przez krawcu100 » 2 paź 2008, 08:40
STP czy działa? Do tej pory miałem dość sceptyczne podejscie do tego typu środków. Uważałem iż działają one raczej jako placebo niż faktyczna pomoc autku. Owszem FORTE i inne "bardziej" specjalistyczne środki mają na pewno znacznie lepsze właściwości ale..opowiem wam historię...
Wybrałem się w trasę ok 5 tyś km. Autko zawsze tankuję na stacjach "firmowych" i życie nauczyło mnie że polskie verwy itp. są porównywane jakosciowo, jeśli nie słabsze od zachodnich paliw standardowych. Ufam Shellowi V-power i tyle. Stało się jednak tak, iż tankowałem w chorwacji na stacji INA do pełna. Po przepaleniu pół baku,doszedlem do wniosku ze paliwo jest marne i zalałem w Czechach na stacji AGIP diesla do pełna. Po przejechaiu 200km i wjezdzie do PL, przy zatrzymuwaniu się jak Pan Bóg przykazał na przejeździe autko mi zgasło. Jako że byłem zmęczony, noc, pomyślałem ze coś sie ja zakręciłem, górka mała była to zwaliłem winę na siebie. Szydło wyszło z worka rano. Auto cięzko zapaliło a obroty mocno falowały i moja SZÓSTKA gasła. Nerw jak diabli bo czuć że wtryskiwacze dostały nieźle w D..Ę. Czarna wizja wymiany podziałała na moje serce jak zgrzewka Redbulla i cysterna kawy. Tylko ze dodatkowym problemem jest to iż jestem 700km od domu. Jako że miałem jeszcze pół baku specyfiku (może i powinienem go spuścić ale wyszło inaczej) dolałem na najbliższej stacji SHELL diesla V-power i buteleczkę STP. Przejechałem 500km i było OK. Autko mniej kopciło, moc wzrosła no i znacznie cichsza praca silnia to było TO. Znowu dolałem paliwo V-power i jeszcze jedna butelka STP. Jest już super chociaz wiem iż przegląd wtryskiwaczy i min, ich regulacja mnie nie ominęły. Co ciekawe, nigdy na trasie nie mogłem zejść ze spalaniem poniżej 5,3 litra. Sukcesem dla mnie było więc na trasie Warszawa- Olsztyn na tempomacie 115km/h, w nocy zejscie do 4,7l/100km. Bagażnik załadowany mocno, 2 osoby na pokładzie i pies(40kg) a na dachu pusty BOX.
Podsumowując:
1. Jeśli ktoś mi powie zeby w PL tankowac zwykłe diesle a nie verwy to niech sam tankuje a mnie nie namówi. W niemczech mogę tankwoać zwykłe, u nas nigdy.
2. Środki typu FORTE są jak najbardziej wskazane i pewnie znacznie lepsze niż STP ale w takich przypadkach są niezastąpione i na pewno niewiele mogły zepsuć np. w mojej sytuacji a jedynie poprawić i na pewno będę dolewał ulepszaszy co jakis czas.
Sorki za długi wywód ale doświadczenia skloniły mnie do opisania sytuacji