 790 (14/12)
- Skąd: Bytom
- Auto: Mazda6 GH 2.0
Ja też jak mi znajomy przysłał zdjęcie nic z tym nie zrobię już.. są zamówione nowe znaczki w ASO na sobotę powinny być do odbioru dla potomnych napis "Mazda" – 74zl a znaczek "6"54zl
Wątpię że ktoś sobie dorobił to sam bo w jakim celu?
Wątpię że ktoś sobie dorobił to sam bo w jakim celu?
Im wolniej jedziesz, tym dłużej Cię widza
- Od: 18 cze 2017, 21:26
- Posty: 790 (14/12)
- Skąd: Bytom
- Auto: Mazda6 GH 2.0
Może jakaś przygoda była i na klej nie robił tylko na kołki?
- Od: 21 lis 2010, 00:25
- Posty: 686 (1/3)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008
Oryginalnie są kołki plus taśma. A mazdparts pytałeś? Bo dali Ci zaporowa cenę w ASO.
-
& Marta
- Od: 25 kwi 2014, 11:37
- Posty: 3599 (51/69)
- Skąd: Niepołomice
- Auto: Mazda6 GH '08
MazdaSpeed 3 BK '08
W GG jest sama taśma. Widziałem na ulicy kilka GH bez znaczków, tzn. bez napisów, nie było śladu po jakiś kołkach, czyżby były szpachlowane
-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
xRafalx napisał(a):Oryginalnie są kołki
Nie zgadzam się!!!!! Logo na srodku tak ale napis nigdy nie był na kołkach!!! Napewno nie w GH i GG!!
-
WisniaUs
@WisniaUs, to, że Twoja nie miała chyba nie oznacza od razu, że wszystkie nie mają? W tej sprawie nawet duża ilość wykrzykników nie pomoże.
EPC Mazdowskie podaje 5 klipsów pod emblematy na tylnej klapie. Co by się zgadzało z tym co przedstawił UCASH – dwa pod logo Mazdy więc zostają trzy pod napis Mazda. Także nie jest to jakaś anomalia. Może nie było tak we wszystkich wersjach nadwoziowych lub zmieniało się to wraz z rocznikiem ale to nadal wymysł Mazdowski.
EPC Mazdowskie podaje 5 klipsów pod emblematy na tylnej klapie. Co by się zgadzało z tym co przedstawił UCASH – dwa pod logo Mazdy więc zostają trzy pod napis Mazda. Także nie jest to jakaś anomalia. Może nie było tak we wszystkich wersjach nadwoziowych lub zmieniało się to wraz z rocznikiem ale to nadal wymysł Mazdowski.
- Od: 7 kwi 2014, 13:44
- Posty: 3181 (148/189)
- Auto: Jest: Grey Fūjin '03
Było: Mazda6 Tamura '07
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości