Ściąganie auta na prawo – co to może być?
oskarczechonski napisał(a):Otóż auto bardzo ściąga w prawo, szczególnie przy przyspieszaniu, j
Czy to nie jest efekt uboczny działania mechanizmu różnicowego?
oskarczechonski napisał(a):do tego dochodzi problem z wyważaniem kół.
Dodam, iż ciśnienie w kołach prawidłowe, koła wyważone,
To się trochę kłóci ze sobą. Albo jest problem z wyważeniem, albo go nie ma.
Mnie też ściąga na prawo, ale czasem jedzie jak po nitce... Też mnie to zaczyna trochę wkurzać.
Niebawem serwis olejowy, zwrócę uwagę na to ściąganie.
Pozdor Myjk
Wymiana jakiś części w zawieszeniu zaczęła się po wykonaniu sprawdzenia geometrii.
Okazało się, iż wyprzedzenie i pochylenie sworznia zwrotnicy znacznie odbiega od normy. Niewiele mi to mówi, ale:
pochylenie wynosi: koło lewe 2 stopnie, 53 minuty
koło prawe 4 stopnie
Inne parametry na wydruku również odbiegają ale nie tak bardzo.
ASO przy ul. Dęblińskiej w Warszawie stwierdziło , iż jest to wada fabryczna jakiejś serii.
Dokonano bezskutecznej naprawy (wymieniono jakieś części ale nie wiem co)
Kilka wizyt w ASO więc zbieżność jest ustawiona, szczególnie po wymianie jakichś części w zawieszeniu.
Co do mechanizmu różnicowego: przy hamowaniu auto również bardzo ściąga. Ale nawet przy jeździe na wprost nie można puścić kierownicy na dłużej niż 3-4 sekundy.
Sytuacja z wibracjami poprawiła się, jednak od 140 km/h zaczynają dokuczać.
Proszę o dalsze odpowiedzi.
pozdrawiam
Okazało się, iż wyprzedzenie i pochylenie sworznia zwrotnicy znacznie odbiega od normy. Niewiele mi to mówi, ale:
pochylenie wynosi: koło lewe 2 stopnie, 53 minuty
koło prawe 4 stopnie
Inne parametry na wydruku również odbiegają ale nie tak bardzo.
ASO przy ul. Dęblińskiej w Warszawie stwierdziło , iż jest to wada fabryczna jakiejś serii.
Dokonano bezskutecznej naprawy (wymieniono jakieś części ale nie wiem co)
Kilka wizyt w ASO więc zbieżność jest ustawiona, szczególnie po wymianie jakichś części w zawieszeniu.
Co do mechanizmu różnicowego: przy hamowaniu auto również bardzo ściąga. Ale nawet przy jeździe na wprost nie można puścić kierownicy na dłużej niż 3-4 sekundy.
Sytuacja z wibracjami poprawiła się, jednak od 140 km/h zaczynają dokuczać.
Proszę o dalsze odpowiedzi.
pozdrawiam
-
oskarczechonski
albo coś pomyliłeś w odczycie,albo pomylili [waaaco?] i włożyli z innego samochodu.nie znam porametrów wzorcowych i możliwości korekty w 6 ale,to co podałeś wystąpowało w kadetach i fiestach szczególnie w dislu i był to problem składających się nadkoli.wskazania oczywiście minusoweoskarczechonski napisał(a):pochylenie wynosi: koło lewe 2 stopnie, 53 minuty
koło prawe 4 stopnie
takie wskazanie to nie wada tylko katastrofaoskarczechonski napisał(a):ASO przy ul. Dęblińskiej w Warszawie stwierdziło , iż jest to wada fabryczna jakiejś serii.
i znowu piękny słoneczny dzień
- Od: 1 lip 2006, 10:20
- Posty: 728
- Skąd: Wieś
- Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5
Kąt pochylenia koła u mnie to tolerancja taka:
1. lewy przód: od -1st 17min do 0st 43min
2. prawy przód: to samo.
kąt wyprzedzenia WSZ to
1. Koło lewe: 2,43 do 4,47
2. prawe to samo.
Zbierzność
1. lewe: -0,22 do +0,38
2. prawe: to samo.
Sprawdzić też trzeba stan saneczek pod silnikiem i spróbować wyważyć koła już przykręcone – bo takie coś też się robi. A poza tym stan zwrotnic i mocowania górnego amortyzatorów. Stan tarcz hamulcowych i oczywiście półosi.
1. lewy przód: od -1st 17min do 0st 43min
2. prawy przód: to samo.
kąt wyprzedzenia WSZ to
1. Koło lewe: 2,43 do 4,47
2. prawe to samo.
Zbierzność
1. lewe: -0,22 do +0,38
2. prawe: to samo.
Sprawdzić też trzeba stan saneczek pod silnikiem i spróbować wyważyć koła już przykręcone – bo takie coś też się robi. A poza tym stan zwrotnic i mocowania górnego amortyzatorów. Stan tarcz hamulcowych i oczywiście półosi.
Liczy się bezpieczeństwo – a im więcej KM tym bezpieczniej Teraz niestety troche mniej :–(
www.goldwinggl1800.blogspot.com
www.goldwinggl1800.blogspot.com
- Od: 24 lut 2006, 20:01
- Posty: 725
- Skąd: Białystok
- Auto: Lancer 2.0 '04 AT
alf28 napisał(a):takie wskazanie to nie wada tylko katastrofa
alf28, potrafisz może wyjaśnić dlaczego problem raz występuje a raz nie? Jak już wcześniej wspomniałem u mnie czasem jedzie prościutko, a czasem ściąga w prawo, czasem lekko, a czasem w ogóle kierownicy puścić nie można, bo od razu pobocze. Gdyby to było koło/opona/zbieżność/wahacz to chyba występowałoby w sposób ciągły?
Pozdor Myjk
pochylenie drogi, koleiny,+szerokie opony.spróbuj temu się przyjrzeć np;jadąc tą samą stroną drogi w dwóch kierunkach(czyli raż po "tak zwanej" niewłaściwej stronie)oczywiście na odcinku drogi na której Cię ściągaMyjk napisał(a):potrafisz może wyjaśnić dlaczego problem raz występuje a raz nie?
i znowu piękny słoneczny dzień
- Od: 1 lip 2006, 10:20
- Posty: 728
- Skąd: Wieś
- Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5
Jesli masz alumniowe felgi to powinienes zainwestowac w pierscienie wciskane w srodkowy otwor felgi. Koszt zakupu 20zl. Drzenie powinno ustapic. No chyba ze masz krzywe felgi to wtedy nic nie poradzimy.
21 L/ 100km [tiiit] FUEL ECONOMY.
- Od: 5 mar 2007, 14:32
- Posty: 157
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: Nissan Murano 3.5 V6
Panowie,
Kupiłem autko 2 miesiące temu i od początku delikatnie ściągło na prawo. Myślałem że to oponki. Dziś wymieniłem opony na nowe Pirelli P7 ale efekt pozostał. Czy macie może jakiś pomysł co to może być? Zacisk hamulcowy raczej tez nie trzyma koła...
PS. Historii auta nie znam – mogło być uderzone.
Kupiłem autko 2 miesiące temu i od początku delikatnie ściągło na prawo. Myślałem że to oponki. Dziś wymieniłem opony na nowe Pirelli P7 ale efekt pozostał. Czy macie może jakiś pomysł co to może być? Zacisk hamulcowy raczej tez nie trzyma koła...
PS. Historii auta nie znam – mogło być uderzone.
Nie bić! Świeżak jestem! Niewiele wiem, dużo pytam :–)
- Od: 12 mar 2008, 22:19
- Posty: 12
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2002
blacky24 napisał(a):ściąganie w prawo to wada fabryczna mazdy, wiec nie ma sie czym zbytnio przejmowac, aby to usunąc nalezy zmienic geomertie koła
ja mam mazdę z kierownicą po prawej stronie i ściąg na lewo, ale nie dla tego, że coś nie tak z autem, tylko dla tego, że praktycznie każda droga jest pochylona do zewnątrz.
Ja k tylko zjechałem z promu we Francji, okazało się, że delikatnie ściaga na prawo.
Kiedyś już była o tym dyskusja i wniosek był taki, że to kwestia czułego układu kierowniczego. Mój brat ma to samo w swoim bmw i tez jeździł na geometrie, ale nic się nie poradzi, taki koszt dobrego prowadzenia
- Od: 7 paź 2007, 12:20
- Posty: 195
- Skąd: ok. Radomia/ Reading UK
- Auto: M6 GH 2008r. 2,0 klekot 168KM
szoszon1983 napisał(a):Kiedyś już była o tym dyskusja i wniosek był taki, że to kwestia czułego układu kierowniczego
Bez przesady co do czułości . Czułość układu kierowniczego M6 jest delikatnie mówiąc mierna w porównaniu z samochodami tej klasy z tej samej epoki produkcyjnej. Owszem była o tym dyskusja i chyba akcja serwisowa. Ściąganie ( na prawo ) to była wada fabryczna Szóstki ( bodajże brak łożysk amorów ) wyeliminowana chyba od 2004 r. poprzez ... dodanie tych łożysk ).
Tak jest ..... jak bardzo chcesz wyeliminowac wadę wymien / dokup 2xgorne mocowania amorka + 2xłozyska + 2xosłony amorów , koszt materiałów ( z przed roku 1100 zł tyle płaciłem – wymieniałem u siebie )Pawnik napisał(a):to była wada fabryczna Szóstki ( bodajże brak łożysk amorów )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6