Piszczenie paska wielorowkowego i hałas napinacza i wymiana śrub mocujących sprężarkę
Witam Panowie
od kilku dni w mojej mazdzie na zimnym silniku strasznie mi klekocze (w okolicy alternatora ) i piszczy pasek alternatora nie wiem czy to te śruby o których mowa w poście czy sprzęgło alternatora.
Wszystko na niskich obrotach tak klekocze na wyzszych obrotach jest już normalnie.
Jakieś sugestie
od kilku dni w mojej mazdzie na zimnym silniku strasznie mi klekocze (w okolicy alternatora ) i piszczy pasek alternatora nie wiem czy to te śruby o których mowa w poście czy sprzęgło alternatora.
Wszystko na niskich obrotach tak klekocze na wyzszych obrotach jest już normalnie.
Jakieś sugestie
- Od: 7 sie 2006, 18:44
- Posty: 44
- Skąd: Wałcz
- Auto: Mazda CX-5 SKYACTIV-G 165 PS 2013
Mam podobnie, zaczęło się gdy były silne mrozy, po ociepleniu ustało ale od niedzieli znowu piszczy i stuka z okolic paska na wolnych obrotach tylko tak do ok1200-1400 i biegu jałowym. Kompletny rozrząd wymieniony we wrześniu, pasek wielorowkowy i rolka prowadząca rok temu w styczniu.
- Od: 17 sie 2010, 17:09
- Posty: 26
- Auto: Mazda 6 GY, MZR-CD, 136KM, 2004r.
przyszedł czas i u mnie na wymianę tego koła, tylko mam wątpliwość które kupić INA czy NSK -japonskie
INA na ale-drogo 360zł a NSK 220
Link do NSK
http://allegro.pl/kolo-sprzeglo-alternatora-mazda-6-5-3-2-0d-i2159064085.html
Link do INA
http://allegro.pl/sprzeglo-alternatora-mazda-3-5-6-mpv-2-0d-i2158474612.html
czy te kola maja już łożyska?
i które jest lepsze?
proszę o pomoc
INA na ale-drogo 360zł a NSK 220
Link do NSK
http://allegro.pl/kolo-sprzeglo-alternatora-mazda-6-5-3-2-0d-i2159064085.html
Link do INA
http://allegro.pl/sprzeglo-alternatora-mazda-3-5-6-mpv-2-0d-i2158474612.html
czy te kola maja już łożyska?
i które jest lepsze?
proszę o pomoc
- Od: 22 kwi 2007, 20:56
- Posty: 46
- Skąd: południe
- Auto: Mazda 6 2.0 (136 KM) CiTD
Panowie po wjechaniu w kałuże zaczęło mi coś grzechotać przy pasku wieloklinowym, w okolicach 900-1000obrotów wymieniłem rolkę napinającą pasek wieloklinowy bo na zimnym silniku skakała jak głupia ,również pasek wymieniłem ale jak grzechotało tak grzechocze czyżby to koło pasowa alternatora ?
Na postoju grzechocze i podczas ruszania cały czas tylko i wyłącznie w tym przedziel obrotów po włączeniu klimy tez grzechocze tylko wtedy jak by w przedziale 1000-1100 obrotów,
Panowie wymieniłem wszystkie łożyska,pasek,i po wymianie koło pasowego alternatora mieniło około 20dni i ok. 1000km problem znowu się pojawił, tylko że na wolnych obrotach na postoju raz na jakiś czas grzechocze i po włączeniu klimy(rozgrzany silnik) czyżby napinacz się skończył ?(podczas grzechotanie napinacz skacze) po kilku dniach raczej mało prawdopodobne aby było to koło alternatora?
Coś więcej na temat grzechotania? Tylko 900-1000 obr? Na postoju, czy podczas jazdy? Po włączeniu klimy się coś zmienia?
Na postoju grzechocze i podczas ruszania cały czas tylko i wyłącznie w tym przedziel obrotów po włączeniu klimy tez grzechocze tylko wtedy jak by w przedziale 1000-1100 obrotów,
Panowie wymieniłem wszystkie łożyska,pasek,i po wymianie koło pasowego alternatora mieniło około 20dni i ok. 1000km problem znowu się pojawił, tylko że na wolnych obrotach na postoju raz na jakiś czas grzechocze i po włączeniu klimy(rozgrzany silnik) czyżby napinacz się skończył ?(podczas grzechotanie napinacz skacze) po kilku dniach raczej mało prawdopodobne aby było to koło alternatora?
- Od: 25 mar 2011, 13:35
- Posty: 211
- Skąd: Gdańsk
- Auto: M6 2.0CITD 136km
Panowie nie sugerujcie się znakami napięcia na napinaczu u mnie znaki były ok a napinacz był wadliwy
Grzechotał po rozgrzaniu silnika pod obciążeniem zmieniała się charakterystyka pracy .Po wymianie błoga cisza
Grzechotał po rozgrzaniu silnika pod obciążeniem zmieniała się charakterystyka pracy .Po wymianie błoga cisza
- Od: 29 mar 2011, 21:02
- Posty: 109
- Skąd: Kobyłka/Warszawa
- Auto: Mondeo MKIV 2009 2.0 TDCI GHIA X -173km i 408NM!!
Chcąc uniknąć problemów jakie opisujecie w tym temacie postanowiłem napisać mimo, że u mnie wszystko jest w porządku. Mam nalatane 170tys a pasek wygląda na nie wymieniany, wszystko jest ok, ale chce żeby tak zostało, powinienem go wymienić czy wyjść z założenia że jak wszystko działa to nie ruszać? Jaką profilaktykę zalecacie w związku z tym tematem?
- Od: 5 mar 2011, 17:33
- Posty: 51
- Skąd: Bielsko-Biała
- Auto: Mazda 6 CiTD 121KM GY 2007r.
Witam,
Może odgrzeję ten temat jeszcze, od jakiegoś czasu obserwuję hałas z lewej strony silnika, który ustępuje jak tylko silnik dojdzie do optymalnej temperatury. Nie dawno wymieniane były: rozrząd, łożyska rolek, ostatnio rolki napinacza, i sprzęgiełko alternatora.
Mazda 6, 2.0 DI '05 136 KM
W tej sytuacji co może powodować jeszcze hałas, typowy dla paska klinowego, jak w filmiku poniżej:
http://youtu.be/OaJBabO7SFw
Obawiam się, że to napinacz ale nie zaobserwowałem, żeby jego rolka skakała.
Może odgrzeję ten temat jeszcze, od jakiegoś czasu obserwuję hałas z lewej strony silnika, który ustępuje jak tylko silnik dojdzie do optymalnej temperatury. Nie dawno wymieniane były: rozrząd, łożyska rolek, ostatnio rolki napinacza, i sprzęgiełko alternatora.
Mazda 6, 2.0 DI '05 136 KM
W tej sytuacji co może powodować jeszcze hałas, typowy dla paska klinowego, jak w filmiku poniżej:
http://youtu.be/OaJBabO7SFw
Obawiam się, że to napinacz ale nie zaobserwowałem, żeby jego rolka skakała.
Morda napisał(a):Witam,
Może odgrzeję ten temat jeszcze, od jakiegoś czasu obserwuję hałas z lewej strony silnika, który ustępuje jak tylko silnik dojdzie do optymalnej temperatury. Nie dawno wymieniane były: rozrząd, łożyska rolek, ostatnio rolki napinacza, i sprzęgiełko alternatora.
Przerabiałem podobny problem, również wszystko wymieniałem i w końcu kupiłem pasek który chyba miał 2 zęby mniej i jak ręką odjął . A ty nie napisałeś nic o pasku, wymieniałeś go w ogóle ?
Chyba mnie dopadło to zmartwienie. Po rozgrzaniu silnika i na wolnych obrotach tłucze się niesamowicie. Jakiś czas temu wymieniałem sprzęgiełko alternatora i było ok na ok 2 lata. Teraz objawy pierwsze pokazały się jeszcze na jesieni ale potem było dobrze. Z miesiąc temu też się stuki pojawiły po długiej trasie ale mechanik nic nie znalazł a wymienił jedynie pasek, który podobno był nadpalony. Teraz już jest tragicznie, rolka tłucze i lata jak głupia a że jestem w trasie to nic już nie wymyślę i muszę jechać dalej. Droga powrotna w niedzielę. Obawiam się że poleci napinacz o ile już nie poleciał. Zastanawiam się tylko czy wszystko może się rozpaść zanim dojadę do domu. Czym w ogóle grozi uszkodzenie tych wszystkich łożysk i napinacza?
- Od: 17 gru 2009, 00:29
- Posty: 339 (0/3)
- Skąd: Świdnik\Lublin
- Auto: M6 2,0 GY 136KM (~160KM) '05
Jazz 1,4 83KM '05
S-max 1,6 160KM' 12
Do Magoor . Czy dojedziesz tego nie powie ci nikt. Jeżeli masz padniete sprzeglo alterntora do domu dojedzisz 2lata po wymianie -coz nic nie jest wieczne. Jezeli padło łożysko spręzarki po pierwsze zniszczysz cewke i sprzęgło spręzarki ,a moze i całą spręzarke . Jesli by zablokowało łożysko spalisz pasek wielorowkowy nie masz ładowania ,na swiatlach daleko nie zajedziesz. W srodku napinacza jest zwykla sprezyna tak wiec nie ma sie tam za bardzo co psuc .Pozdrawiam i szczęśliwego powrotu
- Od: 6 kwi 2014, 13:00
- Posty: 9
- Auto: mazda6 2003 2.0 diesel RF5C kombi, mazda6 2005 2.0 diesel RF5C sedan
Leoo napisał(a):Morda napisał(a):Obawiam się, że to napinacz
Sprawdź łożysko sprężarki klimatyzacji.
Aktualizując, łożysko sprężarki klimatyzacji to był dobry trop – zdjąłem pasek i okazało się, że jak ręką kręcę kołem sprężarki to ma wyraźne bicie. Stwierdziłem, że spróbuję z łożyskiem, mój kompresor klimatyzacji to Panasonic H12A1AE4DC z łożysko nsk 32BD45 (ok 60 zł).
Niestety nie zdjąłem samego koła pasowe sprężarki, a od razu kupiłem łożysko i przy próbie wymiany jak już wyjąłem koło pasowe okazało się, że:
a) łożysko jest "zabite" drobne dodatkowe zagięcia żeby nie wypadło, czyli jak niedemontowalne
b) i bicie wydaje się pochodzić z koła, a nie z samego łożyska – kręciłem z palcami w łożysku wyraźnie wyczuwalne były szarpnięcia na boki.
Informacyjnie koło można wyjąć popuszczając 4 śruby na których jest przymocowana sprężarka i przesuwając ją do osi samochodu, bo inaczej sanki blokują.
Podjąłem próbę zakupienia koła pasowego sprężarki ew. całego sprzęgła jednak chyba ze względu na moją nieumiejętność poruszania się w temacie nie udało mi się takiego znaleźć, stanęło na tym że kupuję używaną sprężarkę, bo ceny zaczynają się od ok. 150 zł i przełożę sobie koło lub całe sprzęgło.
To teraz ja podzielę się moim problemem.
U mnie słychać piszczenie z okolic paska przede wszystkim przy dodawaniu gazu, w okolicach obrotów 2000-2200. Na biegu jałowym jest najczęściej cicho, czasami tylko lekko je słychać. W sumie jak w większości opisanych przypadków. Wymieniłem (na nowe):
* Napinacz
* Sprzęgiełko alternatora
* Pasek
I co? Przejechałem 20km i piszczenie wróciło. Ręce opadają. O portfelu już nie wspomnę. Co zabawniejsze (aż sam nie mogę w to uwierzyć), piszczenie słychać bardziej na łukach w prawo, czyli gdy siły "dopychają" rolki, pasek, alternator (Bóg wie co jeszcze...) w stronę silnika. Jakieś pomysły zanim przerobię Mazdę na żyletki?
U mnie słychać piszczenie z okolic paska przede wszystkim przy dodawaniu gazu, w okolicach obrotów 2000-2200. Na biegu jałowym jest najczęściej cicho, czasami tylko lekko je słychać. W sumie jak w większości opisanych przypadków. Wymieniłem (na nowe):
* Napinacz
* Sprzęgiełko alternatora
* Pasek
I co? Przejechałem 20km i piszczenie wróciło. Ręce opadają. O portfelu już nie wspomnę. Co zabawniejsze (aż sam nie mogę w to uwierzyć), piszczenie słychać bardziej na łukach w prawo, czyli gdy siły "dopychają" rolki, pasek, alternator (Bóg wie co jeszcze...) w stronę silnika. Jakieś pomysły zanim przerobię Mazdę na żyletki?
- Od: 20 lut 2014, 14:36
- Posty: 11
- Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD 143KM, 2007
To ja podłączę się do tematu, ostatnio pasek zaczął piszczeć.
Rolka czasem strasznie "skacze" co widać na filmiku poniżej... wymieniłem już napinacz i łożysko klimy...
aha... czasem przestaje piszczeć pasek jak włączę klimę, a czasem jak ją wyłącze :/ nie ma zasady
https://www.youtube.com/watch?v=wsE02ChBsOk
Już nie mam do tego siły :/
ktoś ma jakieś pomysły co to może być?
Rolka czasem strasznie "skacze" co widać na filmiku poniżej... wymieniłem już napinacz i łożysko klimy...
aha... czasem przestaje piszczeć pasek jak włączę klimę, a czasem jak ją wyłącze :/ nie ma zasady
https://www.youtube.com/watch?v=wsE02ChBsOk
Już nie mam do tego siły :/
ktoś ma jakieś pomysły co to może być?
- Od: 2 sie 2012, 01:05
- Posty: 5
- Skąd: Żyrardów / Warszawa
- Auto: mazda 6, 2.0 CITD, 2004
mazda mx5, 2000, 1.8
Witam,
Właśnie jestem po wymianie paska wielorowkowego i całego jego osprzętu.
Napinacz już nie hałasuje zaś coś mi strzela.
Czy to łożysko alternatora?
Dzieje się tak na zimnym silniku.
Właśnie jestem po wymianie paska wielorowkowego i całego jego osprzętu.
Napinacz już nie hałasuje zaś coś mi strzela.
Czy to łożysko alternatora?
Dzieje się tak na zimnym silniku.
- Od: 25 mar 2012, 13:02
- Posty: 32
- Skąd: Komorniki
- Auto: Mazda 6
silnik: 2.0 MZR-CD
rok: 2003
136KM
Miał ktoś problem z dźwiękiem z okolic alternatora/rozrządu w stylu: jakby startującej i zatrzymującej się piły tarczowej? Jest to niezależne od obrotów. Jakby wzbudzał się alternator i za chwilę się wysprzęglał.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6