Demontaż pasów bezpieczeństwa (WYSTRZELONY NAPINACZ)
Strona 1 z 1
Witam
Niedawno dostałem nowe pasy z pirotechnicznymi napinaczami, więc stare z wystrzelonymi napinaczami postanowiłem zdemontować. A że miałem akurat przy sobie aparat to postanowiłem porobić przy okazji kilka zdjęć.
Dla zainteresowanych po czym rozpoznać wystrzelony napinacz najbardziej interesujące będą dwa ostatnie zdjęcia.
A poniżej przedstawiam demontaż (montaż w odwrotnej kolejności ) krok po kroku:
Żeby dostać się do pierwszej śruby musimy cienkim śrubokrecikiem delikatnie podważyć osłonkę.
Śrubka jak malowana
Żeby zdjąć górną część osłony słupka trzeba najpierw wyciągnąć plastikową zapinkę...
...unieść delikatnie osłonkę do góry...
... i zdjąć ją.
Następnie trzeba odpiąć listwy progowe (są na zatrzaski- łatwo schodzą)
I delikatnie podnieść do góry i zdjąć dolną część osłony słupka.
Niżej widać też śrubę mocującą pasy u dołu.
I już tylko ta śrubka trzyma cały mechanizm pasów.
W Maździe napinacz pirotechniczny znajduje się w słupku obok mechanizmu zwijającego pas .
Najpierw odchylamy białą osłonkę a następnie wypinamy kostkę
Jeżeli pas jest dobry (napinacz niewystrzelony) to metalowa linka znajduje się na dnie cylinderka
Tu wyraźnie widać że linka została "wystrzelona" z cylinderka, czyli napinacz zdetonowany.
UWAGA: spotkałem się już z przypadkami że linka nie była wystrzelona całkowicie jak w tym przypadku, tylko sięgała do np. 2/3 cylinderka- taki napinacz również jest wystrzelony. W sprawnym linka powinna znajdować się na samym spodzie cylinderka.
EDIT by Marek: Przeniosłem obrazki na serwer MS
Niedawno dostałem nowe pasy z pirotechnicznymi napinaczami, więc stare z wystrzelonymi napinaczami postanowiłem zdemontować. A że miałem akurat przy sobie aparat to postanowiłem porobić przy okazji kilka zdjęć.
Dla zainteresowanych po czym rozpoznać wystrzelony napinacz najbardziej interesujące będą dwa ostatnie zdjęcia.
A poniżej przedstawiam demontaż (montaż w odwrotnej kolejności ) krok po kroku:
Żeby dostać się do pierwszej śruby musimy cienkim śrubokrecikiem delikatnie podważyć osłonkę.
Śrubka jak malowana
Żeby zdjąć górną część osłony słupka trzeba najpierw wyciągnąć plastikową zapinkę...
...unieść delikatnie osłonkę do góry...
... i zdjąć ją.
Następnie trzeba odpiąć listwy progowe (są na zatrzaski- łatwo schodzą)
I delikatnie podnieść do góry i zdjąć dolną część osłony słupka.
Niżej widać też śrubę mocującą pasy u dołu.
I już tylko ta śrubka trzyma cały mechanizm pasów.
W Maździe napinacz pirotechniczny znajduje się w słupku obok mechanizmu zwijającego pas .
Najpierw odchylamy białą osłonkę a następnie wypinamy kostkę
Jeżeli pas jest dobry (napinacz niewystrzelony) to metalowa linka znajduje się na dnie cylinderka
Tu wyraźnie widać że linka została "wystrzelona" z cylinderka, czyli napinacz zdetonowany.
UWAGA: spotkałem się już z przypadkami że linka nie była wystrzelona całkowicie jak w tym przypadku, tylko sięgała do np. 2/3 cylinderka- taki napinacz również jest wystrzelony. W sprawnym linka powinna znajdować się na samym spodzie cylinderka.
EDIT by Marek: Przeniosłem obrazki na serwer MS
Ostatnio edytowano 13 lut 2010, 17:11 przez sini, łącznie edytowano 8 razy
Mam mazdę i nie zawaham się jej uzyć
- Od: 3 mar 2006, 18:52
- Posty: 75
- Skąd: warszawa
- Auto: 323f BA 1.5 kat Z5 '96 + LPG
UWAGA: spotkalem się już z przypadkami że linka nie była wystrzelona całkowicie jak w tym przypadku, tylko sięgała do np. 2/3 cylinderka- taki napinacz również jest wystrzelony. W sprawnym linka powinna znajdować się na samym spodzie cylinderka.
A masz fotkę sprawnego napinacza???
PS
Ładna foto-story
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
magicadm napisał(a):A masz fotkę sprawnego napinacza???
Nie mam, ale napinacz wygląda dokładnie tak samo, tylko ta linka z nakretką na końcu nie wystaje z cylinderka, tylko jest całkowicie schowana (jak zajrzysz w głąb, to jest na samym dnie).
Mam mazdę i nie zawaham się jej uzyć
- Od: 3 mar 2006, 18:52
- Posty: 75
- Skąd: warszawa
- Auto: 323f BA 1.5 kat Z5 '96 + LPG
LuK napisał(a):jak zachowuja sie wtedy pasy?
No cóż, mogą zachowywać się różnie... Ja kupiłem moją madzie po wystrzale poduszek i napinaczy:
– pas pasażera (podczas wypadku nie było pasażera-pas był nie zapięty) był cały zwinięty i napięty na maxa, nie można go było wyciągnąć nawet na milimetr,
– pas kierowcy (kierowca podczas uderzenia był zapięty) wyciągnięty jest gdzieś tak do połowy i nie zwija się automatycznie, można go natomiast wyciągnąć i wtedy bardzo, bardzo powoli się zwija (jak go zostawie na noc to do rana się znów do połowy zwinie).
Ale widziałem już pasy po wystrzale napinaczy które wyciągają i zwijają się prawidłowo, oraz blkokują się podczas szarpnięcia, nie ma więc reguły jak będą się zachowywały pasy po wystrzale...
LuK napisał(a):a po czym poznac wystrzelone napinacze z zewnatrz?
W zdetonowanym (po lewej) napinaczu linka jest "wystrzelona" z cylinderka, a w sprawnym (po prawej) linka jest schowana głęboko w cylinderku.
UWAGA! Jeżeli napinacz nie był wystrzelony to linka powinna być na samym "dnie" cylinderka- mniej więcej w okolicach zielonej strzałki, jeżeli zaś linka nie wystaje z cylinderka, ale jest wokolicach czerwonej strzałki oznacza to że napinacz jest wystrzelony, ale wybuch np. był słabszy.
Można to sprawdzić zaglądając przez "komin" cylinderka...
zasada działania napinacza w przybliżeniu jest taka:
Podczas uderzenia sensor wysyła po kabelku sygnał detonacji do napinacza.
Ten wystrzeliwuje linkę przez cylinderek (czerwona strzałka), a linka lecąc ściąga pas napinając go w ten sposób i dociskając pasażera do siedzenia.
EDIT by Marek: tutaj też obrazki przeniosłem na serwer MS
Ostatnio edytowano 13 lut 2010, 17:01 przez sini, łącznie edytowano 2 razy
Mam mazdę i nie zawaham się jej uzyć
- Od: 3 mar 2006, 18:52
- Posty: 75
- Skąd: warszawa
- Auto: 323f BA 1.5 kat Z5 '96 + LPG
sini napisał(a):W zdetonowanym (po lewej) napinaczu linka jest "wystrzelona" z cylinderka, a w sprawnym (po lewej)
Buahaha....ale się miałem czego uczepić
A tak na serio Sini naprawdę fajnie, że się tym tematem zająłeś. Wielkie gratulacje...zawsze się można czegoś więcej dowiedzieć o naszych samochodzikach
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
farciarz napisał(a):sini napisał(a):W zdetonowanym (po lewej) napinaczu linka jest "wystrzelona" z cylinderka, a w sprawnym (po lewej)
Już poprawione
Tak to jest jak człowiek klika po nocy zamiast spać grzecznie...
tco_tm napisał(a):Ja dodalbym, zeby robic to kilka minut po odlaczeniu akumulatora.
Oj tak, to bardzo ważne. Ja wymieniałem te pasy razem z montażem poduszek więc akumulator już miałem odłączony, nawet to chyba zaznaczyłem w innym poscie o AIR BAGach
Mam mazdę i nie zawaham się jej uzyć
- Od: 3 mar 2006, 18:52
- Posty: 75
- Skąd: warszawa
- Auto: 323f BA 1.5 kat Z5 '96 + LPG
andruu napisał(a):czy w mazdzie 323 F 1.5 Z5 Ba z 94 roku bez poduszek też jest taki napinacz piroteczniczny??
z tego co czytałem kiedys tu gdzieś na forum to napinacz pirotechniczny jest stosowany tylko w tych samochodach w których jest sysytem SRS, wiec jeżeli twój samochód seryjnie nie miał poduszek to pasów pirotechnicznych też nie.
Za odpalenie pasów odpowiada ten sam czujnik co za odpalenie poduszek. A zakładanie sensora tylko dla pasów jest raczej nieopłacalne.
Tak na mój rozum to wyglada. Jesli jest inaczej to prosze mnie poprawic
Pozdrawiam
Mam mazdę i nie zawaham się jej uzyć
- Od: 3 mar 2006, 18:52
- Posty: 75
- Skąd: warszawa
- Auto: 323f BA 1.5 kat Z5 '96 + LPG
wymieniłeś tylko pasy czy poduchy tez wstawiłeś nowe??
z kąd miałes pasy jesli to nie tajemnica??
ja tez kupiłem madzie po wystrzale ale pasy to mam chyba od całkiem innego auta założone....działaja bez zarzutu.mam pytanko : czy jesli jedna poducha wystrzeli to wysadza oba napinacze czy tylko jeden
z kąd miałes pasy jesli to nie tajemnica??
ja tez kupiłem madzie po wystrzale ale pasy to mam chyba od całkiem innego auta założone....działaja bez zarzutu.mam pytanko : czy jesli jedna poducha wystrzeli to wysadza oba napinacze czy tylko jeden
- Od: 3 kwi 2006, 14:26
- Posty: 15
- Skąd: Częstochowa
- Auto: Mazda 6 MZR-CD 2.0 136 Ps
Czeczen napisał(a):czy jesli jedna poducha wystrzeli to wysadza oba napinacze czy tylko jeden
Może wysadzić jeden całkowicie a drugi tylko częściowo
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
Czeczen napisał(a):wymieniłeś tylko pasy czy poduchy tez wstawiłeś nowe??
Wymieniłem poduchy, pasy i sensor
Czeczen napisał(a):skąd miałes pasy jesli to nie tajemnica??
Znalazłem gościa na allegro- sprzedawał jedną poduchę- odezwałem ie do niego na priv, pogadalismy i kupiłem od niego komplecik: sensor pasy i poduchy i dodatkowo przepływkę.
Czeczen napisał(a):mam pytanko : czy jesli jedna poducha wystrzeli to wysadza oba napinacze czy tylko jeden??
Obydwa. Z tego co poczytałem na ten temat to nie ma mozliwości żeby wystrzeliła tylko jedna poducha i tylko jeden napinacz (chodzi mi o model BA- tu nie ma możliwości wyłączenia jednej poduszki), albo wystrzelą obie albo żadna. Sensor cały czas wysyła sygnały i sprawdza czy poduszki są połączone- jeżeli wykryje że któraś poduszka nie jest podłączona wtedy (zaczyna też migać kontrolka od AIR BAGów na desce ) rozbraja wszystkie poduszki i podczas zderzenia nie odpalają ani poduszki ani napinacze. Czyli: albo wszystko (obydwie poduszki i obydwa napinacze) albo nic.
farciarz napisał(a):Może wysadzić jeden całkowicie a drugi tylko częściowo
Taka opcja zawsze jest możliwa. Gdy ja rozkręciłem moje pasy po wypadku to jeden wystrzelił całkiem, a drugi o ok. 4 cm mniej.
Ale nie ma takiej mozliwości żeby (przy podłączonych obydwu napinaczach) jeden odpalił a drugiego nie.
Mam mazdę i nie zawaham się jej uzyć
- Od: 3 mar 2006, 18:52
- Posty: 75
- Skąd: warszawa
- Auto: 323f BA 1.5 kat Z5 '96 + LPG
witajcie wiec ja tez mam małe pytanie do was czy w po wypadkowym acie w ktorym odpaliło wszystko tzn obie poduszki napinacze w pasach itd.noo wiecie o co chodzi a mianowicie chodzi mi o to czy w takim aucie trzeba wymienic tez czujnik doprowadzajace sygnał d komputera sterujacego tym całym ustrojswem oraz komputer czy wstarczy zmienic same pasy oraz poduchy czy trzeba wymienic wszystko komputer czujniki i pasy i czy podłoczenie samemu nie ma zadnych oba ze nastapi samo wystrzał tego na nowo???? dziekuje i pozdrawiam AREK
- Od: 3 cze 2006, 19:49
- Posty: 15
- Skąd: siedlce
- Auto: 626GE 96r 2.0 16V Cronos
I
Premacy 2.0 ditd
sini napisał(a):Z tego co poczytałem na ten temat to nie ma mozliwości żeby wystrzeliła tylko jedna poducha
Nie wiem jak wygląda sprawa w starszych modelach ale w produkowanych po 2000 roku jest taka możliwość o ile w samochodzie został zapięty tylko jeden pas. Czujniki wtedy ukierunkowują działanie ładunków pirotechnicznych.
- Od: 22 kwi 2005, 10:15
- Posty: 494
- Skąd: Bytom
- Auto: 6 kombi 2.0 diesel 2004r
Witam . Ja u siebie właśnie sprawdziłem napinacze wygląda że wszystko ok. Ale po odkręceniu pasów śicągnęły sioę za bardzo i nie mogłem ich założyć. Zacząłem to rozbierać oczywiście zaraz mi się sprężyna rozkręciła złożyłem to wzzystko do kupy ale teraz d........ a nie zwijąją się i nie rozciągają coś musiałem spie...... Szukam teraz kogoś kto by coś poradził jak to ma być wszystko złożone. Dodam że robiłem to z podłączonym akumulatorem wtedy jeszcze nie przeczytałem tego postu i nie widziałem że lepiej odłączyć zasilanie a swoją drogą niech ktoś mądry wyjaśni po co?
323 f 98 r BA
- Od: 22 mar 2007, 19:42
- Posty: 117
- Skąd: Bełchatów
- Auto: Mazda 6 2.0 Pb 2005r
lepiej odłączyć zasilanie a swoją drogą niech ktoś mądry wyjaśni po co?
Sprawa jest bardzo prosta i nie trzeba mądrości, jeno zastanowienia, ale wyjaśnię na "około" i od końca- podczas wypadku na skutek wstrząsów, rozwalenia akumulatora i innych niemiłych zdarzeń auto może stracić zasilanie. Należy pamiętać, że zarówno poduszki, jak i napinacze są uruchamiane za pomocą eksplozji ładunków wybuchowych (gazy wybuchowe napełniają poduszki, lub cofają linkę w napinaczu). Aby doszło do zadziałania detonator musi dać impuls,a do tego potrzebuje prądu.Co jeśli na skutek wypadku, zasilanie znika??? Otóż na taką ewentualność są w układzie kondensatory. Gromadzą one energię, by w razie zaniku napięcia, wystrzelić poduszki i pasy. Zapewne kondensatory (ale tu się domyślam) są połączone przez rezystor z masą, aby po odpięciu aku itp. rozładować kondensatory- stąd należy odczekać kilka minut. A po co odpiąć akumulator? Żeby nie zrobić sobie krzywdy, bo to trochę jak zabawa z petardą nad ogniskiem (jeśli nie odpiąłeś aku.)– teoretycznie nie powinno wystrzelić, ale jeśli gdzieś niechcący zrobisz zwarcie to piwo będą otwierać Ci kumple. Pozdrawiam.
Czy pas od kierowcy może od tak pościć ? Dziś wsiadam a ten już się nie zwija ..
- Od: 5 lis 2015, 00:22
- Posty: 3
- Auto: Mazda Premacy 2004 100km 1.8 Pb+LPG
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości