Ściąganie kierownicy w prawo, twarde amortyzatory.Czy to efekt mrozu?

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez L A M » 6 sty 2009, 12:13

Witam
Ostatnio zauważyłem że coraz bardziej ściąga mi kierownice w prawo.Jak kupiłem madzie to już ściągało ale naprawde minimalnie. Teraz jednak problem sie nasilił i ściąga mocno, strasznie mnie to wk****a. Dodam że nie trzęsie kierownicą,nic nie skwierczy ,nie trzaska tylko kierownica skręca w prawo i to dość mocno. Utrzymanie jej w poziomie stanowi opór.
Na dodatek zauważyłem ostatnio że trzęsie całym autem jak jade, na minimalnych wzgórkach czy nierównościach jest to też dość mocno odczówalne. Mam bardzo niskie zawieszenie i zawsze było troche twardziej ale tr=eraz to stało sie dość irytujące.

Zastanawiam sie czy to może nie jest wisna tych niskich temperatór ostatnio. U mnie było diziś ( – 22 ) w nocy. Przymajmniej to trzęsienie możnaby obwiniać tymi mrozami,
ale zostaje jeszcze ta kierownica.
Co radzicie ??
Ostatnio edytowano 6 sty 2009, 22:04 przez L A M, łącznie edytowano 2 razy
Początkujący
 
Od: 29 gru 2008, 16:22
Posty: 28
Auto: 1995r 1.8i 115 KM 16V 4/DOHC B

Postprzez lookas » 6 sty 2009, 12:40

nie jestep pewien ale mozliwe ze cos ci sie porobilo z zawieszrniem albo z oponami sprawdz kat pochylenia kola i zbieznosc a najszypciej odkrec kola i obejrzyj wszystko tak tylko wizualnie powodzenia
Początkujący
 
Od: 24 gru 2008, 12:25
Posty: 12

Postprzez Blade » 6 sty 2009, 13:02

1.Popraw nazwę tematu i przeczytaj regulamin forum.
2.Korzystaj z opcji szukaj bo są podobne tematy
3. Jeżeli nasiliło się na mrozach to być może:
– stwardniały wypracowane gumy w zawieszeniu lub sprężyny z kiepskiego materiału albo popękane i połamane
– zamarzają cieknące amortyzatory

sprawdź ciśnienie w oponach i wyważenie kół. może felga lub opona jest uszkodzona i ma bicie
Ja miałem podobne objawy – opona uszkodzona (kord czy jak to tam się zwie) – ściąganie i kierownica, wylany zamarznięty [jaki?] amor- wstrząsy i wręcz podskakiwanie auta
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 16:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez L A M » 6 sty 2009, 13:16

Blade napisał(a):ściąganie i kierownica, wylany zamarznięty [jaki?] amor- wstrząsy i wręcz podskakiwanie auta

No ja w madzi dostrzegam takie same objawy. Wydaje mi sie jakby to właśnie z tyłu te amortyzatory stały się twardsze. Jeżei to jest to to co z tym zrobić??
Początkujący
 
Od: 29 gru 2008, 16:22
Posty: 28
Auto: 1995r 1.8i 115 KM 16V 4/DOHC B

Postprzez bone » 6 sty 2009, 13:26

L A M napisał(a):
Blade napisał(a):ściąganie i kierownica, wylany zamarznięty [jaki?] amor- wstrząsy i wręcz podskakiwanie auta

No ja w madzi dostrzegam takie same objawy. Wydaje mi sie jakby to właśnie z tyłu te amortyzatory stały się twardsze. Jeżei to jest to to co z tym zrobić??


wymienić, garazować lub przyzwyczaić sie :)

a co do pierwszego postu, takie pytanie- opony masz zimowe?? sprawdź cisnienie w oponach, prawdopodobnie oponki mają płaską podstawe po postoju nocnym :)

jak nie pomoże idz wyważyć koła, koszt chyba 20 zł :) a może rozwiązać sprawe :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lis 2008, 00:59
Posty: 126
Skąd: Gdynia

Postprzez Blade » 6 sty 2009, 13:32

L A M napisał(a):Jeżei to jest to to co z tym zrobićpytajnik

Potwierdzić i wymienić
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 16:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez vegochomik » 6 sty 2009, 13:32

Pierwszą rzeczą jest ustawienie geometrii kół koszt koło 60 zł to powinno pomóc aby auto nie uciekało może być krzywy amortyzator lub zwrotnica a to juz sa koszta
Początkujący
 
Od: 23 gru 2007, 11:35
Posty: 11
Skąd: mysłowice
Auto: mazda323f 92r bg 1.6 16v

Postprzez vegochomik » 6 sty 2009, 13:34

a jeszcze może być felga do wyważenia albo do wrzucenia
Początkujący
 
Od: 23 gru 2007, 11:35
Posty: 11
Skąd: mysłowice
Auto: mazda323f 92r bg 1.6 16v

Postprzez Lukasz_zdw » 6 sty 2009, 13:40

L A M napisał(a):Wydaje mi sie jakby to właśnie z tyłu te amortyzatory stały się twardsze


U mnie jest zupełnie na odwrót. Wszystko było pieknie ładnie gdy mrozy dochodzily max do -5 teraz gdy jest -10 i ponizej z tylu praktycznie nie mam amortyzatorów :| Koła odbijają sie po ulicy i jakby mogly kazde pojechaloby w swoja strone ( mowa o tylnym zawieszeniu) W mazdach nie wiem dlaczego ale w kazdej co mialem byly amory gazowe ( syf) Zimą poprostu nie da sie na tym jeździc i to jest normalne w lekko zuzytych "gazowych" amorach ze w mroźne dni nadają sie tylko do kosza. Dodam jeszcze ze rumot z tylu jast taki jakby sie wyrwała cała poduszka. Oczywiscie jeżdze wtedy bardzo powoli zeby nie narobic sobie bałaganu. Amortyzatory łapią ciśnienie gdy sie troche pojeździ. Ale niech bóg was strzeze przez gazowym syfem nie zakladajcie tego badziewia to zimą nie bedzie problemów. Ty pewnie masz ten sam objaw tyle ze w przednim zawieszeniu. Moze nie walą ale nie trzymają i dlatego moze sciagac. Jak wiadomo Gazowe amortyzatory mają w srodku GAZ. Gdy są juz lekko zuzyte i przyjdzie silny mroz gaz zawarty w amortyzatorze znacznie zmniejsza swoja objetość zmniejszajac tez siśnienie panujące wewnatrz cylindra przez co tłok lata sobie w srodku jak łyżka w herbacie. Dlatego jak sie wqrwie to pozakladam wszystkie 4 olejówki.
Dzisiaj pojeździlem troche po mieście i po 30 KM dopiero złapał jeden. Na wiecej jeźdzenia juz nie mialem nerwow.
Lukasz_zdw
 

Postprzez Blade » 6 sty 2009, 14:03

Lukasz_zdw napisał(a):Zimą poprostu nie da sie na tym jeździc i to jest normalne w lekko zuzytych "gazowych" amorach ze w mroźne dni nadają sie tylko do kosza


W życiu. Mam gazowe amortyzatory, zimno jak na biegunie a jeździ się normalnie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 16:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez KyRy » 6 sty 2009, 14:16

L A M popraw temat na zgodny z regulaminem działu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 14:02
Posty: 2302 (0/3)
Skąd: Kotlina Kłodzka
Auto: są:
121 1,3 92
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 96
Mx-5 1,6 92
Mx-5 1,6 93
były:
Mx-5 1,6 89
Mx-5 1,6 93
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 96
Mx-5 1,6 94
Mx-3 1,6 95
Mx-3 1,8 92
M5 2,0 05
Xed6 2,5 95

Postprzez Lukasz_zdw » 6 sty 2009, 14:20

Blade napisał(a):W życiu. Mam gazowe amortyzatory, zimno jak na biegunie a jeździ się normalnie.


Widocznie amsz jeszcze w dobrym stanie. Nieco gorsze maja juz problem z mrozami. To problem juz z niejedną mazdą ktora miała gazówki wiec jestem juz przyzwyczajony.
Lukasz_zdw
 

Postprzez L A M » 6 sty 2009, 15:25

Ja mam takie wrażenie że to jednak z tyłu te amortyzatory sie jebły. Strasznie twarde, przed chwilą byłem pojeździć no to fatal error, strasznie podskakuje dupa, bardzo to nie naturalne.Szczeże to nawet nie wiem czy mam gazowe czy nie, ale rzeczywiście wcześniej było ok a teraz przy tych mrozach coś się poje***o. Wkurza mnie to bo w letnie dni auto zachowuje się bardzo dobrze, ale w zime to klapa.
Jak wspomnacie możliwe jest że to są te gazowe i mróz zniszył ten gaz. Czyli co mam zrobić, narazie tak jeździć i przeczekać te mrozy a potem wymienić amortyzator?? Bo jak teraz wymienie to może stać się to samo.Czy jak tak będe jeździł to więcej rzeczy przez to sie nie posypie??


A co do opon i i ściągania kierownicy na prawo to nasila sie to z coraz większym mrozem. Możliwe jest że to nie przez mróz ale tak sie dzieje.

Jak napisał bone
wymienić, garazować lub przyzwyczaić sie

a co do pierwszego postu, takie pytanie- opony masz zimowe?? sprawdź cisnienie w oponach, prawdopodobnie oponki mają płaską podstawe po postoju nocnym

jak nie pomoże idz wyważyć koła, koszt chyba 20 zł a może rozwiązać sprawe


To ja właśnie nie zmieniłem opon na zimowe.Nie zmieniłem bo jak spadnie 10 cm śniegu to i tak nie mam szans wyjechać bo moja magda jest z przodu zawieszona na wysokości nie więcej niż 10 cm, więc i tak będzie stała to po co mi zimowe. :) <glupek2>
Bone czy twoja teoria może być słuszna?? Jeśli tak to co z tym zrobić?? Jak to sprawdzić albo wykluczyć??

KyRy Nie rozumie, jak mam poprawić ten temat?
Początkujący
 
Od: 29 gru 2008, 16:22
Posty: 28
Auto: 1995r 1.8i 115 KM 16V 4/DOHC B

Postprzez Lukasz_zdw » 6 sty 2009, 17:17

L A M napisał(a):Nie rozumie, jak mam poprawić ten temat?


Musisz dodać opcjonalny temat czyli pod spodem musi byc podpis o jakie auto chodzi.
Lukasz_zdw
 

Postprzez nismo20 » 6 sty 2009, 17:55

kiedyś miałem podobnie i okazało sie że źle darte opony miałem... zmieniłem opony i po sprawie:)
Początkujący
 
Od: 20 gru 2008, 15:45
Posty: 10
Skąd: inowrocław
Auto: 323f 1,5 16V 96r

Postprzez bzzyczek » 6 sty 2009, 17:55

Lukasz_zdw napisał(a):U mnie jest zupełnie na odwrót. Wszystko było pieknie ładnie gdy mrozy dochodzily max do -5 teraz gdy jest -10 i ponizej z tylu praktycznie nie mam amortyzatorów Koła odbijają sie po ulicy i jakby mogly kazde pojechaloby w swoja strone ( mowa o tylnym zawieszeniu) W mazdach nie wiem dlaczego ale w kazdej co mialem byly amory gazowe ( syf) Zimą poprostu nie da sie na tym jeździc i to jest normalne w lekko zuzytych "gazowych" amorach ze w mroźne dni nadają sie tylko do kosza. Dodam jeszcze ze rumot z tylu jast taki jakby sie wyrwała cała poduszka.


Normalnie u mnie to samo :D zaczęło sie w tamtym roku przy wiekszych mrozach, jak postal przez noc, wyjezdzam rano a tu zonk tłucze cos z tyłu jak by sie mialo cos urawac, az wyszłem sprawdzic czy wszystko wszystko na miejscu :) . Po kilku przejechanych kilometrach wszysto jednak wraca do normy i nastaje cisza, mysle sobie amory do wymiany, ale za niedługo miałem przeglad postanowiłem zaczekac i co sie okazuje na badaniu amory 85% sprawnosci :) zero wycieków.

No i oczywiście sytuacja w tym roku sie powtarza, szczególnie ostatnio :D
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2008, 20:26
Posty: 332 (0/1)
Skąd: oklice Radomska
Auto: A4 B5 1.8T kox 200HP/ Dwie Mazdy były :(

Postprzez L A M » 6 sty 2009, 18:18

Czyli co panowie najlepiej będzie to przeczekać,a potem po zimie wymienić amory??
Jednak z tego co napisał bzzyczek nie koniecznie musze kupować nowe. Możliwe że sytuacja wróci do norny wraz z ociepleniem. Wygląda to na taką sezonową awarie.

Ale co do tego skręcania w prawo
Jak napisał bone

wymienić, garazować lub przyzwyczaić sie

a co do pierwszego postu, takie pytanie- opony masz zimowe?? sprawdź cisnienie w oponach, prawdopodobnie oponki mają płaską podstawe po postoju nocnym

jak nie pomoże idz wyważyć koła, koszt chyba 20 zł a może rozwiązać sprawe

Czy to może być taka przyczyna?
Apropo tego ciśnienia w oponach, to jakie mniej więcej powinno być??
Początkujący
 
Od: 29 gru 2008, 16:22
Posty: 28
Auto: 1995r 1.8i 115 KM 16V 4/DOHC B

Postprzez bzzyczek » 6 sty 2009, 18:36

Sprawdzenie ciśnienia to podstawa powinno chyba 2.1 bar jak jezdzisz sam, jesli masz full załadowane auto to z tyło powinno byc wiecej.

Nie koniecznie to moze byc wina amorów, pisałes w pierwszym poscie że sciaga ci w jedna strone i teraz to sie pogłebiło, nie sadze aby to była wina amortyzatorów, u mnie zamarzanie z tyłu amortyaztorów nie wpływało w zaden sposób na prowadzenie auta tylko powodowało straszny hałas.

Na początek sprawdz to ciśnienie, potem mozesz ewentualnie zamienic koła stronami i sprawdzic czy cos sie zmienia z tym sciaganiem.
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2008, 20:26
Posty: 332 (0/1)
Skąd: oklice Radomska
Auto: A4 B5 1.8T kox 200HP/ Dwie Mazdy były :(

Postprzez qbass » 6 sty 2009, 18:50

L A M, ostatnia prośba, proszę o zapoznanie się z regulaminem działu. Dowiesz się z niego jak poprawnie nazywać nowe tematy na forum.
Następnie popraw proszę temat na zgodny z regulaminem (użyj opcji 'zmień' – prawy górny róg Twojego postu) zwiększy to Twoje szanse na uzyskanie odpowiedzi.
Oznaczenia generacji i symbole silników – potrzebne do nazwania tematu – znajdziesz na stronie klubowej.
Skorzystaj też z opcji 'szukaj', wiele problemów było już omawianych na forum, a co ważniejsze, dużo z nich zostało rozwiązanych.

Regulamin
Opcja: Szukaj
Jak używać opcji: Szukaj
Oznaczenia modeli i silników
FAQ Forum MazdaSpeed
Sprzedam sporo części do MX-6/626 GE KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 09:39
Posty: 1021 (0/2)
Skąd: Sokołów Podlaski
Auto: MX-6 GE KL

Postprzez fazzi » 6 sty 2009, 21:08

Lukasz_zdw napisał(a):Jak wiadomo Gazowe amortyzatory mają w srodku GAZ. Gdy są juz lekko zuzyte i przyjdzie silny mroz gaz zawarty w amortyzatorze znacznie zmniejsza swoja objetość zmniejszajac tez siśnienie panujące wewnatrz cylindra przez co tłok lata sobie w srodku jak łyżka w herbacie

W życiu takich bzdur nie czytałem!!
W amortyzatorach gazowych jest taki sam olej jak w amortyzatorach olejowych. Tłok chodzi w tym oleju i nie ma żadnej różnicy. Gaz znajduje się ponad olejem i jest tam tylko po to żeby zapobiegać pienieniu się oleju podczas dłuższej jazdy po nierównościach. To jest tzw. poduszka gazowa. Zwykły amortyzator, jak olej się spieni, potrafi stracić właściwości tłumiące. W gazowych się tak nie dzieje i dlatego na nasze polskie drogi są dużo lepsze.
Trzeba tylko kupować dobre amortyzatory i wtedy nie ma problemu.

L A M napisał(a):zmieniłem opon na zimowe.Nie zmieniłem bo jak spadnie 10 cm śniegu to i tak nie mam szans wyjechać bo moja magda jest z przodu zawieszona na wysokości nie więcej niż 10 cm

Na 2 cm śniegu też się można poślizgnąć.....

Sprawdź stan wszystkich łączeń w zawieszeniu. Możliwe że masz spękane łączniki i zamarznięta woda powoduje sztywność. Jak się rozkruszy to odpuszcza i przestaje być sztywno.
To samo dotyczy cylinderków hamulcowych. Kiedy robiłeś przegląd zacisków z przodu? Może trzyma jeden hamulec i dlatego auto skręca?
Jak przejedziesz trochę dłuższy kawałek sprawdź ręką czy obie felgi z przodu są równie ciepłe. Jak jedna jest bardziej to tam trzyma.
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2005, 13:16
Posty: 519
Skąd: Milanówek
Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323