Xenony i "mini-regeneracja" reflektorów
slavBig THX , jak bym coś jeszcze nie wiedział to klikne na pw Ps. postojówki wymienione
Obecna- Mazda 626 GW 2.0i 16v FS-HP 136KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Jednym slowem Prokopciu Twoj Xedos to już teraz Xenos... gratuluje zakonczenia montazu. Ja zastanawiam się, z czego łatwo i szybko zaimplementować spryskiwacze na reflektory... ciągłe przecieranie tych kloszy dobija:) zwłaszcza teraz....w jesienno-zimową pogodę...
widzialem efekt pracy prokopcia. zareczam że xenon w jego xedosie robi robote. mimo ze to krajan to dopóki nie wskoczyłem na te stronę, zastanawiałem sie jak u licha można i udało mu się to przerobić?
323F, Xedos6,626,3,6
- Od: 18 lip 2007, 22:33
- Posty: 19
- Skąd: Grodków
- Auto: Mazda 6 Kombi benzyna 2,3 16V 166 KM, 2006
slav napisał(a):Rekin napisał(a):ak bym coś jeszcze nie wiedział to klikne
oczywiscie wiesz ze zestaw xenonow musisz kupic o oznaczeniu H1 ?
Naturalnie .., już za kilka dni wymieniam ..
Obecna- Mazda 626 GW 2.0i 16v FS-HP 136KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Witam,
Dałem się nakręcić i dziś założyłem xenony do mojej madzi.
Odpaliłem silnik, włączyłem – super efekt. Poczym ...CIEMNOŚĆ!!!!!!
....Padł bezpiecznik 15A założyłem nowy 20 było dobrze tak przez 30 sek po czym znowu ciemność.
Czym to może być spowodowane? Każdy bezpiecznik pada, nie chce zakładać większego aby nie uszkodzić instalacji. Dodam, że podłączyłem wszystko według schematu w miejsce żarówki poprzez przetwornice do żarnika więc dlaczego przepala bezpieczniki POMOCY
Dałem się nakręcić i dziś założyłem xenony do mojej madzi.
Odpaliłem silnik, włączyłem – super efekt. Poczym ...CIEMNOŚĆ!!!!!!
....Padł bezpiecznik 15A założyłem nowy 20 było dobrze tak przez 30 sek po czym znowu ciemność.
Czym to może być spowodowane? Każdy bezpiecznik pada, nie chce zakładać większego aby nie uszkodzić instalacji. Dodam, że podłączyłem wszystko według schematu w miejsce żarówki poprzez przetwornice do żarnika więc dlaczego przepala bezpieczniki POMOCY
- Od: 4 maja 2007, 15:35
- Posty: 15
- Skąd: Toruń
- Auto: Mazda 6 Combi 2004r Diesel 136km przebieg 130 000km
Bose
e tam wasze xenony. pierwszy lepszy służbista przy kontroli drogowej i dowód leci. pierwszy lepszy służbista na SKP i dowód leci. pierwsza lepsza stłuczka gdy ktoś przyuważy i podkabluje i dowód leci.
rozebranie i czyszczenie lamp + wypolerowanie soczewek i odbłyśników, do tego żarówki Philipsa Vision+ na mijania i BV na drogowych, do tego światła ustawione idealnie, i lampy świecą miodzio
rozebranie i czyszczenie lamp + wypolerowanie soczewek i odbłyśników, do tego żarówki Philipsa Vision+ na mijania i BV na drogowych, do tego światła ustawione idealnie, i lampy świecą miodzio
- Od: 14 maja 2007, 23:13
- Posty: 560
- Skąd: Gdańsk
Jak zawalisz 100 watuwy to moze i będziesz miał miodzio Ale i tak xenon lepszy A przy stłuczce i tak dowud przeważnei leci więc czwego sie bać A znasz takie powiedzenie "dajcie mi obywatela a paragraf sie znajdzie"
- Od: 19 maja 2006, 00:04
- Posty: 41
- Auto: Ford Probe 2.2 DOHC TURBO GT
Czyli jakie żarówki zakupić dokładnie?
Poproszę o namiary i może gdzie je moge kupić.
Dzieki.
Poproszę o namiary i może gdzie je moge kupić.
Dzieki.
- Od: 3 lip 2013, 22:26
- Posty: 359
jak nie chcesz cudować z lampami to tak jak pisałem – zwykłe Philips Vision + jeśli jeździsz często w nocy poza miastem, a jeśli jeździsz raczej w mieście to możesz się pokusić o Philips Blue Vision – fajnie wyglądają i nawet dobrze świecą, ale w tym przypadku od razu jednak mówię, że BV są bardzo słabe poza miastem w czasie deszczu (w nocy rzecz jasna). Vision + są w tym przypadku o wiele lepsze. Ja dlatego właśnie wstawiłem Vision + jako mijania i do halogenów, i BV na długich... dodatkowo jako gadżet BV jako postojówki – w dzień na wyłączonych światłach dają niebieską poświatę na kloszu, a w nocy czyste białe światło postojowe, bez żółtego koloru
- Od: 14 maja 2007, 23:13
- Posty: 560
- Skąd: Gdańsk
jedrus78 napisał(a):Witam,
Dałem się nakręcić i dziś założyłem xenony do mojej madzi.
Odpaliłem silnik, włączyłem – super efekt. Poczym ...CIEMNOŚĆ!!!!!!
....Padł bezpiecznik 15A założyłem nowy 20 było dobrze tak przez 30 sek po czym znowu ciemność.
Czym to może być spowodowane? Każdy bezpiecznik pada, nie chce zakładać większego aby nie uszkodzić instalacji. Dodam, że podłączyłem wszystko według schematu w miejsce żarówki poprzez przetwornice do żarnika więc dlaczego przepala bezpieczniki POMOCY
Skoro leci bezpiecznik musi być gdzieś zwarcie , oglądnij dokładnie połączenia kable ...
Obecna- Mazda 626 GW 2.0i 16v FS-HP 136KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
jacobs napisał(a):Widelec napisał(a):Vision +
Ile już jeździsz na tych żarówkach? Nie spalają się szybciej niż normalne?
w poprzednim aucie się nie przepaliły, jeździłem 2 lata potem sprzedałem auto
4 miesiące jak narazie w tym aucie, w tych lampach. 10 tys. km przejechały. jak się przepalą to po prostu wymienię – w końcu to tylko żarówka... dużo nie kosztuje, a jak się jeździ co chwila w nocy przez Polskę to trza widzieć dobrze...
- Od: 14 maja 2007, 23:13
- Posty: 560
- Skąd: Gdańsk
Dajcie spokój xnenony równać do żarówek he , ja wole xenon juz mam w swojej ge zamontowane i nie wyobrażam sobie zamienić je na żarówki
Obecna- Mazda 626 GW 2.0i 16v FS-HP 136KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
ja nie mówię o porównywaniu ilości światła wydzielanego przez jedno czy drugie. chodzi bardziej o koszty, legalność, i to czy gra jest warta świeczki...
wiadomo że kosztuje to odpowiednio więcej niż po prostu wyczyszczenie lamp i wymiana żarówek.
wiadomo że w sytuacjach które opisałem wyżej, traci się po prostu dowód rejestracyjny.
wiadomo że jak ktoś nie wyjeżdża z miasta (a wbrew pozorom od groma jest takich osób) lub wyjeżdża od święta, to zwyczajnie te ksenony o kant pupy można sobie rozbić – ich rzeczywiste zalety ujawniają się w trasie, w nocy. i to nawet nie w deszczu bo wtedy lepiej mieć silne światło o żółtej barwie w mieście jest to zwyczajnie wyższy współczynnik lansu
biorąc to wszystko pod uwagę – nie zawsze jest po prostu sens i logika żeby je wstawiać i rzeźbić... owszem – można przecież. nikt nikomu nie broni tego robić jak ktoś ma za co, chęć i wewnętrzną taką potrzebę. pytanie tylko – po co??
też mógłbym sobie niby je wstawić bo w końcu robię jednak te 30-40 tys. km rocznie – w większości w nocy, często w deszczu. biorąc jednak pod uwagę wszystkie "przeciw", uznałem że to rozwiazanie które wybrałem u siebie będzie w zupełności wystarczające, a kwotę jaką musiałbym wydać na ksenony wydam na dobry olej, co w dłuższej eksploatacji mi się po prostu zwróci
wiadomo że kosztuje to odpowiednio więcej niż po prostu wyczyszczenie lamp i wymiana żarówek.
wiadomo że w sytuacjach które opisałem wyżej, traci się po prostu dowód rejestracyjny.
wiadomo że jak ktoś nie wyjeżdża z miasta (a wbrew pozorom od groma jest takich osób) lub wyjeżdża od święta, to zwyczajnie te ksenony o kant pupy można sobie rozbić – ich rzeczywiste zalety ujawniają się w trasie, w nocy. i to nawet nie w deszczu bo wtedy lepiej mieć silne światło o żółtej barwie w mieście jest to zwyczajnie wyższy współczynnik lansu
biorąc to wszystko pod uwagę – nie zawsze jest po prostu sens i logika żeby je wstawiać i rzeźbić... owszem – można przecież. nikt nikomu nie broni tego robić jak ktoś ma za co, chęć i wewnętrzną taką potrzebę. pytanie tylko – po co??
też mógłbym sobie niby je wstawić bo w końcu robię jednak te 30-40 tys. km rocznie – w większości w nocy, często w deszczu. biorąc jednak pod uwagę wszystkie "przeciw", uznałem że to rozwiazanie które wybrałem u siebie będzie w zupełności wystarczające, a kwotę jaką musiałbym wydać na ksenony wydam na dobry olej, co w dłuższej eksploatacji mi się po prostu zwróci
- Od: 14 maja 2007, 23:13
- Posty: 560
- Skąd: Gdańsk
Widelec ile wydałeś na te żarówki że zapytam znaczy na całą operację związana z wymianą żarówek czyszczeniem soczew itp ... , mówisz ze trzeba rzeźbić nie prawda wchodzą bezproblemowo jak orginały i w każdej chwil wstawiam zwykłe H1 więc nie ma problemu ..
Obecna- Mazda 626 GW 2.0i 16v FS-HP 136KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
H1 na żarówki Philips V+ do świateł mijania : 40 PLN.
prąd na rozgrzanie lamp w piekarniku : 2zł.
czyszczenie i późniejsze ustawienie lamp w garażu : 1 piwo.
widoczność w nocy : bezcenna
a co do rzeźbienia – pamiętam że ktoś opisywał tu na forum jak właśnie w Xedzie chciał wstawić xenony, i niestety ale bez sporego rzeźbienia gniazda bodaj się nie obyło
prąd na rozgrzanie lamp w piekarniku : 2zł.
czyszczenie i późniejsze ustawienie lamp w garażu : 1 piwo.
widoczność w nocy : bezcenna
a co do rzeźbienia – pamiętam że ktoś opisywał tu na forum jak właśnie w Xedzie chciał wstawić xenony, i niestety ale bez sporego rzeźbienia gniazda bodaj się nie obyło
- Od: 14 maja 2007, 23:13
- Posty: 560
- Skąd: Gdańsk
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje