FOTORELACJA – montaż klimy od podstaw
...kupując samochód przez pośrednika za granicą byłem zapewniany że auto posiada klimatyzacje "że niby jest guzik i po jego naciśnięciu lampka się zaświeca"... rzeczywistość okazała się jednak inna.. był tylko sam przycisk AC i nic poza nim, już wtedy wiedziałem, że choćby nie wiem co włoże klime do swojej mazdy.
Tak więc w niedługi czas po tym przystapiłem do realizacji. Dużo pomogło mi to forum i znalezione tu opinie, porady itp.
Jak już wiedziałem, że cała instalacja elektryczna była montowana w każdej mazdzie to pozostało tylko skompletowanie części "mechanicznych" czyli:
-sprężarki z mocowaniem do bloku silnika
-skraplacza (czyli chłodnicy klimy)
-parownika (to coś schowane za schowkiem identyczne jak nagrzewnica)
-dodatkowego wentylatora na chłodnicę
-fabrycznie nowego osuszacza wraz z czujnikiem ciśnienia
-przekaźników do sprężarki i dodatkowego wentylatora
-wszystkich aluminiowych i gumowych przewodów do obiegu freonu
Poniżej przedstawiam zdjęcia poszczególnych elementów i ich montażu, niektóre fotki skopiowałem z forum bez pytania o zgodę autorów za co z góry przepraszam
Pierwszą rzeczą jaką zrobiłem był montaż parownika, w tym celu należy zdemontować schowek i wtedy naszym oczom ukaże się plastikowy kanał który należy zdemontować i w jego miejsce włożyć parownik.
Tutaj wyjęty plastik, w kółku niebieska wtyczka którą należy podłączyć do zakładanego parownika – jest to czujka zaszronienia wymiennika:
Tutaj nowy element – parownik z obudową i widocznym zaworem rozprężnym:
i zamontowany
W przegrodzie czołowej karoserii są gotowe otwory zatkane gumowymi zaślepkami, po ich wyjęciu wszystko pasuje jak ulał
Następnie montujemy przekaźniki na przednim prawym mocowaniu amora
widok gołych wtyczek:
i założone
Następny etap to montaż sprężarki, najpierw przykładamy mocowanie do bloku i sprawdzamy które otwory dano mocowanie obsługuje, następnie oczyszczamy otwory z piachu i rdzy i gwintujemy, przykręcamy mocowanie a do niego pompe, widok mocowania (jednego z chyba dwóch możliwych):
Fotek z montażu skraplacza (czyli chłodnicy) i dodatkowego wentylatora niestety nie zrobiłem, ale nie ma tam nic trudnego
W miejscu nad komorą rezonansową, gdzie silniczek łapie sobie świeże powietrze zamontowany jest osuszacz/filtr obiegu chłodniczego klimatyzacji wraz z czujnikiem ciśnienia. Filtr ten należy zastosować FABRYCZNIE NOWY I PRZECHOWYWANY Z ZATKANYMI KRUĆCAMI ponieważ w innym wypadku instalacja nie będzie osiągać zadowalających parametrów.
Widok starego filtra wraz z czujnikiem:
Zostawiona wtyczka pod czujnik ciśnienia:
I zamocowany element podłączony do instalacji elektrycznej:
Pozostaje podłączyć sprężarkę i wentylator pod zostawione wtyczki (mniejsza pompa, większa wentylator):
oraz zamocować przewody łączące poszczególne elementy (dobrze jest przy okazji wymienić wszystkie gumowe oringi na połączeniach) i wyglądać to powinno tak:
Pozostaje sprawdzić szczelność i napełnić układ gazem R134a wraz z olejem, po nabiciu i wciśnięciu guzika AC sprężarka powinna się włączyć i zacząć pieknie chłodzić.
Na koniec o kosztach... przystępując do prac zakładałem że zmieszczę się w 2 tyś zeta i prawie mi się udało, podstawa to kupić wszystkie elementy z jednego auta i nieanglika a reszta to już pójdzie...
W przypadku pytań służę pomocą, pozdrawiam.
EDIT by Marek: Przeniosłem obrazki na serwer MS
Tak więc w niedługi czas po tym przystapiłem do realizacji. Dużo pomogło mi to forum i znalezione tu opinie, porady itp.
Jak już wiedziałem, że cała instalacja elektryczna była montowana w każdej mazdzie to pozostało tylko skompletowanie części "mechanicznych" czyli:
-sprężarki z mocowaniem do bloku silnika
-skraplacza (czyli chłodnicy klimy)
-parownika (to coś schowane za schowkiem identyczne jak nagrzewnica)
-dodatkowego wentylatora na chłodnicę
-fabrycznie nowego osuszacza wraz z czujnikiem ciśnienia
-przekaźników do sprężarki i dodatkowego wentylatora
-wszystkich aluminiowych i gumowych przewodów do obiegu freonu
Poniżej przedstawiam zdjęcia poszczególnych elementów i ich montażu, niektóre fotki skopiowałem z forum bez pytania o zgodę autorów za co z góry przepraszam
Pierwszą rzeczą jaką zrobiłem był montaż parownika, w tym celu należy zdemontować schowek i wtedy naszym oczom ukaże się plastikowy kanał który należy zdemontować i w jego miejsce włożyć parownik.
Tutaj wyjęty plastik, w kółku niebieska wtyczka którą należy podłączyć do zakładanego parownika – jest to czujka zaszronienia wymiennika:
Tutaj nowy element – parownik z obudową i widocznym zaworem rozprężnym:
i zamontowany
W przegrodzie czołowej karoserii są gotowe otwory zatkane gumowymi zaślepkami, po ich wyjęciu wszystko pasuje jak ulał
Następnie montujemy przekaźniki na przednim prawym mocowaniu amora
widok gołych wtyczek:
i założone
Następny etap to montaż sprężarki, najpierw przykładamy mocowanie do bloku i sprawdzamy które otwory dano mocowanie obsługuje, następnie oczyszczamy otwory z piachu i rdzy i gwintujemy, przykręcamy mocowanie a do niego pompe, widok mocowania (jednego z chyba dwóch możliwych):
Fotek z montażu skraplacza (czyli chłodnicy) i dodatkowego wentylatora niestety nie zrobiłem, ale nie ma tam nic trudnego
W miejscu nad komorą rezonansową, gdzie silniczek łapie sobie świeże powietrze zamontowany jest osuszacz/filtr obiegu chłodniczego klimatyzacji wraz z czujnikiem ciśnienia. Filtr ten należy zastosować FABRYCZNIE NOWY I PRZECHOWYWANY Z ZATKANYMI KRUĆCAMI ponieważ w innym wypadku instalacja nie będzie osiągać zadowalających parametrów.
Widok starego filtra wraz z czujnikiem:
Zostawiona wtyczka pod czujnik ciśnienia:
I zamocowany element podłączony do instalacji elektrycznej:
Pozostaje podłączyć sprężarkę i wentylator pod zostawione wtyczki (mniejsza pompa, większa wentylator):
oraz zamocować przewody łączące poszczególne elementy (dobrze jest przy okazji wymienić wszystkie gumowe oringi na połączeniach) i wyglądać to powinno tak:
Pozostaje sprawdzić szczelność i napełnić układ gazem R134a wraz z olejem, po nabiciu i wciśnięciu guzika AC sprężarka powinna się włączyć i zacząć pieknie chłodzić.
Na koniec o kosztach... przystępując do prac zakładałem że zmieszczę się w 2 tyś zeta i prawie mi się udało, podstawa to kupić wszystkie elementy z jednego auta i nieanglika a reszta to już pójdzie...
W przypadku pytań służę pomocą, pozdrawiam.
EDIT by Marek: Przeniosłem obrazki na serwer MS
na poczatek gratuluje samodzielnego zalozenia klimy i zmontowania foto-relacji
musze przyznac ze dosc drogi biznes, strzelalbym ze w 1000 sie sprawa zamknie. ja swoja klime mam w czesciach, podczas napraw zostala zdmontowana. musze to doprowadzic do ladu. powiedz ile taki oszuszacz do BA kosztuje? bo to napewno musze miec nowe i ile placiles za nabicie? wyjasnij cos z tym symbolem czynnika- sa rozne rodzaje, lepsze? gorsze?
musze przyznac ze dosc drogi biznes, strzelalbym ze w 1000 sie sprawa zamknie. ja swoja klime mam w czesciach, podczas napraw zostala zdmontowana. musze to doprowadzic do ladu. powiedz ile taki oszuszacz do BA kosztuje? bo to napewno musze miec nowe i ile placiles za nabicie? wyjasnij cos z tym symbolem czynnika- sa rozne rodzaje, lepsze? gorsze?
- Od: 3 paź 2007, 11:50
- Posty: 385
- Skąd: Lublin
- Auto: Prelude BB9
Nowy osuszacz to jakieś 149 zeta
sprawdzenie szczelności, nabicie gazem i olejem, wymiana wszystkich oringów, przeróbka dwóch przewodów aluminiowych (bo kupilem od anglika), sprawdzenie paru pierdułek to w Rzeszowie wydatek 480 zeta
co do gazu to nabijasz taki jaki masz na tabliczce znamionowej sprężarki, chyba że masz R22 to wtedy wchodzą w gre zamienniki – goście co nabijają bedą wiedzieli co i jak.
sprawdzenie szczelności, nabicie gazem i olejem, wymiana wszystkich oringów, przeróbka dwóch przewodów aluminiowych (bo kupilem od anglika), sprawdzenie paru pierdułek to w Rzeszowie wydatek 480 zeta
co do gazu to nabijasz taki jaki masz na tabliczce znamionowej sprężarki, chyba że masz R22 to wtedy wchodzą w gre zamienniki – goście co nabijają bedą wiedzieli co i jak.
Hwarang napisał(a):za ile udalo Ci sie skraplacz klimy nabyc? Zalatwiales go z uzywanego autka? Sprawdzales czy szczelny? Regenerowales?
skraplacz kupiłem używany za 240 zeta, nie sprawdzałem, nie regenerowałem, wyglądał dobrze więc miałem nadzieję że będzie szczelny i na szczęście taki był
bo nie ma tam wolnego koła pasowego, zakładasz poprostu dłuższy pasek który napędza wspomaganie kierownicy i pompe klimy (sprężarka jest montowana pod pompą do wspomagania)
Mam pytanie do tych, którzy się znają: czy w tym samochodzie sprężarka załącza się nawet gdy nei ma czynnika chłodzącego? Bo gdy włączam przycisk to absolutnie nic się nie dzieje – nie spadają obroty ani nic takiego, a samochód klimatyzację na pewno ma. Byłem w norauto i sprawdzali jakimś urządzeniem, powiedzieli, że wystarczy nabić czynnikiem i ew. sprawdzić szczelność ale wg. nich powinno działać. Wydało mi się to dziwne, bo przecież ta sprężarka ewidentnie się nie włączała...
- Od: 19 lut 2008, 14:38
- Posty: 21
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 1996'
GeedieZ napisał(a):bo przecież ta sprężarka ewidentnie się nie włączała...
Jak nie ma czynnika chłodzącego albo jest go mała ilość to sprężarka się nie załączy miałem tak samo z tego co mi gadał gość od klimy za małe ciśnmienie to raz a dwa jak by ci się włączył kompresor bez czynnika to szybko byś go zatarł .
Ja mam inny problem ucieka mi gdzieś czynnik ale bardzo bardzo powoli już jeżdziłem do gościa od klim spradzał wszystko i nigdzie nie stwierdził wycieku została tylko to co jest za schowkiem jest taka możliwość że tam przepuszcza powiedzmy w 3 miwsiące przestaje wiać mrozek a do 6 miesięcy już ni załącza kompresora.
www.BBTel.pl
mam pytanie, ile i z jakim ciśnieniem trzeba nabić klimę, co to za olej?
moja jest pusta ale szczelna, byłem i sprawdzałem jest ok.
kolo chciał 160zł ( 200zł z barwnikiem który pokazuje wycieki ), mam dojście do R134A i mogę nabić klimę po kosztach, no ale jakie ciśnieni i ile czynnika ( jest różnica jak na ciepło wtedy się rozpręża? ).
dzięki za info.
moja jest pusta ale szczelna, byłem i sprawdzałem jest ok.
kolo chciał 160zł ( 200zł z barwnikiem który pokazuje wycieki ), mam dojście do R134A i mogę nabić klimę po kosztach, no ale jakie ciśnieni i ile czynnika ( jest różnica jak na ciepło wtedy się rozpręża? ).
dzięki za info.
BF3
Mam pytanie odnośnie tych przekaźników przy kolumnie
który do której kostki trzeba wpiąć
który do której kostki trzeba wpiąć
Gdy ci smutno, gdy ci źle, odpal Vałke przejedź się
Best ET 16,654 – Konin 11' 16,291 – Ryki 11' w deszczu
15,95 – Kąkolewo 14'
Best ET 16,654 – Konin 11' 16,291 – Ryki 11' w deszczu
15,95 – Kąkolewo 14'
-
Cierpliwy
- Od: 25 kwi 2008, 18:29
- Posty: 1489 (3/6)
- Skąd: Łódź
- Auto: silniki rzędowe są nudne
Mazda 323F BA KL 94'
Witajcie koledzy.
Mazde mam od wczoraj i już pierwsze problemy... Czytam tu wszystko o klimie i proszę Was o potwierdzenie – czy oprócz chłodnicy, która chłodzi silnik jest jeszcze jedna właśnie do klimy czy nie ma takego czegoś? Tu wyczytałem, że objaw nie odpalania się klimatyzacji spowodowany może być brakiem czynnika w układzie. Więc jeśli tylko tego by mi brakowało to jakoś przeżyję
Powiedzcie jeszcze proszę czy jest coś takiego jak SERVICE MANUAL do takiej mazdy jak mam ja?
Pozdro for all
Mazde mam od wczoraj i już pierwsze problemy... Czytam tu wszystko o klimie i proszę Was o potwierdzenie – czy oprócz chłodnicy, która chłodzi silnik jest jeszcze jedna właśnie do klimy czy nie ma takego czegoś? Tu wyczytałem, że objaw nie odpalania się klimatyzacji spowodowany może być brakiem czynnika w układzie. Więc jeśli tylko tego by mi brakowało to jakoś przeżyję
Powiedzcie jeszcze proszę czy jest coś takiego jak SERVICE MANUAL do takiej mazdy jak mam ja?
Pozdro for all
- Od: 27 cze 2008, 17:01
- Posty: 4
- Auto: 323F BA 2.0 V6 '96
A czy czasem nie masz tylko przycisku A/C w kabinie? Skoro nie masz chłodnicy (ktoś się nie bał i zajeb..), to sprawdź czy masz chociaż kompresor (patrząc od przodu, znajduje się on po lewej stronie) i rurki które dochodzą do niego, a później jeden z nich oplataj całą komorę silnika i przechodzi przez gródź na wysokości nóg pasażera; drugi zaś biegnie tam bezpośrednio.
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=27641" target="_blank" class="postlink">moje byłe autko</a>
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Od: 14 lis 2004, 19:40
- Posty: 760
- Skąd: Częstochowa
- Auto: Żuczek i Jaszczurka...
Ja też muszę się pochwalić montażem klimatyzacji w swoim xedosie.
U mnie sprawa trochę się skomplikowała no ale po kolei.
Założyłem sobie jak najniższy koszt klimatyzacji.
Kupiłem więc „okazyjnie” klimatyzację od mx-6 brakowało jednego przewodu i było podejrzenie że skraplacz jest uszkodzony (był skorodowany wygięty od uderzenia i brakowało mocowań)
Jednak całość z przesyłką kosztowała mnie 400zł
Dokupiłem brakujący przewód (20zł)
Przy montowaniu musiałem trochę poprzeginać z przodu przewody bo były trochę inaczej powyginane.
Instalacja tzn. wiązka z przekaźnikami pasowała wydawało by się idealnie(jednakowe wtyczki itd.)
Prawdę mówiąc nie widziałem wcześniej jak wygląda klimatyzacja zamontowana w xedosie.
Sprawdziłem wszystko powietrzem czy jest szczelne na szczęście skraplacz okazał się szczelny.
Pojechałem nabić tu spotkało mnie rozczarowanie miało kosztować 150zł wyszło 250zł bo niby należało zastosować specjalny olej który nie wchodzi w reakcję z olejem od starego czynnika (prawdopodobnie taki był wcześniej)
No i wyczyszczenie układu też zrobili w tej cenie.
Gdy została klimatyzacja nabita okazało się że jednak kompresor się nie załącza, podwyższały się jedynie obroty i włączał się wentylator chłodnicy wody,
Po podłączeniu na krótko sprawdzono temperaturę nawiewu wyszło 3 stopnie mimo że osuszacz nie był wymieniany.
Wziąłem się więc za instalację elektryczną, po przestudiowaniu schematów od mx-6 doszedłem że instalacja elektryczna jednak się różni: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=55308
Więc dokupiłem sobie wiązkę z przekaźnikami od xedosa tyle że anglika . (80zł)
I znowu wpadka:
Kostki niby podobne jednak nie pasują zamieniłem więc kostki z wiązki od mx-6 do wiązki od anglika.
Poza tym w xedosie jak się okazało gdzie indziej był podłączony czujnik ciśnienia no ale miałem już wiązki i wiedziałem jak podłączyć wszystko.
W końcu zadziałało wszystko tak jak trzeba.
Ostatecznie cała instalacja razem z napełnieniem kosztowała mnie 750zł.
U mnie sprawa trochę się skomplikowała no ale po kolei.
Założyłem sobie jak najniższy koszt klimatyzacji.
Kupiłem więc „okazyjnie” klimatyzację od mx-6 brakowało jednego przewodu i było podejrzenie że skraplacz jest uszkodzony (był skorodowany wygięty od uderzenia i brakowało mocowań)
Jednak całość z przesyłką kosztowała mnie 400zł
Dokupiłem brakujący przewód (20zł)
Przy montowaniu musiałem trochę poprzeginać z przodu przewody bo były trochę inaczej powyginane.
Instalacja tzn. wiązka z przekaźnikami pasowała wydawało by się idealnie(jednakowe wtyczki itd.)
Prawdę mówiąc nie widziałem wcześniej jak wygląda klimatyzacja zamontowana w xedosie.
Sprawdziłem wszystko powietrzem czy jest szczelne na szczęście skraplacz okazał się szczelny.
Pojechałem nabić tu spotkało mnie rozczarowanie miało kosztować 150zł wyszło 250zł bo niby należało zastosować specjalny olej który nie wchodzi w reakcję z olejem od starego czynnika (prawdopodobnie taki był wcześniej)
No i wyczyszczenie układu też zrobili w tej cenie.
Gdy została klimatyzacja nabita okazało się że jednak kompresor się nie załącza, podwyższały się jedynie obroty i włączał się wentylator chłodnicy wody,
Po podłączeniu na krótko sprawdzono temperaturę nawiewu wyszło 3 stopnie mimo że osuszacz nie był wymieniany.
Wziąłem się więc za instalację elektryczną, po przestudiowaniu schematów od mx-6 doszedłem że instalacja elektryczna jednak się różni: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=55308
Więc dokupiłem sobie wiązkę z przekaźnikami od xedosa tyle że anglika . (80zł)
I znowu wpadka:
Kostki niby podobne jednak nie pasują zamieniłem więc kostki z wiązki od mx-6 do wiązki od anglika.
Poza tym w xedosie jak się okazało gdzie indziej był podłączony czujnik ciśnienia no ale miałem już wiązki i wiedziałem jak podłączyć wszystko.
W końcu zadziałało wszystko tak jak trzeba.
Ostatecznie cała instalacja razem z napełnieniem kosztowała mnie 750zł.
maciek 251
mam pytanie do ciebie ... i nie tylko do ciebie ... bo widze, ze ogarnalem tutaj zawodowo klimatyzacje, wiec pewnie podlaczyles ja tez pod ten przycisk, ktory jest zaznaczony na skrinie ponizej powiedz, gdzie sa do niego przewody ? bede ci bardzo wdzieczny !
mam pytanie do ciebie ... i nie tylko do ciebie ... bo widze, ze ogarnalem tutaj zawodowo klimatyzacje, wiec pewnie podlaczyles ja tez pod ten przycisk, ktory jest zaznaczony na skrinie ponizej powiedz, gdzie sa do niego przewody ? bede ci bardzo wdzieczny !
- Od: 28 kwi 2008, 09:32
- Posty: 52
- Skąd: Siemianowice Śląskie
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16V '96
Niestety z tym przyciskiem to nie pomogę bo tego nie robiłem, miałem już ten przycisk w aucie, podłączony i działający więc w kable ingerować nie musiałem
srdz – nawet jeśli nie masz klimy, to jest ten przycisk i standardowo powinien się on zaświecić po wciśnięciu. A z klimy to bodajże jedyna kostka w środku jest za schowkiem koło nóg pasażera.
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=27641" target="_blank" class="postlink">moje byłe autko</a>
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Od: 14 lis 2004, 19:40
- Posty: 760
- Skąd: Częstochowa
- Auto: Żuczek i Jaszczurka...
- Od: 15 kwi 2008, 09:31
- Posty: 3498 (5/27)
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06
Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości