Demontaż dmuchawy – co i jak?

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez KOVI » 12 sie 2006, 11:30

Witajcie
Czy ktoś z szanownych forumowiczów wyjmował już wentylator/dmuchawę w kabinie – nie wiem czy coś wpadło czy łożysko się zaciera ale zaczyna nieprzyjażnie hałasować :( .
Wydaje się to prostą rzeczą ale w przypadku Mazdy niespodzianki są prawie zawsze – stąd moje pytanie – czy jest to prosta i krótka robota z wyjęciem dmuchawy czy lepiej odpuścić i przyzwyczaić sie do hałasu?? :D
pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lut 2006, 23:40
Posty: 35
Skąd: Poznań
Auto: 626 GF 98' 2.0 115KM – full

Postprzez bery » 15 sie 2006, 22:17

Pod schowkiem pasażera z przodu masz dmuchawę , która trzyma się chyba na trzech śrubkach. Odkręcasz odłączasz kabelek prądu i plastykowe rureczki i wyciągasz wentylator . Z góry ściągasz metalowy ćpień i rozkładasz dmuchawę na części pierwsze które smarujesz np. WD 40 i składasz w całość. Dmuchawa chodzi ciszej , ale starcza to na 3 miesiące. POZDRO!!!
Bery
Początkujący
 
Od: 26 lut 2005, 22:05
Posty: 15
Skąd: Bydgoszcz
Auto: MAZDA 6 2005 po lifcie 2.0 benzyna

Postprzez KOVI » 16 sie 2006, 09:13

Dzięki – tego mi było trzeba :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lut 2006, 23:40
Posty: 35
Skąd: Poznań
Auto: 626 GF 98' 2.0 115KM – full

Postprzez KOVI » 16 sie 2006, 18:24

Już po kłopocie – faktycznie robota na 2 min. :)
wpadł jakiś kawałek urwanego plastiku i stąd ten hałasik:)

pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lut 2006, 23:40
Posty: 35
Skąd: Poznań
Auto: 626 GF 98' 2.0 115KM – full

Postprzez Pajko » 16 sie 2006, 23:29

mayer napisał(a):nie jest ani miłe ani proste ani przyjemne. najgorsza robotaw GE to wymiana dmuchawy i nagrzewnicy...



co masz na mysli to mowiac ?? musze sie za to zabrac u siebie a nie wiem co i jak ??
Ostatnio edytowano 17 sie 2006, 09:21 przez Pajko, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2005, 21:18
Posty: 2563
Skąd: Tarnów
Auto: GMC Safari Hi-top , Skoda Fabia III 1,2 Tsi

Postprzez mayer » 17 sie 2006, 09:17

praktycznie musisz wywalić cały kokpit...w GE(!)
mayer
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...:))))))
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 mar 2005, 16:36
Posty: 490 (0/1)
Skąd: poznań
Auto: Mercedes W124 300TD /mazda 626

Postprzez Pajko » 17 sie 2006, 13:00

mayer napisał(a):praktycznie musisz wywalić cały kokpit...w GE(!)



ale od czego i jak sie zabrac ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2005, 21:18
Posty: 2563
Skąd: Tarnów
Auto: GMC Safari Hi-top , Skoda Fabia III 1,2 Tsi

Postprzez mayer » 21 sie 2006, 14:40

wszystko po kolei łącznie z osłoną tunelu dźwigni zmiany biegów, schowek, osłony dolne boczne, zegary, ster, obudowa steru... no masa zabawy.
mayer
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...:))))))
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 mar 2005, 16:36
Posty: 490 (0/1)
Skąd: poznań
Auto: Mercedes W124 300TD /mazda 626

Postprzez P_iter » 15 maja 2008, 09:04

Coraz częściej po przekręceniu kluczyka w stacyjce wentylator nawiewu milczy. Po jakimś czasie, gdy samochód się troche potrzęsie na wybojach – rusza, ale nawiew jest mocno anemiczny. Wydaje mi się, że poluzował się wentylator. (Czasami słychać, że coś zawadza). Podejrzewam, że to sprawa mechanicza. Jak dostać się do dmuchawy aby sprawe przebadać?
Ostatnio edytowano 15 maja 2008, 10:29 przez P_iter, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam
P_iter
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2008, 23:01
Posty: 42
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 TD, 121 DB CT

Postprzez lucas83 » 17 lip 2011, 13:42

Panowie, czy macie jakiś ludzki pomysł na demontaż łopat wirnika dmuchawy w GF? Samo wyjęcie dmuchawy to pikuś, ale chcę zdjąć jeszcze łopaty, żeby dostać się do silnika. Czytałem fotoporadnik stąd:

viewtopic.php?f=116&t=91145

ale nie mam zielonego pojęcia jak zdjąć te łopaty. Próbowałem rozszerzyć ten plastik, z którego wystaje metalowy trzpień, ale póki co łopaty nie dają się zdemontować :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 19:17
Posty: 810
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.

Postprzez pwl89 » 18 lip 2011, 22:28

bery napisał(a):Pod schowkiem pasażera z przodu masz dmuchawę , która trzyma się chyba na trzech śrubkach. Odkręcasz odłączasz kabelek prądu i plastykowe rureczki i wyciągasz wentylator . Z góry ściągasz metalowy ćpień i rozkładasz dmuchawę na części pierwsze które smarujesz np. WD 40 i składasz w całość. Dmuchawa chodzi ciszej , ale starcza to na 3 miesiące. POZDRO!!!
Nic dziwnego że 3 miesiące. Mniej więcej po takim czasie z tego odrdzewiacza odparowują wszystkie substancje oliwiące, a mechanizmy nim odrdzewione – naoliwione zacierają się. Do smarowania mechanizmów precyzyjnych używa się używa się oliwy technicznej, do łożysk różnych smarów. Do odrdzewiania – WD 40.
Pozdro
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2011, 17:26
Posty: 34
Skąd: TKI
Auto: Mazda 626 GF 2.0 DiTD 101KM (74KW) RF2A (SOHC 16V) XI.1999 Liftback

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6