Problem z akumulatorem.

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez adamszcze » 30 mar 2006, 16:03

Mam problem z akumulatorem.Kupiony w pazdzierniku tamtego roku Centra Plus 50Ah.
Gdy samochód postoi 3 dni nie można go odpalić – akumulator się rozadowuje.Przy wyjętym kluczyku pobór prądu 0,25A.Czy to dużo?Być może pobór prądu jest za duży.
U elektryka sprawdzalem ladowanie.Z alternatora 14,1V a na akumulatorze 13,9V (mierzone przy świeżo naladowanym akumulatorze).Proszę o pomoc co może być przyczyną.Może ktoś wie jaki powinnien być pobór prądu przy wyjętym kluczyku ze stacyjki.
adamszcze
 

Postprzez b2 » 30 mar 2006, 16:22

gdzieś masz ujście na mase. mi skilowała kiedyś akumulator żarówka w schowku. odstawiłem auto na kilka dni, schowka nie zamknąłem, żarówka świeciła sobie tak długo, aż się prąd skończył.

popraw temat (jakie auto – w opisie)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez Briareos » 30 mar 2006, 16:27

250mA to grubo za duży prąd. W ciągu 4h masz zużycie na poziomie 1Ah, więc po 3 dniach jesteś 18Ah w plecy. Niby niewiele jak to jest 50Ah w sumie, ale akumulatory samochodowe bardzo nie lubią być ciągle w stanie niedoładowania – szybko się zasiarczą. Szczególnie zaś, jeśli zdażyło się parę razy że stał dłużej niż te 3 dni (jeśli padł kiedyś "do zera" to nawet raz wystarczy).
Napięcie ładowanie masz OK, ale zasiarczony akumulator nie będzie trzymał pojemności niezależnie od tego jak długo go będziesz ładował.

Prąd rozładowania nie powinien wychodzić poza 25mA (tak że ma szansę 2 miesiące utrzymać zdolność do zakręcenia rozrusznikiem).

EDIT: Skoro już o żarówkach mowa to może ta bagażniku? Albo uszkodzony autoalarm/radio/zmieniacz CD.
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Postprzez Gustav » 30 mar 2006, 22:45

Ostatnio usunąłem przyczynę notorycznego rozładowywania się akumulatora. Wystarczyło, że samochód postał nie odpalany 2-3 dni i klapa. Przy wyłączonych wszystkich odbiornikach prądu (także czujnik otwarcia drzwi) amperomierz wskazywał pobór 330mA. Jak się okazało, winą było niewłaściwe podłączenie alarmu i centralnego zamka. Żeby zatuszować sprawę, poprzedni właściciel dał bezpiecznik 30A zamiast 10A. Po wymianie sterownika centralnego zamka wszystko wróciło do normy. Tak więc, należy wyjmować po kolei bezpieczniki i sprawdzaći, czy któryś z obwodów nie "przepuszcza" prądu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lip 2005, 20:39
Posty: 50
Skąd: Mińsk Maz.
Auto: Mazda 323F BG B6e

Postprzez GofNet » 31 mar 2006, 02:05

Ja mam CENTRA Futura 50Ah i w aucie alarm, syrenkę z własnym zasilaniem, dodatkowe dwa zabezpieczenia, radio i akumulator nawet w największe mrozy nie był doładowywany. Stał czasem dwa, trzy dni i mimo -30 stopni odpalał silnik. Kiedyś (latem) auto stało trzy tydognie nieużywane i akumulator się nie rozładował. Niestety muszę przyznać, że wcześniej miałem akumulator Bosh (ale chyba stary) i po dwóch tygodniach latem na identycznych parametrach poboru włączał się alarm – akumulator się rozładowywał do zera :(. Teraz nie mam tego problemu ;).

Faktycznie szukaj po obwodach, bo coś Ci zjada zbyt duż tych wolnych elektronów!

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez adamszcze » 31 mar 2006, 13:04

Dzięki za pomoc.W weekend będe szukal.Narazie doszedem do bezpiecznika po wyjęciu którego pobór spada prawie do zera.Jest to bezpiecznik wnętrza ROOM.Dam znać jak znajdę przyczynę.
adamszcze
 

Postprzez Gustav » 31 mar 2006, 13:22

O, już jakiś konkret. To samo było u mnie. Czekamy na bliższe relacje :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lip 2005, 20:39
Posty: 50
Skąd: Mińsk Maz.
Auto: Mazda 323F BG B6e

Postprzez adamszcze » 14 kwi 2006, 09:18

Znalezienie przyczyny nie jest takie latwe jak myślalem.Jak narazie doszedem do trzech obwodów.Jeden to obwód od czujników otwarcia drzwi do procesora CPU, który na razie odlaczylem i skutkuje to tylko tym,że nie mam oswietlenia wnetrza po otwarciu drzwi oraz sygnalizacji akustycznej przy wlaczonych swiatlach i otwartych drzwiach.Drugi obwód to podtrzymanie napięcia radia (w stanie spoczynku pobiera 50mA-trochę dużo jak na migającą diodę radia).Trzeci obwód to wtyczka przy konsoli wskaźników.Jak wyjmę to spada pobór o 70mA.Podejżewam zegar gdyż od pewnego czasu nie dziala.Jak dojdę do czegoś nowego to dam znać.Na razie Wesolych Swiat!
adamszcze
 

Postprzez GofNet » 20 sty 2007, 19:56

To i ja się dopiszę ze swoimi ostatnimi przejściami.

Od dwóch i pół roku mam alarm Skorpion, który do niedawna spisywał się bardzo dobrze. Jak wyjechałem do Niemiec na dwa tygodnie, to po powrocie nie miałem żadnego problemu z odpaleniem silnika. Do czasu...

Trzy tygodnie temu padł mi alarm z powodu zalania wodą. Odłączyłem więc dziada :| (Niebawem będzie nowy :)). Niestety z powodu braku czasu musiałem ew. naprawy przeprowadzić w późniejszym czasie (jak się później okazała w dużo późniejszym czasie). Żeby było zabawniej – mam odłączone zamki, więc do pojazdu możnabyło wsiąść wyłącznie przez bagażnik :(.

Trzy dni później akumulator również odmówił posłuszeństwa. Nie mogłem nawet odpalić silnika – tylko przekaźnik cykał a kontrolki ledwo świecyły. Po naładowaniu akumulatora (ma również dwa i pół roku i pierwszy raz był ładowany) silnik odpalił bez problemu. Po trzech dniach ponownie brak prądu w zanadrzu. Po kolejnym naładowaniu akumulatora historia się powtórzyła. Powiązałem to oczywiście z alarmem, ale wiedziałem, że sterowanie było odłączone (alarm jest wypięty z kostki od czujników, itp). Wyjąłem więc akumulator i przez ostatni tydzień do pracy jeździłem rowerem, bo nie miałem czasu zająć się usterką.

Dziś (po trzech-czterech tygodniach) zająłem się wreszcie tym problemem. Zacząłem od podłączenia zamka kierwcy, aby nie wsiadać przez bagażnik :). Założyłem naładowany akumulator, pojeździłem, postał 2h i zacząłem mierzyć:
    Napięcie ładowania: 14,3V (na klemach akumulatora)
    Pobór prądu: 0,8A (wyłączone lampki, odłączone krańcówki, odpięte radio, itp.)
Nic więc dziwnego, że niezawodny akumulator wytrzymywał trzy dni. Inny pewnie i tyle by nie pociągnął...

Amperomierz w rękę i do roboty. W głównej puszce z bezpiecznikami wyszło, że ~0,5A pobiera Fuel Inj (instalacja wtryskowa), zaś pozostałe 0,2-0,3A wskazywał bezpiecznik BTN (światła awaryjne, oświetlenie kabiny, centralny zamek, światła stopu, tylne światła pozycyjne i alternator). Załadowałem się więc do środka i zacząłem "strzelać" z bezpieczników. Nie zauważyłem jednak nic przerażającego. Na bezpieczniku Room miałem 0,02A (zapewne podtrzymanie zegarka), zaś na jeszcze innym bezpieczniku Engine (urządzenia sterujące wtryskiem i zapłonem) miałem raptem 0,06A. I tak nie było to mało, bo około 80mA, ale w porównaniu z 0,8A to raptem 10% prądu.

Zauważyłem jednak, iż gdy wyjąłem ten ostatni bezpiecznik, to pod machą cyknął przekaźnik. Poszedłem do puszki z bezpiecznikami głównymi i tam okazało się, że poboru na dwóch wcześniej opisywanych bezpiecznikach niemal nie było. Na Fuel Inj 0A, zaś na BTN jakieś 0,02A.

Alarmu nie wyjąłem z pojazdu, lecz go tylko odłączyłem od sterowania. Okazało się, że alarm ma zwarcie i:
1. Albo zamo zwarcie powoduje taki pobór prądu
2. Albo alarm podawał napięcie na pompę, która nieustannie pracowała.
Trudno powiedzieć, co dokładnie, bo zaczął padać znacznie większy deszcze i musiałem się streszczać.

Odpiąłem alarm całkowicie, wstawiłem "ukryty przełącznik", aby przez przypadek komuś nie udało się uruchomić silnika i tak na obecną chwilę musi pozostać.

REASUMUJĄC:
1. Najpierw trzeba naładować akumulator.
2. Wyłaczamy wszystkie urządzenia, wyjmujemy radio, blokujemy/odłączamy krańcówki, wyłączamy lampki, itp. itd.
3. Później sprawdzamy amperomierze ustawionym na 10-20A (zależnie od posiadanego multimetru) prąd miedzy klemą "+" a przewodem plusowym.
4. Jeśli tam nie ma podejrzanie dużego poboru prądu, to albo akumulator nie jest ładowany, albo jest już w agonii.
5. Gdy jednak jest wykryty pobór prądu (większy, niż powinien), to lecimy do skrzynki z głównymi bezpiecznikami i tam szperamy w poszukiwaniu złodzieja prądu.
6. Po zapisaniu/zapamiętaniu wskazań badamy puszkę w kabinie (przy lewej nodze kierowcy) oraz puszkę pomocniczą znajdującą się tuż nad puszką główną we wnętrzu samochodu.
7. Analizujemy tak zebrane informacje i lokalizujemy podejrzanego.
8. Usuwamy usterkę i idziemy na piwo... <piwo>

Mam pytanie dodatkowe:
Jaki jest prawidłowy pobór prądu w Mazdzie 323 BG?
Chodzi o pojazd bez alarmu, z wysuniętym radiem, wyłączonymi ew. lampkami i wciśniętymi krańcówkami (chodzi o podświetlenie kabiny i stacyjki). Po prostu z wyposażeniem seryjnym takim, jak bo fabryka stworzyła. Oczywiście chodzi o pomiar z wyjętymi kluczykami ze stacyjki między klemą a plusem akumulatora...


Pozdrawiam
..::GofNet::..
Ostatnio edytowano 22 sty 2007, 21:02 przez GofNet, łącznie edytowano 1 raz
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez GofNet » 22 sty 2007, 20:46

GofNet napisał(a):Mam pytanie dodatkowe:
Jaki jest prawidłowy pobór prądu w Mazdzie 323 BG?
Chodzi o pojazd bez alarmu, z wysuniętym radiem, wyłączonymi ew. lampkami i wciśniętymi krańcówkami (chodzi o podświetlenie kabiny i stacyjki). Po prostu z wyposażeniem seryjnym takim, jak bo fabryka stworzyła. Oczywiście chodzi o pomiar z wyjętymi kluczykami ze stacyjki między klemą a plusem akumulatora...
Ktoś może sprawdzał?

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323