Tylna półka skrzypi, trzeszczy
Strona 1 z 1
Witam, banalny problem nie pozorny ale istotny. Już od dłuższego czasu borykam się z problemem trzeszczenia tylnej półki w mazdzie mx-3, już nie wiem czy to sama półka czy plastik pod nią. Ktoś rozwiązał ten problem i w jaki sposób??
MAZDA MX-3 1.6 16V B6
- Od: 1 wrz 2008, 19:45
- Posty: 6
- Skąd: Stalowa Wola
- Auto: Mazda MX-3 1.6 16V B6
było o tym pisane.
to nie półka skrzypi, nie plastiki tylko cała konstukcja jakoś tak.
do bani bo we wszystkich mx3 to wystepuje.
Generalnie sposób jest jeden:
Opuszczesz trochę zamek w dół. (zamek bagażika oczywiście, ukryte są śruby po plasikiem w bagażniku)
Powinno przestać, niestety w srogie mrozy bedzie sie troche odzywało.
powodzenia!
to nie półka skrzypi, nie plastiki tylko cała konstukcja jakoś tak.
do bani bo we wszystkich mx3 to wystepuje.
Generalnie sposób jest jeden:
Opuszczesz trochę zamek w dół. (zamek bagażika oczywiście, ukryte są śruby po plasikiem w bagażniku)
Powinno przestać, niestety w srogie mrozy bedzie sie troche odzywało.
powodzenia!
Mateusz
- Od: 7 lut 2008, 15:18
- Posty: 146
- Skąd: Trójmiasto
- Auto: mazda mx-3 1.6 1993
Generalnie ten sposob nie jest zawsze skuteczny. U mnie pomimo opuszczenia zamka problem nie ustapil. Mysle, ze trzeba pobawic sie z wyciagnieciem wszystkich platikow z tylu i wlozyc troszke gabki lub filcu w miejsca gdzie wystaepuja stuki i trzaski (laczenia elementow i styki z blacha).
Jesli niedlugo pogoda pozwoli to zabiore sie za to i wtedy podziele sie wrazeniami
Jesli niedlugo pogoda pozwoli to zabiore sie za to i wtedy podziele sie wrazeniami
- Od: 8 kwi 2008, 09:00
- Posty: 237
- Skąd: Pleszew
- Auto: BMW X3 E83 3.0 i
Niby macie rację, ale od tego wyciągania i montowania wszystkiego od nowa połamiecie niektóre spinki i będzie trzeszczeć jeszcze bardziej. Ja jeździłem jakiś czas bez tego plastiku co jest jakby to powiedzieć na końcu samochodu, po drugiej jego stronie są światła. Wyglądało może niespecjalnie, ale ile razy zagląda się do tegoż bagażnika – raz na miesiąc może, a jeździ codziennie... Trzeszczało mniej, ale tylko trochę
- Od: 12 cze 2008, 12:34
- Posty: 232
- Skąd: Świdnica
- Auto: Mazda mx-3 1.8 V6, SGI, 93 r.
nie chce nasuwac jakis super pomyslow ale kiedys wepchalem kolo zamka z dwoch stron rekawiczki i bylo jak najbardziej git. chicho jak w nowym a krzypi cala klapa.
- Od: 1 lut 2009, 21:49
- Posty: 277
- Skąd: Radków Monachium
- Auto: mazda mx-3 v 6:)byla
jest honda civic 1.6 vti
też się borykałem z skrzypiącym bagażnikiem, była to zarówna sama klapa bagażnika, jak i plastiki w środku. W jednej mx3, porozkręcałem wszystkie plastiki, w miejscach, gdzie stykały sie z blachą dawałem dosyć sporą ilość silikony bezbarwnego oraz w miejscach, gdzie spinka dosiskała plastik do blachy. Równeż można zastosować cienką gąbkę i włożyć ja pomiędzy blachę a plastiki. Pomysłów jest dużo powodzenia
hehe rowniez mialem taki problem i posmarowalem wszyskie plastiki, gumy wazelina... nie pomoglo. Siostra sie tak wkurzyla ze podczas jazdy klapnela siedzenia i sluchala z kad dobiega dzwiek. (polke sciagnalem- bo myslalem ze to ona) Okazalo sie ze jest to zamek z bagaznika . Wystarczylo pare kropel wazeliny na niego (miejsce styku zamka i blachy) i problem automatycznie sie zgubil ;o Sprobuj od tego bo to najmniej meczaca praca ;d a moze to jest to. Sam sie zdzwiwlem, ze taki zameczek (zamkniety!) moze tak sprzypiec jakby sie klapa bagaznika miala zaraz otworzyc ;o Widac klapa jest bardzo ciezka i nawet lekko wibruje zamkiem
^Bomba Tromba Elegancja Francja ;]^
- Od: 29 lis 2009, 22:39
- Posty: 452
- Skąd: bytom
- Auto: Mx3 1,8 *V6 * 24V * STAG300+ * '94
Panowie ja w swoim emiksie walczylem z półką telepiącą się 6 lat:–) JEDYNY SPOSÓB TO.... KUPIĆ SEDANA:-d Madzia nadal u mnie ale polka sie telepie, mialem i drewniane, i z plexi, i oryginalne , nawet zrobilem sobie iedys taka rolke jak w kombiakach ale byla brzydka. nie pasowala do auta. ogolnie majac emiksa trzeba pokochać ten dźwięk.
Obecnie zwalczylem to ale dość drastycznie:–) do standardowej półki (była połamana) zdjąłem dolny materiał. na calej jej powierzchni posmarowałem klejem na basie gumy ze taka powłoka sie zrobiła lekka ale sprezysta i duzo w miejsca zalaman. dzieki temu poleczka jak nowa, sztywna bez zalaman. Zamiast normalnych zawiasów zrobiłem pręt od jednej wnetki na zawias do drugiej wchodzący na styk w nie ze sie nie telepie a zawiasy gumowe na precie do polki przymocowalem. Natomiast tam gdzie otyginalnie ida niteczki do klapy z polki wywalilem je. i przymocowalem takie mini zaczepy jak burty w przyczepach maja. ze polka po ich zatrzasnieciu nie drgnie nawet na milimetr. Ma to jednak jeden minus. ze by sie dostac do bagaznika, najpierw otwierasz klape, potem zwalniasz dwa zatrzaski i dopiero poleczke w gore. ale zrobila sie cichutka:–)
Obecnie zwalczylem to ale dość drastycznie:–) do standardowej półki (była połamana) zdjąłem dolny materiał. na calej jej powierzchni posmarowałem klejem na basie gumy ze taka powłoka sie zrobiła lekka ale sprezysta i duzo w miejsca zalaman. dzieki temu poleczka jak nowa, sztywna bez zalaman. Zamiast normalnych zawiasów zrobiłem pręt od jednej wnetki na zawias do drugiej wchodzący na styk w nie ze sie nie telepie a zawiasy gumowe na precie do polki przymocowalem. Natomiast tam gdzie otyginalnie ida niteczki do klapy z polki wywalilem je. i przymocowalem takie mini zaczepy jak burty w przyczepach maja. ze polka po ich zatrzasnieciu nie drgnie nawet na milimetr. Ma to jednak jeden minus. ze by sie dostac do bagaznika, najpierw otwierasz klape, potem zwalniasz dwa zatrzaski i dopiero poleczke w gore. ale zrobila sie cichutka:–)
"Towarzysze pomożecie?"
"Pomożemy!! "
"Pomożemy!! "
- Od: 9 kwi 2005, 13:25
- Posty: 298
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda MX-3 93r 1.6 16v
szanowni koledzy:) przeczytalem juz chyba cale forum na temat skrzypienia,trzeszczenia tylnej niby polki. Meczylem sie ze swoja juz z miesiac!Dzwiektaki jakby kasta byla popekana i skrzypiala na nierownosciach. masakra juz mi zaczelo brakowac sil. i co? sprawdzalem,szukalem wydziwialem a skrzypialo jak cholera! autko technicznie porobilem cale jak trzeba a skrzypienie z tylu jak bylo tak bylo juz mialem zrezygnowac z auta i kupic cos innego gdy wczoraj przy browarku zalaczyla sie "myslaca":) wreszcie odkrylem co tak naprawde wydawalo tak straszne dzwieki ze nawet tuba miala problem zagluszyc. Winowajca okazaly sie gumki po bokach tylnej klapy te widoczne po otwarciu jej przy naroznikach korytek odprowadzajacych wode (takie dwie duze) przelecialem je WD-40 i co? SZCZESCIE!!!! cichutko jak w mercedesie:) nie wiem czy pomoge komus ale u mnie ten temat nie dawal mi spac w nocy a teraz jak udalo mi sie odkryc co bylo przyczyna smiac mi sie chce:)
-
przemo9933
To znaczy, że jeszcze nie skrzypi ci to co innym smarowanie gumek przerabiałem jak kupiłem mazdę. Potem była walka z zamkiem, który raz na sezon smaruje. Później znowu coś popiskiwało i pomogło oklejenie taśmą "ucha" zamka od klapy. Na razie jest aż podejrzanie cicho
hehehe te gumki kazdy tez juz pewnie przerabial:–) Masz farta ze tylko to ci pyka:–) to nie kombinuj z polka nic jak ustalo:)
Ja te gumy silikonowy sprejem jechalem, wd 40 a ostatecznie smarem zaklajstrowalem to sie uciszyly :–) ale jak kolega powyzej pisze nie tam byl pies pogrzebany.:–) Zamek to sobie sam wyregulowalem tak ze ciezko bylo zatrzasnac ale przynajmniej tak dobrze trzyma ze klapa juz nie skrzypi. Jedynie ta polka
Ja te gumy silikonowy sprejem jechalem, wd 40 a ostatecznie smarem zaklajstrowalem to sie uciszyly :–) ale jak kolega powyzej pisze nie tam byl pies pogrzebany.:–) Zamek to sobie sam wyregulowalem tak ze ciezko bylo zatrzasnac ale przynajmniej tak dobrze trzyma ze klapa juz nie skrzypi. Jedynie ta polka
"Towarzysze pomożecie?"
"Pomożemy!! "
"Pomożemy!! "
- Od: 9 kwi 2005, 13:25
- Posty: 298
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda MX-3 93r 1.6 16v
ehhh trzeba się namęczyć żeby ten tył wyciszyć i calkowicie pozbyć sie zgrzytów i skrzypów, ale dzięki poradom w tym temacie da radę to osiągnąć Pozdrawiam i dzięki za pomoc, temat uważam za zamknięty.
MAZDA MX-3 1.6 16V B6
- Od: 1 wrz 2008, 19:45
- Posty: 6
- Skąd: Stalowa Wola
- Auto: Mazda MX-3 1.6 16V B6
U mnie głównei sprawę załątwiło oklejenie ucha zamka przy klapie (nawet przez myśli mi nie przeszło żę taki mały szeczególik robi tyle hałasu) pozatym mijesca w których stykają się plastiki odseparowałem gąbką do uszczelniania okien. Te działania załątwiły skrzypienie w 100%, teraz cieszę się cichym autkiem, o niebo lepiej jeżdząc po polskich drogach:) Powodzenia
MAZDA MX-3 1.6 16V B6
- Od: 1 wrz 2008, 19:45
- Posty: 6
- Skąd: Stalowa Wola
- Auto: Mazda MX-3 1.6 16V B6
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość