Jak długo na ssaniu

Postprzez KUCZYS » 28 gru 2004, 23:05

Witam panowie.moze ktos mi powie ile jego madzia(moja 323f 1.6 wtrysk)chodzi na ssaniu po rozruchu kompletnie zimnego silnika w zimie???mi wydaje sie ze dlugo trzyma ssanko.Temp. na wskazniku osiąga nieco ponad połowe i dopiero wtedy ma 800 obr/min.Gdy odpale ma 1500-1700 obr/min.CZY TO NIE ZA DUZO? :( Pytalem innych ile im ssanie trzyma i raczej nie dlugo.Silnik po chwili ma 800 obr.POMÓŻCIE[/b][/u]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2004, 17:17
Posty: 107
Skąd: Polanica Zdrój
Auto: Kiedyś 323f BG,BA.Teraz Toyota Corolla E12

Postprzez GofNet » 29 gru 2004, 00:58

U mnie kilka minut. Najpierw 1500/1200/800 albo jakoś tak. Ale muszę wymienić termostat i jeszcze raz te dane potwierdzić. Sprawdź, czy masz "zdrowy" termostat. A ogrzewanie masz dobre ?? Długo musisz czekać na letnie/ciepłe powietrze na obiegu zewnętrznym ??
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez mrdok » 29 gru 2004, 16:25

U mnie tez wlasnie dlugo schodz ze ssania... Zalezy od tepa jazdy to maksymalnie schodzi po 5 km a obroty na początku to 1500 do 750.
Forumowicz
 
Od: 2 lis 2004, 01:49
Posty: 82
Skąd: Szczecin
Auto: Nissan Primera 2.0TD 2000r

Postprzez KUCZYS » 29 gru 2004, 18:36

dzięki !!widze ze u większosci tak jest.widocznie TEN TYP TAK MA <jelen> Ja rozumiem ze silnik swoje musi siorbnąć szczególnie zimą ale wydawalo mi sie ze jednak ciut za dlugo to trwa.Moze jestem troche przyzwyczajony do mojego ostatniego auta gaznikowego z ręcznym ssaniem,gdzie wyłączalem ssanko sam i kiedy chcialem.tTu tak nie mozna.POZDRAWIAM----dzieki
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2004, 17:17
Posty: 107
Skąd: Polanica Zdrój
Auto: Kiedyś 323f BG,BA.Teraz Toyota Corolla E12

Postprzez GofNet » 30 gru 2004, 01:58

Jak Ci się wolno grzeje (np. też szfankuje ogrzewanie przez kilka pierwszych kilometrów), to zainwestuj w nowy termostat. Kosztuje ok. 17-25zł. Przynajmniej do 323BG B6.
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez KUCZYS » 30 gru 2004, 03:44

spoko.bede walczyl dalej.Bo grzeje sie raczej normalnie tylko nie ma z tego ciepla pozytku.Leci letniawe.POZDRO
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2004, 17:17
Posty: 107
Skąd: Polanica Zdrój
Auto: Kiedyś 323f BG,BA.Teraz Toyota Corolla E12

Postprzez GofNet » 30 gru 2004, 04:27

No właśnie. Leci letnie. Więc albo masz brudną nagrzewnicę, albo uszkodzony termostat, który jest ciągle otwarty na "dużym" obiegu (wraz z chłodnicą). A przecież na zimnym silniku termostat powinien odłączyć chłodnicę, w celu szybszego nagrzania silnika i oczywiście wymiennika ciepła – czyli nagrzewnicy. Więcej znajdziesz tutaj: Silnik stygnie, zimno w środku. Co jest?.
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez KUCZYS » 30 gru 2004, 13:23

Fajnie.Super miec takich ludzi jak wy.Uzytkownicy wiedzą takie rzeczy z wlasnych doświadczeń i wiedzy!!A z mechanikami różnie bywa.Kazdy mówi co innego.Czasem az smiech mnie ogarnia jakie oni wystawiają diagnozy!!!Najlepiej by wymieniali wszystko po kolei az w końcu by doszli do przyczyny!!To i ja wiem!!he he. <aniołek> JESZCZE RAZ DZIĘKI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2004, 17:17
Posty: 107
Skąd: Polanica Zdrój
Auto: Kiedyś 323f BG,BA.Teraz Toyota Corolla E12

Postprzez zertaul » 30 gru 2004, 22:45

U mnie cały czas obroty trzymają pomiędzy 900 a 1000 w zależności od włączonych odbiorników prądu bez względu na to, czy silnik jest ciepły, czy zimny.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2004, 23:41
Posty: 102
Skąd: Wrocław
Auto: 323F '91 1.6 16V

Postprzez mrdok » 30 gru 2004, 23:44

Zertaul Masz inne sterowanie silnikiem, bo masz gaźnik, a co za tym idzie nie masz ECU czyli potocznie komputera.
Forumowicz
 
Od: 2 lis 2004, 01:49
Posty: 82
Skąd: Szczecin
Auto: Nissan Primera 2.0TD 2000r

Postprzez zertaul » 31 gru 2004, 09:40

A-ha, dzięki za info. Mechanik ze mnie marny – jak widać. O obrotach napisałem jedynie w celach informacyjnych, informacji nigdy za wiele.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2004, 23:41
Posty: 102
Skąd: Wrocław
Auto: 323F '91 1.6 16V

Postprzez 323 » 31 gru 2004, 10:42

Myślę, że ten temat po dzisiejszej nocy może nabrać całkowicie nowego wymiaru.
Aby skrócić czas pracy "na ssaniu" proponuję przyjmować 2KC – w trakcie nie po fakcie ;)
Były: 323 BG B6 '91r. BLACK
323F 1.5 DOHC '95r. Grafit metalik
Nissan Almera N15 99/2000 Competence
Jest: Suka Viertarka
Ale i tak: Kocham wszystkie Madzie :D
http://www.samochody.dz.pl
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 21 lis 2004, 23:11
Posty: 25
Skąd: N 49°48' E 20°06'
Auto: Suka Viertarka

Postprzez KUCZYS » 31 gru 2004, 14:05

ha ha.Zgadza sie.W dzisiejszą noc mysle ze większość bedzie miala ssanie caly czas włączone <killer> Obroty bedą ok.5000/minSZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU KUCZYS ŻYCZY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2004, 17:17
Posty: 107
Skąd: Polanica Zdrój
Auto: Kiedyś 323f BG,BA.Teraz Toyota Corolla E12

Postprzez KUCZYS » 5 sty 2005, 15:00

Przyczyną zimnego nadmuchu do wnętrza było zamulenie nagrzewnicy,stary płyn w chłodnicy.Było duzo rozbierania by dostac sie do nagrzewnicy-nikomu nie życze takiej robótki.Wreszcie leci ciepełko!!! <slonko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2004, 17:17
Posty: 107
Skąd: Polanica Zdrój
Auto: Kiedyś 323f BG,BA.Teraz Toyota Corolla E12

Postprzez GofNet » 5 sty 2005, 23:02

Całą nagrzewnicę wymontowywałeś i ją przepłukiwałeś ??
Używałeś do tego jakiś preparatów, czy tylko liczyłeś na ciśnienie ??
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez KUCZYS » 6 sty 2005, 12:55

Niestety całą(ale bylo roboty!!).Wlewalem do srodka rózne środki.Srodek do mycia silnikow,odkamieniacze,odrdzewiacze,zostawialem na pół godz.telepałem nagrzewnicą potem cisnienie z węża ogrodowego i wylatywal brudny osad z roznymi badziewiami.I tak powtarzalem z 10 razy.wlewalem srodki czekalem i nad wanną dmuchalem w otwór wlotu a drugim wylatywal brązowy syf który nie byl twardy tylko jak glina sie rozmazywał pod palcami.Zakończylem gdy leciala czysta woda bez syfu.TERAZ GRZEJE.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2004, 17:17
Posty: 107
Skąd: Polanica Zdrój
Auto: Kiedyś 323f BG,BA.Teraz Toyota Corolla E12

Postprzez b_o_c_i_a_n » 18 sty 2005, 22:51

jestem posiadaczem podobnej mazdy jak ty,tylko ze 90ty rok i 8v.mam rowniez ten sam problem co ty-zimno w aucie jak cholera.wymienialem termostat i odpowietrzalem uklad,ale nic nie pomoglo.dopiero teraz przeczytalem ze moze byc zanieczyszczona nagrzewnica.a sadzac po tym co bylo w chlodnicy(poprzedni wlasciciel uzywal wody a nie plynu chlodniczego) moge sie spodziewac ze bedzie taki sam syf w nagrzewnicy jaki byl w chlodnicy(juz ja plukalem)-taka sama maz podobna do glinyi tak mysle ze najwyzszy czas zabrac sie za ta nagrzewnice,bo po rozgrzaniu silnika na max. leci doslownie delikatnie letnie powietrze
mam do ciebie prosbe: mozesz mi opisac lub masz jakis schemat jak i co po kolei rozkrecac i sciagac zeby dostac sie do nagrzewnicy?poprostu schemat demontarzu zeby szybciej sie z tym uporac.
b_o_c_i_a_n
 

Postprzez KUCZYS » 19 sty 2005, 12:19

Wiesz schematu nie mam ale wszystko zalezy od tego czy potrafisz cos robic przy autach?Nie ukrywam ze jest to przerypana robota.......cos w sobie ma!!Jest duzo plastików,ktore trzeba zdjac w odpowiedni sposob.U mnie kierownica leżala doslownie na podlodze!!OBRAZ NĘDZY I ROZPACZY!!Pełno plastików na tylnym siedzeniu i nawet na dachu!Wiec jesli masz jakiegos mechaniora,który zna sie na tym to lepiej mu to zlec,ale nie moze to byc gosc co posluguje sie mlotkiem!!Bo polamie ci oslony i plastiki jesli cos bedzie robil na sile!Trzeba zdjąc plastili te od strony pasazera,kolo nog,okolice radia zdemontowac,kolo lewarka zmiany biegow,wszystko posciagac.Nagrzewnica jest w glebi radia sam.Głeboko.W okolicach laczenia deski rozdzielczej-kokpitu a przednia szybą sa zaślepki (chyba 3 lub 4)podwaz je a beda widoczne sruby ktore mocuja kokpit do calej konstrukcji.Trzeba zdjac to delikatnie a zarazem energicznie.Pamietaj ze do nagrzewnicy wchodza 2 gumowe przewody od strony silnika.Na wys. scianki grodziowej(srodek)trzeba je wyjąc by wyjac nagrz.NAPISZ MI CO PLANUJESZ???Czy mechanik czy ty??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2004, 17:17
Posty: 107
Skąd: Polanica Zdrój
Auto: Kiedyś 323f BG,BA.Teraz Toyota Corolla E12

Postprzez b_o_c_i_a_n » 19 sty 2005, 16:13

myslalem zeby samemu to zrobic,ale teraz juz nie jestem pewny.nie wiedzialem ze to tak duzo rozbierania:(niestety nie mam garazu i musialbym robic to pod blokiem:/a watpie ze wyrobilbym sie w jeden dzien.moze narazie sprobuje przeplukac nagrzewnice jak niektorzy to robili-moze to pomoze???a jak nie to wstrzymam sie do czasu jak pojade do rodzinki i tam na placu obok domu w spokoju sobie to rozbiore.no i przy okazji tez naprawie kilka rzeczy ktore juz od dawna planowalem zrobic-ale zimno na dworze mnie odstrasza:)tak przy okazji kuczys-chyba mnie z kims pomyliles jak pisalem ci na gg:)no i efektem tego jest to ze mnie zablokowales:)zdarza sie:)jak przeplukam nagrzewnice to napisze czy to pomoglo czy nie.ale szczerze watpie bo gosc od ktorego kupilem mazde nie znal chyba plynu chlodniczego i lal wode:)jeszcze jedno:ile zajelo ci rozebranie i skladanie tego wszystkiego do kupy?
b_o_c_i_a_n
 

Postprzez KUCZYS » 19 sty 2005, 16:44

Jak mowilem wczesniej jest duzo roboty.Zaczelem o godz. 18 do 22:30. Potem zajelem sie płukaniem itd a rano od 8 do 11 wszystko poskładalem.Pod blokiem nie radze ci tego robic.Płukanie moze cos pomoze ale nie tyle jak bys wyciagnal nagrz. i walczyl z nią nad wanną.Zobacz na moj post wczesniejszy co ja robilem(środki odkamieniacze,odrdzewiacze,telepałem tym i potem pod ciśnienie z węża ogrodowego)podaj swoje gg.to moj brat musial cie zabl.SORY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2004, 17:17
Posty: 107
Skąd: Polanica Zdrój
Auto: Kiedyś 323f BG,BA.Teraz Toyota Corolla E12

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323