Najlepszy zapach do auta?
madzia pachnie waniliowo a cieniasek truskawka
- Od: 21 paź 2003, 13:53
- Posty: 193
- Skąd: krakow na stale juz
- Auto: najpiękniejsze :)
J też mam Aqua, a wađciwie to mialem w zimie, w lecie nie zakladam bo i tak wywiewa przez otwarte okna....
ja używałem choinki zapachowe (oryginalne) pod tytułem "new car", a teraz używam "black classic" (czy cuś podobnego) – jest suuper – polecam
- Od: 15 paź 2011, 07:54
- Posty: 82
Anty tabac ładnie pachnie. A miałem kiedyś choinke jakąś taką niebieską i waliła tanim winem
Ja kiedyś kupiłem choinkę, ale po 10 km zona zaczęła kaszleć, dusić się (alergiczna bestia) więc żeby mi nie nahaftowała i koput nie wyciągneła to wywaliłem i nic nie wożę, tylo czasem sprzątnę, żeby starym kurzem nie capiło!!!
Pozdrawiam
_MarSs_ {626 Cronos 2.0 95}
_MarSs_ {626 Cronos 2.0 95}
- Od: 14 gru 2003, 14:33
- Posty: 80
- Skąd: Legionowo
- Auto: Mazda 626 2.0 95
Ja mam w samochodzie dwie choinki WANILIE(żółta) i KOKOS (pomarańczowa) i jak kupie to rozpakowywuje je całe i zostawiam na całą noc w samochodzie a rano już wszystko nimi przejdzie i tak średnio co trzy tygodnie wymieniam na nowe i powiem wam że nawet w bagażniku mi wszystko przeszło zapachem.No ale są "gusta i guściki" każdy ma swój zapach.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Od: 21 gru 2003, 16:01
- Posty: 35
- Skąd: Bochnia
- Auto: Audi A6 Avant 2.5 TDI
Ambi Pur Aqua – nawet go nie czuję w samochodzie ale jak ktoś wejdzie do samochodu od razu czuje że w samochodzie po prostu pachnie.
A kiedyś w innym samochodnie miałem też jabłkowy aerozol (buteleczka 35ml dodana do płynu do chłodnicy SELENIA) – też wtłoczyłem troche tego we wloty powietrza – zapach był delikatny ale działał wyśmienicie. Tyle że po wyparowaniu zostawił lepkie coś we wlotach i zbierał się kurz – trzeba było dobrze to wymyć.
A wanilia – ładny zapach ale w samochodzie jakoś mi przeszkadza – zawsze za bardzo intensywny.
A kiedyś w innym samochodnie miałem też jabłkowy aerozol (buteleczka 35ml dodana do płynu do chłodnicy SELENIA) – też wtłoczyłem troche tego we wloty powietrza – zapach był delikatny ale działał wyśmienicie. Tyle że po wyparowaniu zostawił lepkie coś we wlotach i zbierał się kurz – trzeba było dobrze to wymyć.
A wanilia – ładny zapach ale w samochodzie jakoś mi przeszkadza – zawsze za bardzo intensywny.
Liczy się bezpieczeństwo – a im więcej KM tym bezpieczniej Teraz niestety troche mniej :–(
www.goldwinggl1800.blogspot.com
www.goldwinggl1800.blogspot.com
- Od: 24 lut 2006, 20:01
- Posty: 725
- Skąd: Białystok
- Auto: Lancer 2.0 '04 AT
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki