Witam. Odpalam dzis rano mazde i slysze jakies takie dziwne stukanie, podnioslem maske i zlokalizowalem ze to stuka pod pokrywa zaworow. zdjalem pokrywe i zobaczylem ze jedna ze srub mocujacych glowice jest urwana. wyjalem ja i zalozylem pokrywe. narazie nie ma zadnych objawow, wszystko jest tak jak bylo, ale pewnie nie bedzie tak caly czas, pewnie zacznie walic olejem, kompresja bedzie uciekala itp. Wie ktos moze czy jest szansa wykrecenia reszty tej sruby? ta urwana sruba wyglada tak:
z gory dziekuje za odp
Urwana śruba głowicy. Czy da się wykręcić? Dlaczego pękła?
Strona 1 z 1
aha, czyli rozwiercic ja mniejszym wiertlem niz ta sruba, zeby w nia wkrecic pozniej mniejsza srube, tak? a dostane gdzies taki gwintownik z lewym gwintem?
Ostatnio edytowano 15 paź 2008, 12:38 przez damian, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
damiaaans – śrUb – popraw temat.
Gwintowniki w sklepach z narzedziami/artykulami metalowymi – takich lepiej wyposazonych.
Gwintowniki w sklepach z narzedziami/artykulami metalowymi – takich lepiej wyposazonych.
"The object of war is not to die for your country, but to make the other bastard die for his."
www.zacharow.info – portfolio
www.zacharow.info – portfolio
- Od: 17 lis 2005, 00:24
- Posty: 1884
- Skąd: Łódź
- Auto: 323F BJ FP LPG
strOOs napisał(a):damiaaans – śrUb – popraw temat.
dzieki ze zwrociles mi uwage, bo chyba zawsze pisalem z bledem..
Bladyy78 strOOs dzieki za pomoc, myslalem ze bedzie z tym gorzej narazie nie bede nic z tym robil, poczekam az cos sie zacznie dziac. zastanawia mnie tylko dlaczego pekla tak sama z siebie....
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
damiaaans lepiej zrob teraz, bo potem moze Ci cos wiecej sie rozwalic.
Jak Ci zacznie rzygac olejem to automatycznie cos wiecej juz bedzie uszkodzone.
Teraz to koszt zrobienia glowicy.
Podjedz gdzies i dopytaj ile to bedzie kosztowac teraz, bo potem to..
Jak Ci zacznie rzygac olejem to automatycznie cos wiecej juz bedzie uszkodzone.
Teraz to koszt zrobienia glowicy.
Podjedz gdzies i dopytaj ile to bedzie kosztowac teraz, bo potem to..
"The object of war is not to die for your country, but to make the other bastard die for his."
www.zacharow.info – portfolio
www.zacharow.info – portfolio
- Od: 17 lis 2005, 00:24
- Posty: 1884
- Skąd: Łódź
- Auto: 323F BJ FP LPG
strOOs napisał(a):damiaaans lepiej zrob teraz, bo potem moze Ci cos wiecej sie rozwalic.
wiecej, tzn co? ta sroba moze juz dluzszy czas byla urwana, tylko moze teraz wyskoczyla z gniazda. plyn z chlodnicy mi gdzies ubywal caly czas, a pod samochodem nie bylo widac wyciekow, wiec moze to przez to...
strOOs napisał(a):Podjedz gdzies i dopytaj ile to bedzie kosztowac teraz, bo potem to..
raczej sam bede to robil, wiec koszta nie beda takie duze, planowanie glowicy ok 100, i uszczelka (zamiennik czy oryginal? jesli oryginal to jaki mniej wiecej koszt?)
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
damiaaans zamiennik moze byc, ale napewno nie JC Chyba oryginal tez najgorszy cenowo nie jest. Kiedy tu bylo na forum ze do V'ki to w ASO sa chyba w dobrej cenie.
Jak sam to wyjdzie Ci 200zl i jeden dzien roboty.
Co moze wiecej? Nie wiem ile srub zostalo i ktora Ci sie urwala, ale jak z brzegu to cos sie moze odksztalcac pod wplywem temperatury.
Jak sam to wyjdzie Ci 200zl i jeden dzien roboty.
Co moze wiecej? Nie wiem ile srub zostalo i ktora Ci sie urwala, ale jak z brzegu to cos sie moze odksztalcac pod wplywem temperatury.
"The object of war is not to die for your country, but to make the other bastard die for his."
www.zacharow.info – portfolio
www.zacharow.info – portfolio
- Od: 17 lis 2005, 00:24
- Posty: 1884
- Skąd: Łódź
- Auto: 323F BJ FP LPG
na szczecie nie z brzegu, tylko miedzy pierwszym a drugim cylindrem od lewej stojac przodem do silnika. urwala sie tylko jedna sruba. chyba zrobie to tak jak mowisz teraz, ale zaczne w poniedzialek zeby jeszcze na weekend miec samochod. kurde, zastanawia mnie dlaczego tak sie stalo... mazda z ktorej mam silnik stala dluzszy czas nie jezdzona, moze to przez to, a moze ktos wczesniej za mocna ja dokrecil i pod wplywem temp i naprezen strzelila?
kurde, znowu napisalem sróba, ciezko mi sie odzwyczaic...
kurde, znowu napisalem sróba, ciezko mi sie odzwyczaic...
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
Powiem Ci ze nie będzie to takie łatwe rozwiercenie takiej śruby. Musisz się zaopatrzyć w dobre wiertło bo śruba jest utwardzana. A po drugie musisz wiercić idealnie w pionie żeby nie uszkodzić gwintu w bloku. Radzę Ci jeszcze zaasekurować się i pojechać do jakiegoś ślusarza on ma odpowiednie narzędzia i popytać ile by chciał za taka robotę w momencie jak nie dasz sam sobie z tym rady. Ja osobiście sam bym się za takie rozwiercanie nie brał.
Napisz jak Ci poszło.
Napisz jak Ci poszło.
Jeśli wystaje troche ta śruba z bloku to można by przyspawać do tego wystającego kawałka jakąś nakrętke i wykręcić to całe badziewie bez ryzyka uszkodzenia gwintu.
- Od: 9 paź 2008, 20:34
- Posty: 7
- Skąd: bydgoszcz
- Auto: 323f, 1,5 16v, 1996r.
qbass napisał(a):Nie wkręcać żadnych śrub w tę urwaną śrubę, tylko wykrętak. Oczywiście kup porządny markowy wykrętak (żadne yato-srato) i wykręcisz bez problemu.
a jak to wyglada i na jakiej zasadzie to dziala? i mozna nim wykrecic srobe ktora jest urwana tak ze wogule nie wystaje?
humungus napisał(a):Jeśli wystaje troche ta śruba z bloku to można by przyspawać do tego wystającego kawałka jakąś nakrętke i wykręcić to całe badziewie bez ryzyka uszkodzenia gwintu.
wlasnie jeszcze nie wiem czy wystaje, ale wydaje mi sie ze niestety nie, bo w miejscu pekniecia jest juz gwint i jak przymierzalem ta srobe do glowicy to wychodzilo mi ze ta peknieta czesc nie wystaje...
w przyszlym tyg zdejme glowice i zobacze jak to wyglada
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
Przyklad: http://irma.pl/go/ac/301/id/4404
Czyli wkladasz na wiertarke i wiercac w srubie automatycznie ja wykrecasz.
Opis dzialania: http://homerepair.about.com/od/interior ... ractor.htm
Czyli wkladasz na wiertarke i wiercac w srubie automatycznie ja wykrecasz.
Opis dzialania: http://homerepair.about.com/od/interior ... ractor.htm
"The object of war is not to die for your country, but to make the other bastard die for his."
www.zacharow.info – portfolio
www.zacharow.info – portfolio
- Od: 17 lis 2005, 00:24
- Posty: 1884
- Skąd: Łódź
- Auto: 323F BJ FP LPG
aa, to takie cos. ok, to w takim razie dzieki za pomoc, o reszte bede sie martwil jak juz zdejme glowice.
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
jak zakończyła się ta historia? Wczoraj wymieniałem uszczelkę pod pokrywą i przy składaniu wszystkiego do kupy trochę się zagadałem z kolegą i urwałem główkę z kawałkiem gwintu. Nie wiem jeszcze ile (o ile) gwintu wystaję ponad głowicą, ale mam nadzieje, że zakończy się na ponownym zdjęciu pokrywy i wykręceniu reszty śruby kombinerkami (pomijając rozwiercanie i spawanie).
日本の国内市場
- Od: 27 maja 2011, 01:25
- Posty: 340
- Skąd: Gdańsk
- Auto: MX3 1.6 SOHC viewtopic.php?f=312&t=122756
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości