Ulubione cytaty z filmów
JohnnyB napisał(a):No to ja może wrzucę całkiem długi cytat, który poniekąd odzwierciedla moją sytuacji jeśli chodzi o dojazdy do pracy
Mam zablokowanego jutuba w pracy, ale zgaduję, że chodzi o to:
– Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.
– No, ubierasz się pan.
– W płaszcz – jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?
– Fakt!
– Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS.
– I zdążasz pan?
– Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, widzi pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do Stadionu, a potem to już mam z górki, bo tak... w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać.
Mnie ten fragment zawsze rozwala. Szczególnie fragment, że gość i tak ma dobrze, że nie zdąża na PKS, bo ten jest przepełniony i się nie zatrzymuje .
Ja kiedyś (zanim wynaleziono błogosławiony bus pas na trasie AK) też potrafiłem wracać z roboty
– autobusem 1
– metrem
– tramwajem 1
– tramwajem 2
– autobusem 2
– i czasem autobusem 3 .
Oszczędzałem wbrew pozorom czas i mniej się nudziłem .
Całkiem spora składanka moich ulubionych cytatów:
Godfather:
oczywiste
Star Wars:
Wywiad z wampirem
Aliens:
James Bond:
Nie ma to jak Connery i Moore
i z dawnych lat
Transformers the Movie (1986)
Godfather:
I'm gonna make him an offer he can't refuse.
oczywiste
Star Wars:
I am your father.
I have a bad feeling about this.
Wywiad z wampirem
I'm going to give you the choice I never had.
Aliens:
-Hey, Vasquez, have you ever been mistaken for a man?
-No. Have you?
James Bond:
Bond, James Bond
Nie ma to jak Connery i Moore
A martini, shaken not stirred
i z dawnych lat
Transformers the Movie (1986)
One shall stand, one shall fall.
-Wait I still function.
-Wanna bet.
-Megatron, is that you?
-There is a hint.
-
Padre
- Od: 26 sty 2007, 11:14
- Posty: 1442
- Skąd: Pruszków
- Auto: BA KF->NB BP->FE 13B
to jest najlepsze:P
"You're a dumbass" – Red Forman, That 70's Show.
"Chaos jest najwyższą formą porządku" – nie pamiętam z czego to było
"Chaos jest najwyższą formą porządku" – nie pamiętam z czego to było
-
Szalotka
Poranek Kojota
Kuba: A skąd ty tyle tego masz?
Siwy: Pracowałem w rozlewni jogurtów, jak mnie wywalili, to powiedzieli, żebym sobie zabrał.
Witek: Ty po prostu byłeś za dobry do tej roboty.
Siwy: To nie to, waliłem gruchę do głównego zbiornika.
Witek (po chwili, pijąc jogurt): Co? Mój jest chyba w porządku.
Symetria
w całym filmie symetria jest więcej dobrych tekstów
Kuba: A skąd ty tyle tego masz?
Siwy: Pracowałem w rozlewni jogurtów, jak mnie wywalili, to powiedzieli, żebym sobie zabrał.
Witek: Ty po prostu byłeś za dobry do tej roboty.
Siwy: To nie to, waliłem gruchę do głównego zbiornika.
Witek (po chwili, pijąc jogurt): Co? Mój jest chyba w porządku.
Symetria
w całym filmie symetria jest więcej dobrych tekstów
- Od: 30 lip 2009, 11:01
- Posty: 1112
- Auto: m6
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości