Dostępność oraz ceny częsci (TA)
oj nie nie nie, to bardzo dobre autko, sprzedanie go bedzie ci sie sniło potem po nocy
ja pomimo tego ze juz troche kaski wrzucilem nie wyobrazam sobie zeby sprzedac, bleee
to jest wlasnie to
ja pomimo tego ze juz troche kaski wrzucilem nie wyobrazam sobie zeby sprzedac, bleee
to jest wlasnie to
- Od: 17 cze 2009, 01:34
- Posty: 230
- Skąd: Warszawa
- Auto: TA KJ 95' z seksownym paskiem :)
ja też nieraz zastanawiałem się czy dobrze zrobiłem kupując Millenię, w którą trzeba trochę zainwestować. Kilka dni temu miałem okazję obejrzeć i przejechać się nowiuteńkim Golfem VI 1.4 benzynka z turbiną – kosztował ponad 70k i kurcze oprócz tego, że jest nowy, ma ładne wyświetlacze to do Millenii po prostu się nie umywa.
Czasem zastanawiam się jak długo będę jeździł Millenką, i sam nie wiem kiedy przyjdzie moment,że powiem sobie to już czas i trzeba ją sprzedać. Na pewno ciężko będzie mi się z nią rozstać i póki co nie widzę godnego następcy.
Czasem zastanawiam się jak długo będę jeździł Millenką, i sam nie wiem kiedy przyjdzie moment,że powiem sobie to już czas i trzeba ją sprzedać. Na pewno ciężko będzie mi się z nią rozstać i póki co nie widzę godnego następcy.
- Od: 17 paź 2006, 07:47
- Posty: 298
- Skąd: Łódź
- Auto: Xed 6 2.0 V6-->Millenia 2.5 V6 --> Mondeo MKIV
Button napisał(a):Na pewno ciężko będzie mi się z nią rozstać i póki co nie widzę godnego następcy
Nie panikuj, sa samochody, ktore godnie moga zastapic ten samochod
To jest moja lista, ktora kiedys sobie przygotowalem na wypadek, gdybym kiedys chcial sprzedac millenie, ale zycie potoczylo sie inaczej
1. Lexus GS450h lub GS460
2. Acura RL
3. Jaguar XJR (2002-2004)
mlodyyx napisał(a):A nie znacie na dolnym śląsku kogoś kto zajmuje się takimi częściami?
Dzwon tutaj, oni sprowadzaja millenie na czesci z USA (www.carusa.pl, 602352222)
Pozdrawiam,
voytecku.
a jak ktoś gustuje w starszych to infiniti i30 chociaż ja osobiście bym wolał milenke
- Od: 17 cze 2009, 01:34
- Posty: 230
- Skąd: Warszawa
- Auto: TA KJ 95' z seksownym paskiem :)
szukajcie a znajdziecie, maja tam sporo różnych rzeczy, zawsze wracałem stamtąd z pustym portfelem a może jeszcze to, a może tamto, jak kobieta w H&M
- Od: 17 cze 2009, 01:34
- Posty: 230
- Skąd: Warszawa
- Auto: TA KJ 95' z seksownym paskiem :)
Polecam także ten sklep internetowy
http://sklep.intercars.com.pl/
szukaj pod xedos 9,
zresztą polecał mi go wiele razy wiesiek.
http://sklep.intercars.com.pl/
szukaj pod xedos 9,
zresztą polecał mi go wiele razy wiesiek.
Była Mazda Millenia 2,5 rok 1997
Pozdrawiam Andrzej.
Pozdrawiam Andrzej.
- Od: 28 paź 2008, 17:35
- Posty: 11
- Skąd: Skarżysko Kamienna
- Auto: Mazda Millenia 2,5 V6 24v1997r
no tak tyle ze w intercarsie maja same zamienniki
- Od: 17 cze 2009, 01:34
- Posty: 230
- Skąd: Warszawa
- Auto: TA KJ 95' z seksownym paskiem :)
azalisz555 napisał(a):no tak tyle ze w intercarsie maja same zamienniki
W takim razie pozostaje EBAY, tam części łącznie z przesyłką i cłem kosztują dosyć tanio.
Dodam że kupując w intercarsie przez jakiś zaprzyjaźniony warsztat (który jest tam zarejestrowany) możesz kupić taniej nawet o 30% . Niektóre części warto tam kupić bo są niedrogie i dobre.
Była Mazda Millenia 2,5 rok 1997
Pozdrawiam Andrzej.
Pozdrawiam Andrzej.
- Od: 28 paź 2008, 17:35
- Posty: 11
- Skąd: Skarżysko Kamienna
- Auto: Mazda Millenia 2,5 V6 24v1997r
Można też i tu, najpierw trzeba się zarejestrować i wtedy są widziane rysunki z numerami części, a z boku nr części z ceną. Są trochę problemy z zarejestrowaniem ale ja mam w gmail i nie było problemu (próbować parę razy)
http://allmazda.net/
http://allmazda.net/
Była Mazda Millenia 2,5 rok 1997
Pozdrawiam Andrzej.
Pozdrawiam Andrzej.
- Od: 28 paź 2008, 17:35
- Posty: 11
- Skąd: Skarżysko Kamienna
- Auto: Mazda Millenia 2,5 V6 24v1997r
racja można kupić tam pare rzeczy, w stosunku do cen z ASO to są oczywiście niższe, sam nieraz różne rzeczy kupowałem ale głównym źródłem zaopatrzenia bym tego nie nazwał, za mało rzeczy mają a jak mają to przeważnie typu tanie zamienniki (JCAuto, 4MAX, JAKOPARTS itp) czy jakąś chińszczyzne typowa, rzadko sie zdarzy jakaś perełka lepszej firmy, no ale co kto lubi, ja mam jeden ze sklepow prawie na osiedlu i nie zagladam czesto, ceny zamiennikow nie zniechecaja, jakosc marna a cena prawie jak ori jak sie patrzy ne niektore czesci
ale to moja opinia
ale to moja opinia
- Od: 17 cze 2009, 01:34
- Posty: 230
- Skąd: Warszawa
- Auto: TA KJ 95' z seksownym paskiem :)
Witam.
Jak w temacie.
Kupiłem 2 kwietniu upatrzonego X9 końcówka 2000r więc już po lifcie. Poza słabymi amorkami z tyłu nie było zbyt się czego czepić. Już w drodze do domu po około 300km zaczęło delikatnie coś pistukiwać w zawieszeniu. Byłem pewien że to gumki, które dał mi w torebce sprzedawca. Ostatnio oddałem furkę do zakładu celem usunięcia stuków które już po 5 tyś km dobiegają niemal z każdej strony. Okazuje się że zawieszenie wielowahaczowe i nie ma do tego części. Szukaliśmy w Focie i innych hurtowniach. Stan zero. Oryginały w serwisie Mazda sumarycznie kosztują więcej niż cały samochód. A do wymiany mam podobno ponad 10 drążków i innych gadżetów. Amortyzatorów zresztą też nie mogę kupić od 3 miesięcy.
Stąd moje pytanie – gdzie Wy to kupujecie i ile trzeba zarabiać żeby ten samochód utrzymać ?
Do mojej poprzedniej 626GF problemów z częściami żadnych, ceny niższe niż do Renault a tu po prostu załamać się idzie.
Pozdrawiam wszystkich i chylę czoła posiadaczom tej skarbonki bez dna.
Jak w temacie.
Kupiłem 2 kwietniu upatrzonego X9 końcówka 2000r więc już po lifcie. Poza słabymi amorkami z tyłu nie było zbyt się czego czepić. Już w drodze do domu po około 300km zaczęło delikatnie coś pistukiwać w zawieszeniu. Byłem pewien że to gumki, które dał mi w torebce sprzedawca. Ostatnio oddałem furkę do zakładu celem usunięcia stuków które już po 5 tyś km dobiegają niemal z każdej strony. Okazuje się że zawieszenie wielowahaczowe i nie ma do tego części. Szukaliśmy w Focie i innych hurtowniach. Stan zero. Oryginały w serwisie Mazda sumarycznie kosztują więcej niż cały samochód. A do wymiany mam podobno ponad 10 drążków i innych gadżetów. Amortyzatorów zresztą też nie mogę kupić od 3 miesięcy.
Stąd moje pytanie – gdzie Wy to kupujecie i ile trzeba zarabiać żeby ten samochód utrzymać ?
Do mojej poprzedniej 626GF problemów z częściami żadnych, ceny niższe niż do Renault a tu po prostu załamać się idzie.
Pozdrawiam wszystkich i chylę czoła posiadaczom tej skarbonki bez dna.
Lepiej zgnoić niż zignorować
- Od: 2 wrz 2007, 15:51
- Posty: 41
- Skąd: Grójec
- Auto: Xedos 9 XII 2000 (po lifcie) 2,5 V6
------
Madzia 626 GF '97 1,8 16V HB
to już przeszłość.
Pozostało Ci szukanie używanych części, amorki kupisz na pewno do tyłu KAYABY, szukaj na allegro, otomoto i pytaj.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
killergr
Jak potrzebujesz jakieś części zawieszenia to mam na stanie trochę tego Pisz na GG (1981218) lub PW
Najlepszym źródłem części jest e'Bay Co do zamienników w zawieszeniu to kiepska sprawa, spora większość to tylko OEM Mazda.
pozdrawiam,
Dawid
Dzięki za odpowiedzi.
Do Wieśka już uderzyłem, muszę wiedzieć dokładnie co mam do wymiany to wtedy się z pewnością odezwę i będę szukać pomocy bo auto urzekło mnie bardzo i nie chciałbym się pozbywać z takiego powodu. Ebay'a jeszcze nie trenowałem a do używaków jakoś nie mam zaufania. OEM Mazdy to dla posłów chyba bo z normalną pensją to chyba trzeba wrócić klasę niżej
Pozdrawiam.
A co do KYB owszem – wiem że można kupić. Problem w tym że 3 największych hurtowni pytałem i każda dawała mi odpowiedź z innym numerem OEM KYB więc zbaraniałem i chyba najpierw wyjmę z auta te co mam i dopiero będę szukać.
Do Wieśka już uderzyłem, muszę wiedzieć dokładnie co mam do wymiany to wtedy się z pewnością odezwę i będę szukać pomocy bo auto urzekło mnie bardzo i nie chciałbym się pozbywać z takiego powodu. Ebay'a jeszcze nie trenowałem a do używaków jakoś nie mam zaufania. OEM Mazdy to dla posłów chyba bo z normalną pensją to chyba trzeba wrócić klasę niżej
Pozdrawiam.
A co do KYB owszem – wiem że można kupić. Problem w tym że 3 największych hurtowni pytałem i każda dawała mi odpowiedź z innym numerem OEM KYB więc zbaraniałem i chyba najpierw wyjmę z auta te co mam i dopiero będę szukać.
Lepiej zgnoić niż zignorować
- Od: 2 wrz 2007, 15:51
- Posty: 41
- Skąd: Grójec
- Auto: Xedos 9 XII 2000 (po lifcie) 2,5 V6
------
Madzia 626 GF '97 1,8 16V HB
to już przeszłość.
Witam,
miałem ostatnio malutką przygodę z Madzią, gość za mną nie wyhamował i mam niestety zderzak do wymiany (pęknięcie) i dodatkowo lampkę, która znajduje sie w zderzaku (taki podlużny czerwony odblysnik). Zastanawia mnie czy ceny częsci jakie mi przedstawiło Tow. Ubezp. nie są trochę zaniżone, tzn.
zderzak tył wycenili na 850 PLN, a wspomniany odblysnik tylko na 26 PLN.
Lakierowanie oczywiście liczone jest osobno.
Uważacie że to rozsądna kalkulacja, czy warto walczyć o więcej?
miałem ostatnio malutką przygodę z Madzią, gość za mną nie wyhamował i mam niestety zderzak do wymiany (pęknięcie) i dodatkowo lampkę, która znajduje sie w zderzaku (taki podlużny czerwony odblysnik). Zastanawia mnie czy ceny częsci jakie mi przedstawiło Tow. Ubezp. nie są trochę zaniżone, tzn.
zderzak tył wycenili na 850 PLN, a wspomniany odblysnik tylko na 26 PLN.
Lakierowanie oczywiście liczone jest osobno.
Uważacie że to rozsądna kalkulacja, czy warto walczyć o więcej?
Moim zdaniem cena za zderzak jest ok,biorąc pod uwagę że to będzie nowy,bo używkę kupisz o wiele taniej,lecz co do odblasku na zderzaku,to nie powiedział bym,z tego co pamiętam to ludzie na allegro wyceniają je wyżej.Weź kasę z ubezpieczyciela i sam kup potrzebne części,używane,powinna Ci jeszcze kasa zostać,chyba że nie masz takiej możliwości i musisz wstawić auto do warsztatu i oni pokrywają koszty.
Pozdrawiam,
radar88
Pozdrawiam,
radar88
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5558 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
Staracic na tym nie strace, jak to zwykle bywa nawet coś zostanie z tej ich wyceny – chodzi o to, że właśnie takie pierdółki jak wspomniany odblysnik znacznie drożej sobie liczą na szrocie niż wynosi wycena oryginalnej mazdowskiej nówki na piśmie z TU. Troche mnie to zdziwiło.
Trzeba by było może poszukać katalogu z częściami Mazdy i zobaczyć ceny katalogowe do TA,może faktycznie nowy oryginał tyle kosztuje,to cena ze szrotu to głupota ludzka i tyle inaczej tego się nie da wyjaśnić.Czasami ceny są o wiele za wysokie,a to pewnie dla tego,że TA jest mało to i części mają swój koszt u ludzi którzy rozbierają takie auta,myślą że kokosy zarobią
Pozdrawiam
Pozdrawiam
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5558 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości