Etat czy własna działalność?
Czytając to wszystko przechodzi jedno na myśl...w realiach naszego prawa podatkowego zastanawiamy się co się bardziej opłaci i jak ominąć podatki, które powinny być na takim poziomie aby nikomu nie przyszło do głowy kombinowanie. Tyczy się to rowniez zusów,srusów itd, których koszty powinny być o wiele niższe. Temat szeroki jak ocean, który powinien być zwięzły i prosty dla normalnego obywatela.
https://www.facebook.com/2become1photo – FOTOGRAFIA ŚLUBNA
- Od: 9 lis 2007, 11:41
- Posty: 1508 (0/1)
- Skąd: Praszka
- Auto: Mazda Xedos 6 CA KF '99 Back to Black
Podatków nie da się ominąć, przynajmniej nie na dłuższą metę.
Pracodawcy opłaca się zatrudniać na kontrakt, mniejsze koszty, pracownik na kontrakcie zarabia więcej, ale także więcej ryzykuje.
Zanim zacząłbym modernizować sam system podatkowy, chciałbym aby były narzędzia które pozwalają mniejszym przedsiębiorcom egzekwować płatności w terminie i faktycznie chiałbym aby urząd skarobowy był partnerem do rozmów, a nie organem egzekwowania prawa......wtedy byłoby i po prostu spokojniej.
Potem zająłbym się obciązeniami na firmach.....zwłaszcza wtedy kiedy firma ma gorszy okres......
Pracodawcy opłaca się zatrudniać na kontrakt, mniejsze koszty, pracownik na kontrakcie zarabia więcej, ale także więcej ryzykuje.
Zanim zacząłbym modernizować sam system podatkowy, chciałbym aby były narzędzia które pozwalają mniejszym przedsiębiorcom egzekwować płatności w terminie i faktycznie chiałbym aby urząd skarobowy był partnerem do rozmów, a nie organem egzekwowania prawa......wtedy byłoby i po prostu spokojniej.
Potem zająłbym się obciązeniami na firmach.....zwłaszcza wtedy kiedy firma ma gorszy okres......
..::Born To Rise Hell::..
Barthek napisał(a):Czytając to wszystko przechodzi jedno na myśl...w realiach naszego prawa podatkowego zastanawiamy się co się bardziej opłaci i jak ominąć podatki, które powinny być na takim poziomie aby nikomu nie przyszło do głowy kombinowanie. Tyczy się to rowniez zusów,srusów itd, których koszty powinny być o wiele niższe. Temat szeroki jak ocean, który powinien być zwięzły i prosty dla normalnego obywatela.
Mysle ze ludzie nie maja problemu z płaceniem podatków, spójrz na kraje gdzie podatki są dużo wyższe jak Dania, Szwecja itd. Ale co dostajesz za to wzamian u nas? Właśnie dzisiaj chciałem się zapisać na zabieg prostowania przegrody w nosie – we Wrocławiu termin za 2 lata, w Oławie za pół roku. To jest normalne? Przy składkach odprowadzanych na poziomie 1500zł miesięcznie? Dla mnie przynajmniej jest to główny powód dla którego wolę przejść na działalność. Na etacie żyje mi się dobrze, ale nie mogę znieść myśli, że płacę naprawdę grubą kasę, która idzie w błoto.
Dodatkowo podatki – wszędzie się je płaci, ale wiele krajów pozwala na odliczanie różnych rzeczy od podatku. Dlaczego osoba która siedzi biurko w biurko ze mną odlicza sobie samochód/paliwo/sprzęt od podatku bo jest na kontrakt, a ja na UoP dostając mniej kasy nie mogę tego odliczyć?
Podsumowując, tak, jest to przykre ale mamy w Polsce taki mindset żeby kombinować, zamiast wyjść na ulicę i to zmienić
danrok napisał(a):Mysle ze ludzie nie maja problemu z płaceniem podatków, spójrz na kraje gdzie podatki są dużo wyższe jak Dania, Szwecja itd. Ale co dostajesz za to wzamian u nas?
Dokładnie tak – u nas podatki są stosunkowo niskie, ale efektywność gospodarowania pieniędzmi z budżetu jest słaba i w tym ból. Inna sprawa, że ludzie będą narzekać bo takie już mamy podejście do życia. Wiele osób kombinuje tylko dla zasady i zmniejszenie podatków nawet do 1% tego nie zmieni
danrok napisał(a):Wszystko chyba rozbiło się o to, że zmienił formę zatrudnienia w tej samej firmie i miał odpowiednio wysokie wpływy na konto.
Mało prawdopodobne, raczej przedstawił adekwatne zabezpieczenie albo wykupił ekstra ubezpieczenie.
JohnnyB napisał(a):pracownik na kontrakcie zarabia więcej, ale także więcej ryzykuje.
Ano – szeroko pojęte ryzyko prowadzenia działalności spada na pracownika, pracując na etacie ma się to wszystko w pompie. Do tego dochodzą dodatkowe obowiązki związane z prowadzeniem działalności które mogą spaść na prowadzącego w dowolnym momencie, zazwyczaj wtedy kiedy jest najmniej czasu i kupa rzeczy do zrobienia, albo akurat wtedy kiedy chce się wyjechać wypocząć i ma się wszystko klepnięte
nemi napisał(a):Czemu? Nie płacisz w ogóle składek na NFZ?
Ja płacę nawet podwójne składki, niektórzy płacą składki x5 ale to i tak nic nie zmienia. Problemem jest to, że zazwyczaj przy takiej formie zatrudnienia odpadają urlopy chorobowe, bo sam ich sobie nie udzielisz a kontrahent (już nie pracodawca) ma między pośladkami to, że ktoś w innej firmie choruje.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):Mało prawdopodobne, raczej przedstawił adekwatne zabezpieczenie albo wykupił ekstra ubezpieczenie.
A to możliwe
A wiecie może czy da się jakoś w działalności jednoosobowej oddzielić majątek prywatny od firmowego, albo ewentualnie jakąś inną formę prowadzenia działalności trzeba założyć? Mam swoje mieszkanie i nie chciałbym nim odpowiadać, gdyby coś się stało...
Albo sp. z o.o. (ale to i tak nie chroni przed wszystkim) albo wszystko przekazać na współmałżonka i rozdzielność majątkowa.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
A co myslicie o przejsciu z ZUSu na KRUS? Pare osob mi to radzilo juz pare lat temu.
Jak jesteś rolnikiem to jasne, że warto Ale jeśli szukasz tylko oszczędności to może to po kilku, kilkunastu latach wyjść bokiem
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Wiadomo ze chodzi o oszczednosci. W sumie tez za chwile bede mial zagwozdke co zrobic z nieuzytkami rolnymi ktore bede dziedziczyl. Moze by cos sadzic ale co?
talk_about85 napisał(a):Moze by cos sadzic ale co?
Wierzbę energetyczną i sprzedawaj do elektrowni i ciepłowni
No dobra, dowiedziałem się chyba wszystkiego w firmie i wychodzi na to, że finansowo na pewno lepiej byłoby mi przejść na działalność. Jest pewne ryzyko, ale nie ze strony pracodawcy, ale ZUSów, Srusów i skarbówek że się przywalą. Chociaż podobno ryzyko małe, wie ktoś coś na ten temat?
Ryzyko nie jest małe bo nasze prawo to dziura na dziurze popędzana kulawą interpretacją którą zmienia interpretacja zależnie od kierunku wiatru. Szansa na trafienie jest niewielka, bo na pierwszy ogień idą firmy które nie są korpo a mają większe obroty albo handlują tym co na daną chwilę jest "towarem wrażliwym".
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Piszesz, że nie jest małe, ale z drugiej strony że na pierwszy ogień idą inne firmy. Ja właściwie prowadziłbym działalność pracując u tego samego pracodawcy (konsultant IT) i pewnie wliczałbym paliwo na fakturę. Tyle, nic więcej. Chociaż tak jak czytam fora itd to i tak czuję się jakbym był "na celowniku" i musiał się bać.
danrok napisał(a):Ja właściwie prowadziłbym działalność pracując u tego samego pracodawcy (konsultant IT) i pewnie wliczałbym paliwo na fakturę. Tyle, nic więcej. Chociaż tak jak czytam fora itd to i tak czuję się jakbym był "na celowniku" i musiał się bać.
Jeśli tak będziesz podchodził do tematu to nie masz się czego bać. Jak przyjdą to obejrzą papiery, sprawdzą czy suma się zgadzają (też trzeba ich pilnować bo potrafią się walnąć przy sumowaniu ) sprawdzą przebieg, zastanowią się czy całe zaksięgowane paliwo dotyczyło tylko działalności i pójdą.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
OK, super dzięki! Właśnie planuję liniowy podatek, bez kombinacji
Dzięki wielkie Panowie, trzeba wziąć sprawy w swoje ręce w końcu!
Dzięki wielkie Panowie, trzeba wziąć sprawy w swoje ręce w końcu!
Neonixos666 napisał(a):talk_about85 napisał(a):Moze by cos sadzic ale co?
Wierzbę energetyczną i sprzedawaj do elektrowni i ciepłowni
To jest pomysl tegiej glowy .
A słuchajcie, bo już podjąłem decyzje, ze działalność – jako programista raczej jest to lepsza opcja, bo robię projekty dla różnych innych podmiotów i jest to dla mnie wygodniejsze, ale mam znowu jakiś problem ...
Jestem współwłaściwielem w 1/6 mieszkania mojej Mamy które ona wynajęła i zgłasza do US umowę najmu. Z tego powodu ja musze wykazywać to jako przychód firmowy w odpowiedniej wysokości (1/6 wpływu z tytułu najmu) czy wystarczy jak odprowadzę podatek ryczałtem i tyle?
Jestem współwłaściwielem w 1/6 mieszkania mojej Mamy które ona wynajęła i zgłasza do US umowę najmu. Z tego powodu ja musze wykazywać to jako przychód firmowy w odpowiedniej wysokości (1/6 wpływu z tytułu najmu) czy wystarczy jak odprowadzę podatek ryczałtem i tyle?
Jeśli zgłosiłeś, że opodatkowujesz najem na zasadach ryczałtu to odprowadzasz dalej podatek zryczałtowany.
Jeżeli nie zgłosiłeś i nie prowadzisz najmu w ramach działalności to opodatkowujesz na zasadach ogólnych.
Jeżeli nie zgłosiłeś i nie prowadzisz najmu w ramach działalności to opodatkowujesz na zasadach ogólnych.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość