Reanimacja układu klimatyzacji

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez krzysiek p » 4 cze 2004, 14:41

Witam!
Mam pytanie odnośnie eksploatacji klimatyzacji. Mam mazde 323f z 1991r i wydaje mi się, że troszki słabo chłodzi. Czy znacie przyczyne lub poradzicie co mam wymienić lub uzupełnić (gaz). Słyszałem, że należy wymienić jakieś filtry i albo uzupełnić gaz a najlepiej to go wymienić. Koszt wymiany to ok 250zł – czy to jest dużo czy mało? Bardzo proszę o pomoc lub jakieś rady zwarzywsz na zbliżające się upały.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lut 2004, 15:02
Posty: 113
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 323f BG 1.8 16V DOHC 91`

Postprzez MarekS » 4 cze 2004, 14:44

Musisz podzwonić po "klimaciarzach".Klime można napełnić za 200.Pa :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2004, 23:44
Posty: 103
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda 626 1.8i 16V GW '99+LPG,
Honda Legend Coupe 1991 , 3,2 6V + LPG

Postprzez Jaksa » 4 cze 2004, 21:36

odnośnie eksploatacji klimatyzacji. Mam mazde 323f z 1991r
hehe..... to co to za wersja ? BG tylko Protege miały klimę.... no no....
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez mtaranti » 4 cze 2004, 22:58

Jeśli tylko napełnienie to jedź do takiego gościa który specjalizuje sie ogólnie w klimatyzacjach (nietylko samochodowych), lodówkach itd.
Ja wczoraj byłem u takiego majstra (nadmieniam że ten nic mi niespieprzył jak ten kowal co robił mi silnik)
Teraz chłodzi lepiej.
Tyle że mi napełnił, ale jeszcze musze zobaczyć do filtru przeciwpyłkowego i takie duperele.
Samo napełnienie (dopełnienie właściwie ) kosztowało mnie 50 zł
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2004, 00:15
Posty: 277
Skąd: zamość
Auto: 3 BK 1,6 CITD 119 km
B2500 1997r. 79km
SIGNUM FL 1,9 150km

Postprzez Jaksa » 4 cze 2004, 23:18

filtru przeciwpyłkowego
W GE brak filtra przeciwpylkowego.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez SimoneuS » 5 cze 2004, 01:23

..
Ostatnio edytowano 25 maja 2007, 09:19 przez SimoneuS, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2003, 20:57
Posty: 353

Postprzez nightcomer » 5 cze 2004, 07:04

Z moich obserwacji wynika, że coraz trudniej jest o profesjonalną obsługę/naprawę klimy chodzącej na R12. Oczywiście drobne dopełnienie mogą zrobić w ambitniejszym serwisie lodówek (raz skorzystałem – OK). Natomiast jak powstanie większa nieszczelność, to zaczyna się ból. Trzeba ją usunąć, zassać olej do sprężarki, potem R12... W wawie znam jeden punkt, który to robi dobrze, ale drogo. Np. usunięcie nieszczelności w obrębie komory silnika, napełnienie olejem i freonem – 500.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2003, 01:07
Posty: 756
Skąd: zławieśWWA]:~
Auto: cprf2a'99

Postprzez misiolot » 5 cze 2004, 11:56

Nightcomer prawde napisał ,choć jeszcze przyczyna słabego działania klimy może leżeć w zużytym kompresorze.Zrób prostą próbę zamknij wszystkie nawiewy prócz centralnego tak też ustaw nadmuch włącz klimę na maxa a kratkę nawiewu włóż termometr może byc taki samochodowy za 20 zeta jeśli po około 15 minutach temperatura wydmuchiwanego powietrza spadnie do ok 8-12`C(12`C to w nowszych modelach aut,mają wydajniesze sprężarki przez co schładzają większą objętość powietrza i przy nieco wyższej temperaturze oddawanego powietrza utrzymują obniżoną temperaturę w kabinie co jest zdrowsze) to z klima jest w porządku a to że nie działa jest twoim subiektywnym odczuciem.Możesz jeszcze sprawdzić czy zafajdany parownik lub jakis filtr przeciwpyłkowy nie ograniczją przepływu.Aha próbę wykonaj przy zamkniętych drzwiach i oknach.
Nie mogę a w zasadzie ..dlaczego nie ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2004, 23:11
Posty: 375
Skąd: grochów
Auto: Chrysler Voyager 3.3 LE jajko

Postprzez nightcomer » 6 cze 2004, 10:11

Na razie, nie zakładając nowego tematu, wystosowuję pytanie:

Gdzie dobrze i tanio mozna jeszcze serwisować starodawne klimatyzacje na R12? Sptykalem się już z debilnymi propozycjami przeróbki na 134 – nie, nie o to mi chodzi. Poszukuję (i jak widać wyżej nie tylko ja) profi serwisu, który nie tylko napelnia R12 (nie ma z tym problemu na razie) ale ma odpowiedni olej do spreżarki i elementy do naprawy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2003, 01:07
Posty: 756
Skąd: zławieśWWA]:~
Auto: cprf2a'99

Postprzez misiolot » 6 cze 2004, 11:15

Ja jeżdziłem do takich magików przy torze na Służewcu ale średnio byłem zadowolony ale kumpel z ojcem wyczaili takich gdzieś w bazie transportowej w Raszynie jeżdzili tam z Camry i Alfą zapytam się jutro jak ćię temat jeszcze interesuje to daj znać :)
Nie mogę a w zasadzie ..dlaczego nie ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2004, 23:11
Posty: 375
Skąd: grochów
Auto: Chrysler Voyager 3.3 LE jajko

Postprzez nightcomer » 6 cze 2004, 11:26

misiolot napisał(a):jeżdzili tam z Camry i Alfą zapytam się jutro jak ćię temat jeszcze interesuje to daj znać :)
zdecydowanie mnie interesuje. a będzie fuckturka na zabieg klimatyczny?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2003, 01:07
Posty: 756
Skąd: zławieśWWA]:~
Auto: cprf2a'99

Postprzez misiolot » 6 cze 2004, 11:30

Pewnie tak,bo świadczą tzw usługi zewnętrzne, jak się wszystkiego dowiem to napiszę
Nie mogę a w zasadzie ..dlaczego nie ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2004, 23:11
Posty: 375
Skąd: grochów
Auto: Chrysler Voyager 3.3 LE jajko

Postprzez mtaranti » 7 cze 2004, 09:30

Dzieki Jaksa nawet nie wiedziałem czy jest czy nie. tak palnołem.
tylko powiedz mi co jest przyczyną i gdzie szukać jak wyłącze klime to wydobywa sie lekko nieprzyjemny zapach z nawiewów tak przez czas aż przestanie lecieć chłodne powietrze( gdy klima chodzi to tak nie czuć). Czy trzeba cos wyczyścić????
I druga sprawa: w okolicach schowka przed pasażerem z przodu jak mam włączoną klime to przy około 2000 obr. cos wpada w lekkie wibracje i brzęczy lekko jakby było luźne.
Nie wiem ale czy to może być jakaś chłodniczka od klimy-gdzie ona sie wogóle znajduje bo nigdy nie miałem potrzeby patrzec gdzie cos takiego sie znajduje ani jak wygląda????
Z góry dzieki..........
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2004, 00:15
Posty: 277
Skąd: zamość
Auto: 3 BK 1,6 CITD 119 km
B2500 1997r. 79km
SIGNUM FL 1,9 150km

Postprzez Pietruch » 7 cze 2004, 09:59

A czy chlodniczka od klimy nie znajduje sie przed glowna chlodnica, ta silnikowa?? Przynajmniej tak mi sie wydaje*


*mowie o modelu 323F
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2004, 12:32
Posty: 110
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 F BA 1.5 96r.

Postprzez ER » 7 cze 2004, 11:25

JA OSTATNIO NAPEŁNIAŁEM KLIMĘ NA BIELANACH.
NAPEŁNIENIE 150 ZETA
ODGRZYBIENIE 100 ZETA
ŚRODEK TAKI NA POKAZANIE NIESZCZELNOŚCI 30 ZETA.
FACET PRYWATNIE JEŹDZI MADZIĄ EFCIĄ BA (COOOOOOOL) WIĘC PIPRZYĆ W MADZIACH NI POWINIEN BO NAUCZYŁ SIĘ CO I JAK NA SWOJEJ (HŁEHŁE)ALE NARAZIE NIE MOGĘ SIĘ Z NIM DOGADAĆ BY DAŁ <jelen> SIAKIŚ RABACIAK DLA KLUBU WIĘC NIE MOGŁEM GO OFFICIALNIE POLECAĆ (BBEEEEE ).
P.S.ALE JAKBY KTO KCIAŁ TO SŁUŻE KONTAKTEM <jelen>
POLSKA BIAŁO-CZERWONI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 11:33
Posty: 34
Skąd: STOLYCA
Auto: EFA

Postprzez krzysiek p » 7 cze 2004, 11:28

Dzięki bardzo wszystkim za informacje, napewno się przydały.
Jak się chłodzenie poprawi to napewno opiszę co wymieniłem i ile to mnie kosztowało.
Pozdrawiam
<img src="http://selvi.ckim.flexopartner.net/kris/template.jpg">
Była pikna – czarna mazda 323f 1.8 16V DOHC z 1991 roku,
a teraz jest Audi B4 Avant TDI z 1995 roku ale ogromny sentyment do mazdy nadal pozostał.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lut 2004, 15:02
Posty: 113
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 323f BG 1.8 16V DOHC 91`

Postprzez nightcomer » 7 cze 2004, 13:06

ER napisał(a):JA OSTATNIO NAPEŁNIAŁEM KLIMĘ NA BIELANACH.
NAPEŁNIENIE 150 ZETA
ODGRZYBIENIE 100 ZETA
Dziwnie tanio napełnianie, dziwnie drogo odgrzybianie, no nie wiem co o tym...
czy ty aby na pewno wciągasz R12 do swojej EFY?? bo nie zapodałeś rocznika.
P.S.ALE JAKBY KTO KCIAŁ TO SŁUŻE KONTAKTEM <jelen>
dawaj dawaj, zobaczy się co to warte.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2003, 01:07
Posty: 756
Skąd: zławieśWWA]:~
Auto: cprf2a'99

Postprzez lamare » 7 cze 2004, 13:50

Nie lubię płacić za badziewie.
Najlepszy, bo sprawdzony sposób na przykre zapachy to formalina ok.5%
Robię to tak (w 626 GE):
– przygotowuję waciki do demakijażu (takie platki bawełniane)
– przyczepiam do nich nitki
– namaczam 4 waciki w formalinie
– wrzucam namoczone w kratki nawiewu (między żebrami)
– kratki zamykam, nitki dyndają na zewnątrz
– okna zostawiam otwarte (jak stoi w garazu) – tak najlepiej.
– jak okna zamknięte, to trzeba wietrzyć ze 2 godziny po wszystkim.
– Madzię zostawiam na noc – niech ją formalina przegryza.
– za nitki wyciągam waciki i wietrzę kabinę.
– jest to jedyny środek dezynfekcyjny, na który nic się jeszcze nie uodporniło.
– OSTRZEGAM – tak preparat, jak i metoda całkowicie niezgodna z normami ISO, za to działa.
Znam przypadek, że samochód ze zwłokami, co w nim leżały ponad tydzień nie był do sprzedania.
Tak q..wsko capiło, że można było się porzygać. Pranie tapicerki, podsufitki, wymiana dywaników dały badziewie.
Za to rozpylenie formaliny we wnętrzu i zamknięcie bryki na szczelnie sprawę załatwiło.
Ale zrobił to dopiero gośc co za prawie darmo odkupił tę Almerę.
Kocham Kobiety, szczególnie o imieniu MADZIA

Lamare
Forumowicz
 
Od: 7 lis 2003, 15:49
Posty: 50
Skąd: Warszawa
Auto: 626 Cronos 2,0

Postprzez nightcomer » 8 cze 2004, 01:05

lamare napisał(a):Nie lubię płacić za badziewie.
Najlepszy, bo sprawdzony sposób na przykre zapachy to formalina ok.5%
Bardzo ciekawy pomysł. Ja też nie lubię płacić za nic. Mała wątpliwość – czy formalina nie działa agresywnie na metal?

Przy okazji przypominam, że najskuteczniej można zapodać środek odgrzybiający otworem odwadniającym na dole parownika – dostępny jest w GE z wnętrza samochodu po str pasażera. Należy tylko zdjąć gumową rurkę w kształcie kolanka.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2003, 01:07
Posty: 756
Skąd: zławieśWWA]:~
Auto: cprf2a'99

Postprzez Paweł » 8 cze 2004, 01:34

Znam przypadek, że samochód ze zwłokami[...]


Cos mi sie przekrecilo jak to czytalem. Na co umarl ten czlowiek?

Pracujesz w prosektorium?
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/889)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323