Kills on Road & Street
No Wacha, to prawda dwa razy z rollowanego objechałeś mnie ale powtórka jak będzie sucho no i już na nowym ECU.
Z rollmopsa było fajnie co ;d
Powiem Ci tak na marginesie, że wasza 626 idzie najlepiej ze wszystkich KL jakimi miałem okazję jeździć.
Wyłączam z tego MX-6.
Z rollmopsa było fajnie co ;d
Powiem Ci tak na marginesie, że wasza 626 idzie najlepiej ze wszystkich KL jakimi miałem okazję jeździć.
Wyłączam z tego MX-6.
z jazdy to nie miałęm przewagi startu (mam dobzre opanowany ten element, bo lubie pokazywać tym w lepszych samochodach ze nawet moja 90 konna megana do 60 ich objedzie liczy sie start) ale i tak niewiele odstawałem a co do najlepszej to bardzo dziekujemy
90 PS 125Nm i 850 kg nieco przytulona do ziemi i na boskiej króciutkiej skrzyni
- Od: 13 wrz 2004, 19:40
- Posty: 181
- Skąd: Świdnik
- Auto: Corsa B 1.4 16v
Ciekawe co by było gdyby mi sie bez problemu udało zapiąć 2 bieg, bo miałem mały problemik hihihih, bo na pierwszym ta zielona 323 też mi troszke za plecami została a potem zonk, dwójka nie weszła i po wyścigu
nemi napisał(a):bo tą fotkę zrobiła Khirali. Ciekawe czy obczaisz o co chodzi
Heh no tak
Puhcio napisał(a):khlirariego
Khirali – ona, Wacha – on. Razem pod wspólnym nickiem na forum.
Żeby się posty nie mnożyły, to przepraszam za nas wszystkich za zaśmiecanie wątka. Moderator będzie miał robotę... Z takimi kłopotami Puhcio zwracaj się w wątku osiągi marka i jerrego
Już ci tłumacze:
Bo ich jest dwoje Khirali i Khiral (czyli Waha – nie wiem czy dobrze napisałem ale w razie czego to po łbie ) boy frend Khirali
Bo ich jest dwoje Khirali i Khiral (czyli Waha – nie wiem czy dobrze napisałem ale w razie czego to po łbie ) boy frend Khirali
Wacha, też uwielbiam piękne starty ale jak masz silnik który nie ciągnie poniżej 4000 tyś w tym momencie (nie zamontowane ECU), opony letnie o rozmiarze 215 mm i śliską nawierzchnię to nie da się tak. Nawet jak ruszałem z 2000 obrotów żeby nie było poślizgu to i tak od 4000 koła mi boksowały i jedyną radą na to była zmiana biegu na drugi, ale na drugim niestety działo się to samo. Dopiero od trzeciego biegu dało się przyśpieszać, ale wtedy straty nie dało się nadrobić
Do zobaczenia w Rykach, w tym tygodniu zakładam ECU i wtedy to dopiero będzie tragedia przyśpieszanie na suchej nawierzhcnii.
Do zobaczenia w Rykach, w tym tygodniu zakładam ECU i wtedy to dopiero będzie tragedia przyśpieszanie na suchej nawierzhcnii.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje