Co myślicie o opale ?
Ja tam mysle jak najlepiej. Sam nie jezdze, bo moje f2 mogloby tego nie przezyc, ale znajomy juz 50 kkm przejezdzil mercedesem vito z turbina. Na oszczednosci zarobil juz pewnie na naprawe lub nawet wymiane silnika i/lub turbiny. Nic jednak nie wskazuje na to, aby ten rodzaj paliwa szkodzil autu. Samochod odpala w kazdych warunkach, nie dymi bardziej niz to konieczne itp. Dla pewnosci wlewa on troche mixolu w celu smarowania pompy i wtryskow.
Tak na marginesie wladza twierdzi, ze to oszustwo. Roznica w cenie paliwa akcyzowego i bezakcyzowego potwierdza te teze. Rzeczywiscie wladza robi nas w balona. Zeby choc drogi za te gore pieniedzy robili...
Tak na marginesie wladza twierdzi, ze to oszustwo. Roznica w cenie paliwa akcyzowego i bezakcyzowego potwierdza te teze. Rzeczywiscie wladza robi nas w balona. Zeby choc drogi za te gore pieniedzy robili...
- Od: 13 sie 2004, 13:17
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02
po przejechaniu 80 tyś km T4 2.5 TDI głowiczka mi się skończyła ,a gniazda zaworów wygłądały baaardzo śmiesznie(jeździłem dość dynamicznie) zgadzam się jedynie z opinią ,że opał nie szkodzi autkom starszym bez turbo no i raczej nie eksploatownym w ' exstremalnych warunkach'
- Od: 15 lut 2005, 16:49
- Posty: 46
- Skąd: Zd.Wola
- Auto: 626 2.5V6 1992 B+G
zdis napisał(a):po przejechaniu 80 tyś km T4 2.5 TDI głowiczka mi się skończyła ,a gniazda zaworów wygłądały baaardzo śmiesznie(jeździłem dość dynamicznie) zgadzam się jedynie z opinią ,że opał nie szkodzi autkom starszym bez turbo no i raczej nie eksploatownym w ' exstremalnych warunkach'
A dlaczego ta glowiczka sie skonczyla? Przeciez to to samo paliwo. Rozumiem, ze takie kupowane z kanistrow (do celow grzewczych naturalnie) moze byc w dowolny sposob "uszlachetniane", ale roznice w spalaniu? Wspomniane vito ma juz 260 kkm. Moze jest wyzszej jakosci niz Twoje T4? Tak na marginesie nie jest z cala pewnoscia wyzszej jakosci niz moja nieco starsza mazda. Ciagle cos trzeba przy vito dlubac i to czesto z uzyciem wielkiego mlota. Ale z silnikiem i zasilaniem nic sie nie dzieje. Podkreslam: silnik ma turbine.
- Od: 13 sie 2004, 13:17
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02
zdis
A co ty MADZIE DO vw porównujesz.
zdis napisał(a):po przejechaniu 80 tyś km T4 2.5 TDI głowiczka mi się skończyła ,a gniazda zaworów wygłądały baaardzo śmiesznie(jeździłem dość dynamicznie) zgadzam się jedynie z opinią ,że opał nie szkodzi autkom starszym bez turbo no i raczej nie eksploatownym w ' exstremalnych warunkach'
A co ty MADZIE DO vw porównujesz.
- Od: 10 lut 2005, 16:27
- Posty: 22
- Skąd: TŁUCHOWO
- Auto: 626 2.0 DiTD 99r+xedos 9 2.3
zdis napisał(a):T4 miało 190 tyś km jak się ukręciło . no i nieco zmodyfikowałem pompę itd. więc 180 biegało na chybcika ,a czasem jeszcze 'coś ' doszło -vito może sobie pomarzyć o 160
Nie wiazalbym Twojej awarii z paliwem. Zapewne za bardzo dawales w d.... maszynie. W sumie paradoksalnie stosowanie barwionego paliwa jest bezpieczniejsze niz tego niebarwionego. Bo do odbarwienia opalu stosuja kwas bodaj siarkowy. I nie ruguja go potem z paliwa...
- Od: 13 sie 2004, 13:17
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02
ja tankuje na stacjach BP i na Shellu i jest git, czasami tankuje u kolesia co ma firme transportową i tankuje tym paliwem swoje nowe TIRy – paliwko jest ponoć z Petrochemii Płock a z tego co widze jest bardzo dobre jakościowo, aczkolwiek dolewam do tego paliwa uszlachetniacz
prawda jest taka ,że Comprex na opale też będzie jeździł – ale jak długo .... nie wiem czy komuś sie to opłaca.
prawda jest taka ,że Comprex na opale też będzie jeździł – ale jak długo .... nie wiem czy komuś sie to opłaca.
Pozdrawiam Slazat
- Od: 10 maja 2004, 19:19
- Posty: 53
- Skąd: Łódzkie
- Auto: Mazda 626GE Comprex 94r.
Pracowalem w bosch servisie w Wawie(naprawa pomp wtryskowych itd) i doskonale wiem co robi kiepskie paliwo z pomp wtryskowych. Nawet byscie nie uwierzyli jakie cuda mozna bylo zobaczyc(rdza w srodku, afery z klientami z serwisow róznych marek ktorym pompy stanely po jednym tankowaniu, tak moge baaaaaardzo dlugo wymieniac) i co mozna bylo sciagnac ze zbiornika paliwa. Najbardziej niebezpieczny jest odbarwiany opal albo ropa z roznymi dodatkami ktore miedzy innymi powoduja korozje(jak chcecie to moge zamiescic zdjecia ciekawych przypadkow i wtedy kazdy stwierdzi ze nie warto oszczedzac)Co do opalu to opinie sa podzielone, auto na opale(czystym i z dobrego zródla) jezdzi ale jak ma wiekszy przebieg to uklad wtryskowy nie pracuje prawidlowo(w oczach fachowca).
Pamietam kiedy jeden gosc przyjechal na reklamacje mercedesem z rzedowa szóstka hubshiber(elektroniczna rzedowa pompa wtryskowa z sterowaniem katem tloczenia) i jak sie dowiedzal ze pompa stanela przez kiepskie paliwo – zatarte sekcje, rozerwane zaworki itd(naprawa glówna za okolo 12000PLN!!!! robiona jakies dwa miechy wczesniej i teraz to samo) to ganial swojego kierowce po placu z rurka do podnoszenia kabiny w rekach.
Po tym wszystkim co tam widzialem przysiaglem sobie ze gdybym mial diesla to nie zaleje ropy na innej stacji niz shell, bp, czy statoil
To tyle. Nie sa to wynurzenia teoretyczne ale wszystko z zycia wziete – decyzja nalezy do was
Pamietam kiedy jeden gosc przyjechal na reklamacje mercedesem z rzedowa szóstka hubshiber(elektroniczna rzedowa pompa wtryskowa z sterowaniem katem tloczenia) i jak sie dowiedzal ze pompa stanela przez kiepskie paliwo – zatarte sekcje, rozerwane zaworki itd(naprawa glówna za okolo 12000PLN!!!! robiona jakies dwa miechy wczesniej i teraz to samo) to ganial swojego kierowce po placu z rurka do podnoszenia kabiny w rekach.
Po tym wszystkim co tam widzialem przysiaglem sobie ze gdybym mial diesla to nie zaleje ropy na innej stacji niz shell, bp, czy statoil
To tyle. Nie sa to wynurzenia teoretyczne ale wszystko z zycia wziete – decyzja nalezy do was
Full Time 4WD
VTR 1000F
VTR 1000F
A ja tylko oo i nie co mam powiedzieć, pompa ma przejechane 831 tkm od 500 tkm tylko oo. Jak kupiłem miala koło 400 tkm i 100 zrobiłem na on, na czym jedził poprzednik nie wiem. W pompie robiłem cięgno od gazu bo ciekła ale co sie dziwić 720 tkmjak lać zaczeła, dorobiłem drugi oring i spoko.
Naprawdę wole sprawdzony opal którego dzic nikt już nie "uszlachetnia" niż napęd.
PS
Firmowy cklasa 220 cdi tankowany tylko i wyłącznie na BP pojechał na lawecie do serwisu z zatartym wtryskiwaczem, ciężarówka tez tam tankowana z zatartymi dwoma sekcjami tez – pozostawiam bez kom....
Naprawdę wole sprawdzony opal którego dzic nikt już nie "uszlachetnia" niż napęd.
PS
Firmowy cklasa 220 cdi tankowany tylko i wyłącznie na BP pojechał na lawecie do serwisu z zatartym wtryskiwaczem, ciężarówka tez tam tankowana z zatartymi dwoma sekcjami tez – pozostawiam bez kom....
- Od: 19 mar 2004, 18:03
- Posty: 555
- Skąd: NIENAMIERZALNE TSA I RTA
navroth napisał(a):A jak auto sie spisuje?? tankuje tylko na BP lub Neste
Autko spisuje sie fajnie,jestem zadowolony . Jak po 2-óch tygodniach jazdy niewiele moge powiedzieć. Miałem wcześniej PEUGOT 405 1.9 TD 92r 110KM palił NAJWIĘCEJ 6 L, jezdziłem 2 mniechy na opale i co!!! kopa mniał nie z tej ziemi i ma do tej pory. Madzia pali więcej, dokładnie niewiem ale około 7L.Narazie jeżdze na opale, po waszych wypowiedziach nie zmienie zdania co do paliwa 1.80zł a 3.40 toDUZO KU.....WA!nara wszystkim madziarom.
- Od: 10 lut 2005, 16:27
- Posty: 22
- Skąd: TŁUCHOWO
- Auto: 626 2.0 DiTD 99r+xedos 9 2.3
PITEK napisał(a):Narazie jeżdze na opale, po waszych wypowiedziach nie zmienie zdania co do paliwa
U nas ok 3.10 na Neste. Fakt sporo.
Ale daj cynk jakie wyniki za jakiś czas. Dlugo masz zamiar przytrzymac to auto
Pytanie jest jak to ta sprężarka wytrzyma Ciekawi nas to wszystkich, byłbyś naszym "krolikiem doświadczalnym" – w dobrym tego słowa znaczeniu oczywiście
Ostatnio edytowano 16 lut 2005, 23:07 przez navroth, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 25 paź 2004, 19:47
- Posty: 529
- Skąd: Łorsoł, Och o Ta
- Auto: Merida Cross 5300
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6