Cześć wszystkim. Zaobserwowałem dziwne zachowanie wskaźnika poziomu paliwa w Mazdzie 6, 2.0D (2005). Za każdym razem przy przekręcaniu kluczyka w stacyjce skacze on na inną wysokość.. Raz zatrzymuje się na rezerwie, raz na środku, raz na maksimum.. (przy stałej ilości paliwa w baku). Podczas jazdy normalnie schodzi powoli do zera..
Dodatkowo obrotościomierz też skacze.. głównie przy wyłączaniu silnika... skacze w górę, spada, czasem po wyłączeniu silnika zostaje na obrotach ok. 1,0 tys. obr.
Wiecie co może być tego przyczyną?
problem ze wskaźnikiem paliwa
Strona 1 z 1
magicadm napisał(a):Jakieś masowanie zegarów chyba się sypie
wątpię żeby w takim przypadku robiło się np. tak
pedrok napisał(a):skacze w górę, spada, czasem po wyłączeniu silnika zostaje na obrotach ok. 1,0 tys. obr
pedrok, od kiedy masz auto? Nikt nie grzebał przy zegarach?
dopiero kupiłem... w niemczech... zzauważyłem to jadąc z Niemec.. może ktoś coś majstrował.. co z tym zrobić??
-
pedrok
pedrok,
witamy na forum i jednocześnie prosimy o przestrzeganie zasad tu panujących,
zapoznaj się proszę z regulaminem działu i popraw temat stosując się do niego,
mam nadzieję, że uwiniesz się w 24h
pozdrawiam
witamy na forum i jednocześnie prosimy o przestrzeganie zasad tu panujących,
zapoznaj się proszę z regulaminem działu i popraw temat stosując się do niego,
mam nadzieję, że uwiniesz się w 24h
pozdrawiam
- Od: 7 kwi 2007, 23:13
- Posty: 213
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6, 3.0 V6 (05), 6 MPS
pavlos napisał(a):Zapytaj kolegi Lorento on jest fachowcem na tym forum.
Dajmy spokój "koledze" Lorento
pedrok
Proponuję poszukać czegoś na podmianę – a wcześniej – wypiąć i wpiąć ponownie zegary, ew czymś zapryskać złącza
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Skoro mnie wywołano, moje zdanko: Ktoś grzebał przy wskaźnikach, to jasne! Pytanie tylko czy przy okazji naprawy, czy przy kręceniu licznikiem. Same z siebie wskaźniki nie padają.
POGROMCA ZENONÓW!
Nie przeginajcie! Gdzie? ....... W Aucie!!!
Nie przeginajcie! Gdzie? ....... W Aucie!!!
Panowie, jestem świeży na tym forum więc proszę o wyrozumiałość.
W mojej 6-ce mam problem ze wskazaniami poziomu paliwa. Przez rok miałem wrażenie, że nie tankuję do pełna tzn. po zatankowaniu do pełna wskazówka ustawiała się poniżej maksimum ( różne położenia). Czasami zdarzało się że było ok. tzn. maks. Ale niedawno miałem coś takiego, że miałem ok. 30l a pokazywał rezerwę ( żółta kontrolka). Co to może być : czujnik paliwa w zbiorniku,coś z komputerem czy też inna możliwość? Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
W mojej 6-ce mam problem ze wskazaniami poziomu paliwa. Przez rok miałem wrażenie, że nie tankuję do pełna tzn. po zatankowaniu do pełna wskazówka ustawiała się poniżej maksimum ( różne położenia). Czasami zdarzało się że było ok. tzn. maks. Ale niedawno miałem coś takiego, że miałem ok. 30l a pokazywał rezerwę ( żółta kontrolka). Co to może być : czujnik paliwa w zbiorniku,coś z komputerem czy też inna możliwość? Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
- Od: 19 paź 2009, 10:53
- Posty: 11
- Skąd: Toruń
- Auto: Mazda 6 2006 1.8 sedan
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6