Przygasają światła, piszczy pod maską

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Button » 29 sty 2007, 08:32

Od jakiegoś czasu coraz częściej mogę zaobserwować powyższe objawy.
Przypuszczam, że chodzi o pasek klinowy.
Pytanie – czy mam rację, czy powodem może być źle naciągnięty pasek i jeżeli tak to trzeba go wymienić czy naciągnąć?

(szukałem w wątkach już istniejących i zbyt wiele nie znalazłem)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2006, 07:47
Posty: 298
Skąd: Łódź
Auto: Xed 6 2.0 V6-->Millenia 2.5 V6 --> Mondeo MKIV

Postprzez xANDy » 29 sty 2007, 10:16

rafal_gz napisał(a):szukałem w wątkach już istniejących i zbyt wiele nie znalazłem
To może poszukaj pod maską i organoleptycznie sprawdź naciąg paska... :P
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez buba74 » 29 sty 2007, 10:58

Piszczy pasek bo ma już dość, że od razu włączasz światła... :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2005, 13:12
Posty: 415
Skąd: Świdnik
Auto: Mazda 626 GE FS 93`& KL 92`

Postprzez Button » 29 sty 2007, 11:48

Czasem jest tak, że nie piszczy wcale a czasem np. w środku drogi do pracy, po przejechaniu ok 4-5 KM zaczyna piszczeć
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2006, 07:47
Posty: 298
Skąd: Łódź
Auto: Xed 6 2.0 V6-->Millenia 2.5 V6 --> Mondeo MKIV

Postprzez buba74 » 29 sty 2007, 11:56

sprawa jest prosta. Jeżeli pasek nie jest stary to próbować naciągnąć. Jeżeki jest stary to wymienić i naciągnąć. Piszczy bo możę dostać troszkę wody i zaczyna piszczeć. W okresie zimowym alternator jest cały czas pod obciążeniem i daje spory opór. Jeśli pasek jest słabo naciągnięty to piszczy. Rzadna filozofia. Maska w górę i do dzieła.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2005, 13:12
Posty: 415
Skąd: Świdnik
Auto: Mazda 626 GE FS 93`& KL 92`

Postprzez Pawel_181 » 2 lut 2007, 23:25

Witam
Ja miałem też taki problem i okazało się, że to łożysko sie rozsypało w tym kółku które naciąga pasek.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 lip 2004, 10:20
Posty: 6
Skąd: Ciasna
Auto: Xedos 6 2.0

Postprzez Marcin » 2 lut 2007, 23:34

rafal_gz napisał(a):Od jakiegoś czasu coraz częściej mogę zaobserwować powyższe objawy.
Przypuszczam, że chodzi o pasek klinowy.
Pytanie – czy mam rację, czy powodem może być źle naciągnięty pasek i jeżeli tak to trzeba go wymienić czy


Stawiam na pasek.Popatrz za okno jaka pogoda.zle naciagniety i obciażony pasek+wilgoc (deszcz)=pisk :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2007, 02:18
Posty: 1649 (22/36)
Skąd: Śrem
Auto: Toyota Prius 2010

Postprzez Karwoś » 3 lut 2007, 00:12

Dokładnie – wystarcz troche wilgoci i pasek będzie piszczał szczególnie jak słabo naciągnięty.
Liczy się bezpieczeństwo – a im więcej KM tym bezpieczniej :) Teraz niestety troche mniej :–(
www.goldwinggl1800.blogspot.com
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2006, 20:01
Posty: 725
Skąd: Białystok
Auto: Lancer 2.0 '04 AT

Postprzez Button » 3 lut 2007, 18:41

A wie ktoś może gdzie w Łodzi warto podjechać (do jakiego warsztatu) żeby mi Xedosika sprawdzili?
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2006, 07:47
Posty: 298
Skąd: Łódź
Auto: Xed 6 2.0 V6-->Millenia 2.5 V6 --> Mondeo MKIV

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6