Mazda 323F Ba 1.8 Stukanie zaworów?
a mi dzisiaj czytaj 18.06 koles wymienial zaworek koszta 5 browarow a ja mialaem podawac co trzeba a przy okazji uszczelnialem klawiature oraz aparat zaplonowy bo cieklo jak ze starej ..... moje dolewanie oleju polegalo na tyl, ze wycieki byly duze....
a teraz efekt po odpaleniu i zalaniu nowego oleju dupa slychac dalej klekotanie po 5-10 sek. cisza na chwile...... :/
odstawilem autko i poszedlem pod prysznic no i trzeba bylo jeszcze jechac w jedno miejsce i cisza kilka razy odstawialem auto i przychodzilem sluchac jak cykaja wtryski gazu a nie popychacz rano sprawdze jeszcze raz jak to wyszlo a olej zalalem taki jak do wszystkich autek Castrol Magnatec 10W40.
a teraz efekt po odpaleniu i zalaniu nowego oleju dupa slychac dalej klekotanie po 5-10 sek. cisza na chwile...... :/
odstawilem autko i poszedlem pod prysznic no i trzeba bylo jeszcze jechac w jedno miejsce i cisza kilka razy odstawialem auto i przychodzilem sluchac jak cykaja wtryski gazu a nie popychacz rano sprawdze jeszcze raz jak to wyszlo a olej zalalem taki jak do wszystkich autek Castrol Magnatec 10W40.
- Od: 20 lut 2005, 00:00
- Posty: 392
- Skąd: Pyrzyce
- Auto: 323F BA 1.8 BP LPG '94
Cronos KL ATX '95
Nie będę zakładał nowego wątku , więc tutaj kontynuuję.
Auto już jest po wymianie pompy wody. I wszystko było by ok, gdyby nie to ,że przy kręceniu kierownicą piszczy pasek- jaki to nie wiem.Pewnie mechaniol źle dokręcił, i się pasek ślizga na rolkach.
W rejonie pompy i rozrządu słychać takie lekkie rzężenie, jakoś nie głośno, trzeba się wsłuchać, ale jednak coś nie tak. Czy ma to związek z tym paskiem? W poniedziałek auto jedzie na poprawki.
Auto już jest po wymianie pompy wody. I wszystko było by ok, gdyby nie to ,że przy kręceniu kierownicą piszczy pasek- jaki to nie wiem.Pewnie mechaniol źle dokręcił, i się pasek ślizga na rolkach.
W rejonie pompy i rozrządu słychać takie lekkie rzężenie, jakoś nie głośno, trzeba się wsłuchać, ale jednak coś nie tak. Czy ma to związek z tym paskiem? W poniedziałek auto jedzie na poprawki.
- Od: 15 lut 2008, 20:57
- Posty: 86
- Skąd: Opolskie
- Auto: Mazda 323F BA 95r. 1.8 automat
Już wszystko poprawione. Pasek był źle naciągnięty. W tej chwili autko jest jak ta lala:) oby jak najdłużej.
- Od: 15 lut 2008, 20:57
- Posty: 86
- Skąd: Opolskie
- Auto: Mazda 323F BA 95r. 1.8 automat
witam, podpinam się pod ten temat bo szykuję się do wymiany zaworka zwrotnego pompy oleju, znalazłem fotorelacje z wymiany od mazdy 626 viewtopic.php?p=541817#541817
czy ktoś się orientuje czy w naszych madziach wymienia się go tak samo?? proszę o pomoc osoby które już przez to przechodziły
z tego co czytałem to sporo osób wymieniało ten zaworek w madziach... może jednak ktoś odpowie??
czy ktoś się orientuje czy w naszych madziach wymienia się go tak samo?? proszę o pomoc osoby które już przez to przechodziły
z tego co czytałem to sporo osób wymieniało ten zaworek w madziach... może jednak ktoś odpowie??
Jest inaczej w silniku BP. Po zdjęciu miski zaworek jest od razu dostępny ,nie trzeba zdejmować plastra o którym mowa w foto relacji. Inne jest też zabezpieczenie samego zaworka (zwykła zawleczka) a nie seger. Reszta tak samo.
- Od: 15 kwi 2010, 09:51
- Posty: 115
- Skąd: LIBIĄŻ
- Auto: 323 F 1.8 96r.
Czy w 323F V6 zaworek też jest w misce olejowej, można się sugerować tą fotorelacją
viewtopic.php?t=36374
Trzeba odkręcać wydech z dwóch stron od kolektora ?
Wymieniłem olej 2 tyg temu (MaxLife 10w40) i zrobiłem płukankę STP i teraz czasami z rana raz jest raz nie ma cykanie w silniku przejadę jakiś km silnik złapie trochę temp i już cisza. Jak zleje ten olej z silnika mogę go wlać później z powrotem, bo szkoda świeży olej
viewtopic.php?t=36374
Trzeba odkręcać wydech z dwóch stron od kolektora ?
Wymieniłem olej 2 tyg temu (MaxLife 10w40) i zrobiłem płukankę STP i teraz czasami z rana raz jest raz nie ma cykanie w silniku przejadę jakiś km silnik złapie trochę temp i już cisza. Jak zleje ten olej z silnika mogę go wlać później z powrotem, bo szkoda świeży olej
To ja odkopie trochę temat .Mam takie samo stukanie jak w pierwszym poście w linku .Wymieniłem zaworek i owszem pomogło na około 2tyś km teraz zaś jest to samo ,olej nowy 5w/30 elfa .Jak kupowałem wymieniłem pierścienie, panewki, głowica cała była robiona ,wszystko co sie dał było czyszczone w myjce ultradzwiękowej , po remoncie tak ok 4tyś wymiana oleju- przed wymianą płukanka .Nie wiem co teraz zrobić popychacze do wymiany w 1.8 BP jest hydraulika??
"Codziennie rano, zaraz po przebudzeniu, sprawdzam, czy nie ma mnie na liscie najbogatszych ludzi swiata.
Jesli nie, to wstaje i ide do roboty."
Jesli nie, to wstaje i ide do roboty."
- Od: 21 cze 2011, 11:33
- Posty: 63
- Skąd: Łaziska Górne
- Auto: 323f 1.8 BP 95r
ASO bądź www.carspeed.pl
Hej.
Mój problem polega na tym, że jak odpalę zimny silnik np. po nocy to stukot słychać przez jakieś 4-5sek. i to by było do przeżycia, ale przy odpaleniu rozgrzanego silnika stukot trwa i trwa i trwa, stuka cały czas Pomaga pociśnięcie samochodu do jakiś 3500-4000 obrotów ale tylko obciążonego(czyli w trakcie jazdy, wtedy jak się zatrzymam stukania już nie ma. Działa to też niestety i w drugą stronę czyli nic nie stuka a ja jadę przez jakąś chwilę 120-140 czyli przedział obrotów niej więcej jak wyżej, potem zatrzymam się i stuka Czy to też może być wina zaworka, w weekend przymierzam się do wymiany, mam nadzieję że to pomoże.
Co do oleju to mam elfa 10w i przelatane 4000. nie znam dokładnej historii silnika bo jest "nowy" i dzieje się tak od początku, odkąd go wrzuciłem ale za to po 4000 km ubyło koło setki oleju a stary brał litr na 1000km i nie przestawał dymić
Mój problem polega na tym, że jak odpalę zimny silnik np. po nocy to stukot słychać przez jakieś 4-5sek. i to by było do przeżycia, ale przy odpaleniu rozgrzanego silnika stukot trwa i trwa i trwa, stuka cały czas Pomaga pociśnięcie samochodu do jakiś 3500-4000 obrotów ale tylko obciążonego(czyli w trakcie jazdy, wtedy jak się zatrzymam stukania już nie ma. Działa to też niestety i w drugą stronę czyli nic nie stuka a ja jadę przez jakąś chwilę 120-140 czyli przedział obrotów niej więcej jak wyżej, potem zatrzymam się i stuka Czy to też może być wina zaworka, w weekend przymierzam się do wymiany, mam nadzieję że to pomoże.
Co do oleju to mam elfa 10w i przelatane 4000. nie znam dokładnej historii silnika bo jest "nowy" i dzieje się tak od początku, odkąd go wrzuciłem ale za to po 4000 km ubyło koło setki oleju a stary brał litr na 1000km i nie przestawał dymić
- Od: 29 cze 2008, 11:23
- Posty: 187
- Skąd: Mniszew/Warszawa
- Auto: 323F BA 1.8 97r. i musiałem wsadzić LPG ;(
Mazda 6 GG 2006 fl. 2.3 benzynka :–)
no ale "nowy" silnik włożony z 95r
- Od: 29 cze 2008, 11:23
- Posty: 187
- Skąd: Mniszew/Warszawa
- Auto: 323F BA 1.8 97r. i musiałem wsadzić LPG ;(
Mazda 6 GG 2006 fl. 2.3 benzynka :–)
no tak też zrobię...a mam jeszcze jedno pytanie..czy mogę włożyć zaworek z tego starego silnika? Przypominam że tamten 97r a teraz mam 95r. Bo tamten silnik mi iż pił więcej oleju niż benzyny i kopcił niesamowicie to mimo wszystko był cichuteńki i nigdy nie miał podobnych objawów.
- Od: 29 cze 2008, 11:23
- Posty: 187
- Skąd: Mniszew/Warszawa
- Auto: 323F BA 1.8 97r. i musiałem wsadzić LPG ;(
Mazda 6 GG 2006 fl. 2.3 benzynka :–)
niby taaa..ok.. odezwę się po weekendzie czy pomogło
- Od: 29 cze 2008, 11:23
- Posty: 187
- Skąd: Mniszew/Warszawa
- Auto: 323F BA 1.8 97r. i musiałem wsadzić LPG ;(
Mazda 6 GG 2006 fl. 2.3 benzynka :–)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości